Compressor czy Equalizer?

720-68_mr.
Właśnie, tu mam problem…

Potrzebóje jakąś kostke która wyrówna mi brzmienie basu(gdy gram na
dużych głośnościach), wiem, że kompressor by zdał tu egzamin, ale mam
pytanie: Czy Equalizer(np. BOSS) też sobie poradzi?? Czy ustawie go tak aby
dźwięk był równy(żeby głośnik nie wariował gdy gram kawałek palcami i
walne kilka klangów w środku) ??

Aha i drugie pytanie – czemu kostki BEHRINGERA są takie tanie… po 90zł
nówki… czy te efekty sa jakieś trefne ??

Aha2. no i jeszcze jeżeli tylko kompresor to jakie firmy polecacie ??

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi…

Jaki sprzęt będzie najlepszy do wyrównania brzmienia mojego basu na wysokich głośnościach – kompresor czy equalizer?
Czy equalizer BOSS poradzi sobie ze wyrównaniem dźwięku na moim basie?
Czy ustawienie equalizera pozwoli mi uniknąć problemów z głośnikiem, gdy gram na basie palcami i wykonuję kilka dźwięków w środku utworu?
Dlaczego kostki BEHRINGER są tańsze od innych efektów basowych? Czy są gorszej jakości?
Jakie firmy sprzętu kompresującego polecacie dla basisty?
Czy kompresor będzie eliminować wszystkie problemy z brzmieniem basu na dużych głośnościach?
Czy warto zainwestować w dobry kompresor do basu, aby uzyskać idealny dźwięk?
Jak działa equalizer BOSS i czy może pomóc mi w poprawie brzmienia mojego basu?
Czy efekty BEHRINGER są wartościowe i czy spełnią moje oczekiwania jako basisty?
Jakie są różnice między kompresorem a equalizerem i który z nich będzie lepszy dla mojego basu?

Podziel się swoją opinią

100 komentarzy

  1. też słyszałem o tej czułości Ashdown a, tyle że na plus – bardzo dużo
    możliwości regulacji i modyfikacji brzmienia + jego wysoka jakość. ktoś na
    tym grał albo słyszał więcej opinii? ostatnio też się najarałem na
    kompresor i interesuje mnie ten Ashdown

  2. No właśnie… Ja mam problemy ze struną G (nie mogę założyć póki co
    grubszej, bo muszę poczekac na nowy gryf – z resztą… nieważne), dlatego
    tyż czaję się na compressor.

    O szumiatorach było coś wspominane. Wpadłem na jeden pomysł, mianowicie:
    skoro compressory troszeńkę zmieniają, ucinają dwięk, bądź podbijają, a
    co niektóe przy tym strasznie szumią, to co by było w połączeniu z bramką
    szumów? Logika mi podpowiada (nie wiem, nie ogrywałem, nie sprawdzałem), że
    dźwięk basu przy takiej kombinacji byłby… Kupą, a nie dźwiękiem. Miał
    ktoś do czynienia z takim „patentem”?

    Poza tym… Co to znaczy grać „kurzą nogą” Such O Dolsky?

  3. Nic nie znaczy. Taki żart.

    Bramka szumów polega na tym, że kiedy głośność spadnie poniżej usalonego
    poziomu, urządzenie wycisza sygnał do zera. Tak więc działa w przerwach
    między dźwiękami tak naprawdę. Włączenie jej w tor sygnału przed
    kompresorem ma więc sens, jeśli te szumy pochodzą z gitary, a przez
    kompresor są tylko wzmacniane.

  4. Kompresor czy kompresor/limiter jak dla mnie tylko zachęca do bylejakiej
    artykulacji – wielu grajków napierdziela bez opamiętania kciukiem a nie mają
    przyzwoitej dynamiki przy ataku palcami i stąd drastyczne różnice i
    zagrożenie dla głośnika. Jak dla mnie to kompresor tylko rozleniwia. W
    studiu może jest bardziej uzasadniony – ale to już chyba nie
    kosteczka-zabaweczka tylko porządny (i pewnie bardzo drogi) kompresor.

    AArtha trzaby zapytać.

    A equalizerem faktycznie można powściągnąć jakieś upierdliwe pasma,
    jeśli przy graniu klangiem dana częstotliwość za bardzo rażi. Ale to już
    zależy od aranżu – do grania np. zwrotki palcami a refrenu klangiem dałoby
    się eq użyć, ale przy częstym przeplataniu technik to można nie nadążyć
    z deptaniem;)

  5. ja się w ostatnich miesiącach nawróciłem na kompresory trochę…

    ale to dopiero, kiedy tak naprawdę nie potrzebuję go do wyrównania dynamiki
    (bo nad tym panuję); podobają mi się pewne subtelne zmiany w soundzie,
    które potrafi dać dobry (zwłaszcza optyczny) kompresor.

