Cwiczenieksztalcenie Sluchu

Ćwiczenie/kształcenie słuchu.

Ear Master Pro to program do ćwiczenia słuchu, który dedykowany jest zarówno zawodowym muzykom, jak i amatorom. Jego celem jest poprawa jakości i komfortu gry, komponowania oraz ogólnego postrzegania muzyki.

Hejka,

Jest bardzo fajny programik do ćwiczenia słuchu:

Ear Master Pro –>

Przydać się może w zasadzie wszystkim, którym zależy na poprawieniu
komfortu i jakości swojej gry (efekty są łatwo widoczne w praktyce :),
postrzeganiu muzyki generalnie, komponowaniu czy też rozpisywaniu czegoś ze
słuchu. Bardzo dobry jest też dla tych, którzy chodzą do szkół muzycznych
(pozdrawiam Królik ;), gdyż tam jest taki całkiem przyjemny przedmiot jak
kształcenie słuchu – w tym programie można to bardzo łatwo i szybko
przećwiczyć.

A na czym rzecz polega.. Otóż, programik ów prostymi (z początku 🙂
ćwiczeniami wyrabia słyszenie interwałów, typów akordów, progresji,
przewrotów, rytmów, zapisu nutowego ze słuchu, nawet śpiewanie interwałów
(co jest wbrew pozorom cholernie przydatne nie tylko w nauce :). Jeśli kogoś
przeraża ta cała czarna magia to uspokajam, że początki są naprawdę proste
(jeśli wybierze się standard tutor i jako pierwsze weźmie np interval
identification – po prostu rozpoznajemy stopniowo różne interwały –
poczynając od prymy, sekundy wielkiej i tercji wielkiej). Większość osób
po krótkim ćwiczeniu (usłyszeniu – można sobie samemu zagrać – i
porównaniu tych trzech interwałów) przejdzie pierwsze lekcje bez żadnego
problemu.

Wadą programu może być dla niektórych angielskie słownictwo. Jednak jest
to do ominięcia, nomenklatura muzyczna jest w wielu przypadkach zbliżona lub
tez łatwo się domyślic (np to że ‘Major 3rd’ to ‘tercja wielka’ jest dość
logiczne :). Z resztą, w razie problemów mogę pomóc, jakby co 😉

Jeśli kogoś rzecz interesuje i mu się chce, to bardzo polecam. Nie tylko
maniakom jazzu czy klasyki. Naprawdę warto poświęcić te 10-15 minut
dziennie 🙂

Czy polecasz program Ear Master Pro do ćwiczenia słuchu?
Czy Ty również korzystasz z programu Ear Master Pro do ćwiczenia słuchu?
Czy nauczyłeś się rozpoznawać różne interwały dzięki programowi Ear Master Pro?
Czy postrzegasz muzykę inaczej od kiedy korzystasz z programu Ear Master Pro?
Czy uważasz, że program Ear Master Pro pomaga poprawić jakość gry na basie?
Czy rozważałeś kształcenie słuchu w programie Ear Master Pro?
Czy uważasz, że słownictwo angielskie w programie Ear Master Pro stanowi problem?
Czy podoba Ci się funkcja śpiewania interwałów w programie Ear Master Pro?
Czy uważasz, że poświęcenie 10-15 minut dziennie na korzystanie z programu Ear Master Pro to dobry pomysł?
Czy zastanawiałeś się nad polecaniem programu Ear Master Pro swoim kolegom basistom?

Podziel się swoją opinią

64 komentarze

  1. Byłby. Szczególnie na strony internetowe, gdyż po długich walkach nie
    udało mi się przystosować EarMastera do OpenSuse, w związku z czym jestem
    zdany na łaskę sieci.

    Od siebie również chętnie dam recenzję owej stronki, skoro darmowe.

  2. Super 🙂 To będę czekał na opinie 🙂

    Jak na razie obsługujemy instrumenty takie jak pianino, flet i gitara
    (klasyczna).

    Myślicie, że ma sens dodanie instrumentu gitary basowej / gitary elektrycznej
    do ćwiczenia słuchu muzycznego, czy mija się to z celem?

  3. IMO najwygodniejsze i najprzyjemniejsze dla ucha na dłuższą metę jest
    pianino. Zwłaszcza, że rozpiętością dźwięków pokrywa większość
    popularnych instrumentów.

  4. W sumie to tak, ale dodanie instrumentów dentych (typu flet / saksofon)
    zmienia trochę stopień trudności. Mi osobiście czasami sprawa trudność
    nawet porównywanie dźwięków pomiędzy pianinem a fletem.

