Dzieńdobry.
miał ktoś do czynienia z double PBass ? mam fenderowski pickup do tego
oryginalny blazerowski z porównywalnym a nawet zdaniem moim i lutnika z
guitar-zone lekko lepszej czytelności niż Fender… i se myśle niee… do
Kanii mam niedaleko. mam w ręku pickup Fendera i cholerne kłopot by kupić
drugie leworęczne wiosło( mnie interesują stare jazzy MIJ). Dodam że Blazer
jest w rewelacyjnej kondycji(to zdanie kilku ludzi i lutników)
Wiem że błażej Domański ma podwójne P. tylko ja nie mam z nim kontaktu a w
ogóle macie link z jego bassami gdzie był ten zielony 2P ? szukałem
Czy warto zainstalować dodatkowy pickup PBass bridge w mojej Ibanez Blazer?
Czy ktoś miał doświadczenia z double PBass?
Jakie macie doświadczenia ze stratocasterowskimi pickupami Fendera?
Czy myślicie, że warto kupować leworęczną gitarę basową w Kanii?
Czy ktoś wie, gdzie znajdę linki do basów Błażeja Domańskiego, w tym zielonego 2P?
Jakie macie zdanie na temat porównania pickupów między Fenderem a oryginalnym Blazerowym?
Czy ktoś miał szansę zagrać na basie jazzy MIJ?
Czy Blazer w rewelacyjnej kondycji jest warty swojej ceny?
Czy myśleliście o zmianie pickupa na swoim basie?
Czy ktoś miał już styczność z lutnikiem z guitar zone?
W kilku BC Richach są zamontowane 2xP. Jak to brzmi w praktyce-nie wiem.
nie psuj zajebistego wiosła
Szkoda niszczyć i przerabiać dobry bas, co nie zmienia faktu, że brzmienie
mogłoby być ciekawe 😛
Rozmyślałem dzisiaj nad programem symulującym wszelkie kombinacje drewna i
pickupów. Tu takie coś by się przydało. Można by było eksperymentować i
szukać swojego ulubionego brzmienia 😀
Ono by mogło co najwyżej miksować próbki, chyba, że masz na myśli jakieś
syntetyczne cyfrowe dziwactwo w stylu instrumentów Line6 😀
Był jakiś ponoć dobry syntezator basu, taki co to nawet dynamikę i
wszystkie dźwięki poboczne (stuki,puki,slidey) uwzględniał. I o ile się
nie mylę on miał możliwość regulacji umiejscowienia pickupu…więcej
niestety nie pamiętam
miałem taki program pod Line6 variaxa
heh no może faktycznie… lepiej zaoszczędzę sobie ryzyka nieodwracalnej
operacji i poszukam za jakimś jazzem Tokaiem ect.
Mam w miejscu gdzie uczę gry na basie na stałe Vintagea z dwoma preclami. W
sumie nie ma szału pod mostkiem. Dziwnie to brzmi, nie widzę zastosowania w
kapeli dla takiej barwy, na dwóch pickupach jest ok, brzmienie się wyrównuje
w porównaniu do samego splita pod gryfem, ale i tak ciekawiej i sensowniej
brzmi na samym gryfowym.
Pytanie – czy jest sens?
Moja odpowiedź – nie ma sensu robić tego celowo,
wykorzystać można jak się zastanie.
Absolutnie protestuję! Nie wolno tak krzywdzić wiosła!
Ja widziałem na eBayu VOXa, który miał jednego splita, jeszcze bliżej
mostka, niż w „słodkim punkcie MusicMana”, ale ogólnie bardzo StingRaya
przypominał.
Miał główkę jak to Vox (trójkątna, 4+0), korpus jak Blazer, maskownicę
jak Ray i pickup jak precel, a do tego aktywny preamp z boostem góry i
dołu.
Jezu, jakie to było fajnie wiosło, trochę żałuję, że nie miałem szans
go ograć.
Oto foto:
http://www.img827.imageshack.us/img827/7559/voxd.jpg<3
I tyle w temacie.
kolega pomyka na takim Voxie. Brzmi to mniej
więcej podobnie
http://www.myspace.com/panthymonium
Tyle, że to na bank nie jest grane na tej przy mostku. 😉
http://www.maczosbass.pl/prod,3454,Warwick_Buzzard_Bolt-on_4.htm
Jedyne wiosło z takim układem pickupów jakie znałem.
Fender Precision Elite II Bass, misiaczki. :]
http://www.riverband.demon.nl/Precision%20elite.jpg