  6. Suchy, a jeśli mamy do dyspozycji exarka, to właczenie bramki szumów w linię
    PO kompresorze tez miałoby sens? Mnie się zdaję, że to za dużo
    prawidziwego dźwięku basu utnie, tak, czy siak :/ Podkreslam – tak mi się
    zdaje

  7. „Kompresor czy kompresor/limiter jak dla mnie tylko zachęca do bylejakiej
    artykulacji – wielu grajków napierdziela bez opamiętania kciukiem a nie mają
    przyzwoitej dynamiki przy ataku palcami i stąd drastyczne różnice i
    zagrożenie dla głośnika. Jak dla mnie to kompresor tylko rozleniwia. W
    studiu może jest bardziej uzasadniony – ale to już chyba nie
    kosteczka-zabaweczka tylko porządny (i pewnie bardzo drogi) kompresor.”

    Nooo… ale po to on jest, żeby robic za ciebie to, nad czym ty nie pracowales
    wystarczajaco i podwyzszac jakosc performensu 😉

    Tez się zastanawiam nad takim nabytkiem – scena, nagrywki -> kompresor,
    próby i cwiczenia – na zywca.

  8. Wokale fajnie się nagrywa na kompresorze/expanderze, który wyciąga dynamike
    tam, gdzie naturalnie artykułowane głoski wybrzmiewając cichną. Ten efekt
    jest dużo ciekawszy niż banalne obcinanie zbyt mocnego sygnału. Próbowałem
    takiego efektu do zabawy z fretlessem i efekty są zdumiewające, mimo, że
    maszyna jest typowo wokalowa (VorsisM1), a nie do basu

    – prócz normalnego grania można się bawić takim „teatralnym” szeptem basu –
    niby delitatnym a jakby „z bliska” słyzsalnym. Ale to moim zdaniem bardziej
    się nadaje do udźwiękowiania kreskówek czy do innych efektów specjalnych,
    niż do zw3yczajnego grania.

  9. @ibanezbass: O k*rwa ale się napaliłem :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
    ZBIERAM!!!!!!! Przekonałes mnie 😀
    Dam znać jak kupie 😀

    Tu masz aukcje na necie i gość ceni sobie ~250

    allegro.pl/item357906005_digitech_bass_squeeze_kompresor_basowy_bas_.html

    Chociaż z tego co widze w jednym ze sklepów nówka jest za 258 + koszty
    wysyłki info daje na PW.

  10. Stygi – to było dwa lata temu… Od tamtego czasu już miałem ze cztery
    kompresory różne 😛

    Patrz na daty postów 😉

    A w ogóle to doszedłem do wniosku, że kompresor mi nie potrzebny praktycznie.
    Teraz jeśli go używam to na bardzo minimalnych ustawieniach…

    Pozdrawiam!

    😉

  11. EBS Multicomp – bez wątpienia Panie Leworęki! Cód miód! Polecam
    oburącz…

    Można z niego wydobyć taki zajebisty strzelająco-pulsacyjny sound, nie
    psując przy tym swojego soundu z palucha i w ogóle brzmienia danego
    basu…

    Tymczasem używam kompresora z zooma b2 – nie odbiega niczym od bossów,
    DODów, Ashdown ów i digitechów – ten sam poziom bez dwóch zdań!

    pozdrawiam.

  12. Witam wszystkich !!

    Podłączę się pod temat. Ktoś wcześniej wspomniał o compressorach i EQ w
    piecach.

    Tez chciałbym się dowiedzieć czegoś na ich temat. Pytanie jest takie:

    – co właściwie można więcej ustawić na kostkowym kompresorze??

    – jak jest z jakością kompresora w Hartke 3500 ??

    – planuje zrobić sobie footswich do włączania/wyłączania EQ w hartke.
    Pytanie czy na kostce wykrece więcej czy to jeden kij ??

    – no i tak zupełnie offtop – co to jest Limiter Enhancer ??

  13. „co właściwie można więcej ustawić na kostkowym kompresorze??”

    To zależy od kompresora ale na tych lepszych można ustawić o wiele więcej
    niż na tych montowanych w headach (możesz sobie ustawić m.in. knee, gaina,
    releasea – dużo by gadać co to tam jeszcze jest do ustawienia).