    Dla przykładu porównywanie wysokości dźwięku dla jednego instrumentu mam
    98-99% poprawnych odpowiedzi.

    Gdy są 2 instrumenty (strunowy i denty) to mam już tylko ~80%. Zdarzają się
    pomyłki przy “standardowych” dźwiękach (okolice 440 Hz) Nie tylko przy
    bardzo wysokich i bardzo niskich.

    Zastanawiam się, czy “Bas” jest na tyle charakterystycznym instrumentem, że
    warto go dodać.

  5. @KamalG: Możesz zrobić wersję ultra-hard dając bas bezprogowy 🙂

    boki zrywać normalnie -_-

    Pierwsza trudność jaką napotkałem – ćwiczenia nie ładują mi się na
    drugim lapku (Windows). Możliwe, że coś się chrzani z flashem u mnie
    (10tkę mam). Wczytuje pierwszy pasek, drugi ładuje się tak do 15%.

    Dodatkowe instrumenty, typu bas czy saks to fajna sprawa, ale tak jak pisał
    Dante człowiek i tak zawsze wraca do fortepianu. Na tym się ćwiczy w
    szkołach, na tym zdaje się egzaminy.

  6. @Magic:

    Pierwsza trudność jaką napotkałem – ćwiczenia nie ładują mi się na drugim lapku (Windows). Możliwe, że coś się chrzani z flashem u mnie (10tkę mam). Wczytuje pierwszy pasek, drugi ładuje się tak do 15%.

    Przykro mi to czytać. Sam nie napotkałem jeszcze na taki problem u nikogo
    :-(.

    Z tego co przed chwilą przeczytałem, to Adobe Flash ściąga biblioteki
    jeśli wcześniej nie były zainstalowane. Jest to jednorazowe więc
    uruchamiająć po raz drugi i kolejny nie powinno coś takiego się pojawiać,
    ale jeśli w ogóle się nie uruchomiło to jestem trochę zdziwiony.

    PS pierwsze ściąganie bibliotek może trwać nawet więcej niż minutę – w
    zależności od łącza oczywiście.

    No cóż… postaram się coś z tym zrobić. Dziękuję bardzo za cenne uwagi
    🙂

    @Magic:
    Dodatkowe instrumenty, typu bas czy saks to fajna sprawa, ale tak jak pisał Dante człowiek i tak zawsze wraca do fortepianu. Na tym się ćwiczy w szkołach, na tym zdaje się egzaminy.

    Niby tak, ale jeśli moim głównym instrumentem byłyby skrzypce, to żeby
    być lepszym skrzypkiem wolałbym ćwiczyć słuch na skrzypcach.

  7. [quote=Radosław Szwarc]PS pierwsze ściąganie bibliotek może trwać nawet
    więcej niż minutę – w zależności od łącza oczywiście.

    Może to być też winą wolnego systemu operacyjnego powodwane przez małą
    ilość ramu, łączę jest dosyć szybkie (osiedlowe). Później rozgrzeję
    dwu rdzenia i zobaczymy jak tam będzie się ładować.

    W przybliżeniu ile ważą pliki ściągane przez Flasha?

    [quote=Radosław Szwarc]Niby tak, ale jeśli moim głównym instrumentem
    byłyby skrzypce, to żeby być lepszym skrzypkiem wolałbym ćwiczyć słuch
    na skrzypcach.

    Ależ naturalnie panie Radosławie, strona też musi się rozwijać, także
    jeśli takie opcje pojawią się w przyszłości, będzie niezwykle miło
    🙂

  8. @Magic: Może to być też winą wolnego systemu operacyjnego powodwane przez małą ilość ramu, łączę jest dosyć szybkie (osiedlowe). Później rozgrzeję dwu rdzenia i zobaczymy jak tam będzie się ładować.
    W przybliżeniu ile ważą pliki ściągane przez Flasha?

    W tej chwili jest to zależnie od ćwicznia.

    Pomiędzy 160Kb a 300Kb.

    Dla nowych ćwiczeń, które są w trakcie tworzenia będzie pewnie
    podobnie.

    Grafika jest wkompilowana.

    Dźwięki instrumentów ściągane są gdy są wymagane.

  9. A ja wypróbowałem ostatnio program do kształcenia słuchu DYSONANS. Mnie
    się podoba i do tego jest bezpłatny.

  10. Potrzebuję linka do ściągnięcia choćby i triala, gdyż po dostaniu
    wiadomości wysłanej ze strony earmastera chciałem otworzyć link i okazało
    się, że jest pusty.

Możliwość komentowania została wyłączona.