    „jak jest z jakością kompresora w Hartke 3500 ??”

    No rewelka to to nie jest. Dobry kompresor kosztuje więcej od tego heada.

    „no i tak zupełnie offtop – co to jest Limiter Enhancer ??”

    Łopatologicznie ujmując to takie coś co przycina sygnał powyżej ustalonej
    wartości + podbija sygnał tam gdzie jest za cicho.

    Generalnie wyrównuje sygnał.

    btw. Kopruch?
    http://www.myspace.com/koprodukcja ? 😀

  14. @McGregor: „no i tak zupełnie offtop – co to jest Limiter Enhancer ??”
    Łopatologicznie ujmując to takie coś co przycina sygnał powyżej ustalonej wartości + podbija sygnał tam gdzie jest za cicho.
    Generalnie wyrównuje sygnał.

    No to więc jaka jest różnica między njim a kompresorem ? 😕 bo już
    zgłupiałem- myślałem że wyżej wymienione funkcje spełnia kompresor
    właśnie…

  15. @Klejpull:

    @McGregor: „no i tak zupełnie offtop – co to jest Limiter Enhancer ??”
    Łopatologicznie ujmując to takie coś co przycina sygnał powyżej ustalonej wartości + podbija sygnał tam gdzie jest za cicho.
    Generalnie wyrównuje sygnał.

    No to więc jaka jest różnica między njim a kompresorem ? 😕 bo już zgłupiałem- myślałem że wyżej wymienione funkcje spełnia kompresor właśnie…

    To jest tak:

    limiter to szczególny, specjalistyczny przypadek kompresora, na zwykłych
    kompresorach też zazwyczaj da się ustawić parametry tak aby działał on
    jako limiter, a to podbicie w L.E. (jeśli tak to działa, bo nie znam L.E.) to
    jest expander i działa na innej zasadzie niż kompresor – kompresor
    oddziaływuje na całe pasmo sygnału o dowolnej amplitudzie, ze szczególnym
    uwzględnieniem tych głośnych, limiter tylko na głośne, a expander tylko na
    sygnał o małej amplitudzie – podgłaśnia ciche dźwięki, ale zostawia
    nietknięte te głośne.

  16. 9 postów powyżej póbowałem tak to określić:

    Hoo-Bee, pt., 2008-05-02 19:47

    (…) na kompresorze/expanderze, który wyciąga dynamike (…) – prócz
    normalnego grania można się bawić takim „teatralnym” szeptem basu – niby
    delitatnym a jakby „z bliska” słyzsalnym.

    „Of course a shortcut is not easy. If it was easy, it
    wouldd just be The Way.”

  17. Ok dzięki. 🙂

    ps.nie kopruch-olek z linka. Kiedys miałem nawet jego nr gg bo ludzie do mnie
    pisali 🙂 Ale miałem okazje poznac kiedyś na wyjezdzie i milo się uchlalismy
    :P.

  18. Mam dwa pytania-

    1.Czy miał ktoś do czynienia z Bossem LMB-3?

    2.Czy MXR super comp nadaje się do basu?

    Jaki byście polecili kompresor inni niż EBSa (wiem , że jest de best, ale aż
    tyle kasy mieć w najblizszym czasie nie będę) i Digitech (jestem do tej firmy
    zrażony)?

    myślę że do 450zł mógłbym wydać

  19. MXR super comp to ulepszony dyna comp. Dyna comp miałem i ulepszyłem na super
    comp. Działa i to nieźle. Nie jest to EBS, ale naprawdę daje radę.

    Z resztą: Dyna comp to chyba najczęściej używany kompresor w historii
    basizmu (przynajmniej w zamierzchłych czasach).

  20. ja mam Boss LMB-3 i jak go używałem to działał w sumie jak należy ale
    musiałem ostro rozkręcić gały, no a wtedy szum był większy. Z bramką
    szumów byłoby ok.

  21. Kuurde, a jest sens? CS-3 czy LMB-3 plus noise gate = jeszcze gorsze
    brzmienie

  22. No to mnie Szergiel ucieszyłeś, bo MXR wydawał mi się najlepszą opcją, ale
    nie byłem pewny czy się nadaje do basu 🙂

    Możesz coś więcej napisać o Super Compie?

    Rozglądając się natrafiłem też na Soul Preacher od EHX, ale w polsce
    cięzko to zdobyć a co dopiero ograć- ma ktoś jakieś opinie o tym?

  23. ja bym się podlaczyl do pytania o Soul Preacher od EHX, ma ktoś jakieś opinie?
    Na filmiku na stronie producenta fajnie z gitara dziala, ale jak z basem? W
    sumie firma jest przednia wiec jestem pelen nadzieji.

  24. O MXRze mogę napisać, że to sprzęt dość dziwny.

    Trzeba się trochę namęczyć, żeby zadziałał tak, jak trzeba.

    Jeśli masz naprawdę szkliście brzmiący bas, to WYDAJE SIĘ, że kompresor
    nie działa. Mój Spector na świeżutkich rotosoundach taką górką dawał,
    że kompresor „głupiał”.

    Z kolei z rickiem współpracuje świetnie. Można przy kręceniu gałkami
    ładny przester na samym kompresorku ukręcić.

    Jeśli masz możliwość, to ograj MXRa. Inaczej lepiej się nie dotykaj, bo
    możesz się zawieść. Nie raz na niego kląłem, ale i nie raz wychwalałem
    pod niebiosa.

  25. allegro.pl/show_item.php?item=407953710

    Ma ktoś pojęcie o tym ^^^^^^^^^^^^^.Pierwsze słyszę/widzę ?!?

  26. GLX to są klony Bossa. Podobno równie dobre co oryginały, ale nie do końca
    bym temu stwierdzeniu ufał, bo to koleś w sklepie mówił 😉

  27. No tak. W sklepie to mi koles powiedzial że w PODzie XT Live sa podklady
    perkusyjne ;). Ok. Mogłby ktoś jeszcze jednoznacznie stwierdzić czy boss
    cs-3 nadaje się do basu ??

  28. kopruch- GLX a przynajmniej eq daje rade, oczywiście zamula lekko sygnał jak
    prawie każdy efekt (nawet mxr to robi, ale działa jak należy i brzmi dobrze
    nawet na koncercie (większym, bo na placu wolności w Poznaniu też dawał
    rade)

    Jeśli inne produkty są na podobnym poziomie to można się zainteresować.

    Co do mnie, to Super Compa postaram się ograć jak znajde (jade w sierpniu do
    Kolobrzegu, może tam coś będzie).

  29. Kopruch, JA uważam, że CS-3 NIE nadaje się do basu, natomiast basista Dżemu
    używa go z powodzeniem 😛

  30. Heh no na tym jego ampegu i tak zawsze będzie dobrze :D. Byłem wczoraj w
    Tychach..niezmiennie…dobre brzmienie basu…:)

  31. Bo Precision 😀 U mnie CS-3 miał problemy ze struną E w Blazerze ( przy
    włączonym kompresorze brzmiała ciszej i głucho ), w GMRze nie było tego
    problemu i spisywał się świetnie. Podobno po drobnej modyfikacji ten
    kompresor jest nie do pobicia 🙂

  32. Heh no na tym jego ampegu i tak zawsze będzie dobrze :D. Byłem wczoraj w
    Tychach..niezmiennie…dobre brzmienie basu…:)

    ps. w takim razie rozejrzę się jeszcze za czymś innym. Na necie jest
    wystawiony ten MXR Supercomp za cenę przyzwoitą. Jak dotąd miałem jedynie
    styczność za MXRem jak jeszcze grałem na wieśle i grał całkiem nie źle
    :).

  33. Odgrzewam kotleta bo:

    Kupiłem CS-3. Pomijając to czy nadaje się do basu czy też nie (według mnie
    tak) mam z nim problem.

    Przeskoczyłem już problem zasilania tej kostki 9V stabilizowanym zasilaczem.
    Kostka jest na zasilacz ACA – niestabilizowany (bossa który daje 12V a w niej
    napięcie to jest obniżane do 9V). W momencie gdy łączy się kostkę na ACA
    z kostką na PSA problem znika. Jednak po 10-15 minutach grania/włączonego
    efektu kostka zaczyna coraz bardziej szumieć, piszczeć, trzaskac i
    mikrofonować(SIC!!)…na baterii też. Jak mi trzasnęła gdy się do niej
    schyliłem to dostałem w ryj takim trzaskiem z niecałego metra…Spotkał
    się ktoś z Was może z czymś takim ??

    Kable mam na 100% ok. Klocki i neutriki – wszystko sprawdzone. WTF ?!?

  34. No zdecydowanie musi być coś zjeb**e, bo ja zasilałem ją stabilizowanym 9V
    jak i czasem baterią i nigdy nie było takich problemów.

  35. Mxr M108 10 band eoualizer to nadaje się do basu? chę kupić go lecz nie
    miałem styczności znim

  36. Kopruch się tym nie przejmuj tylko graj na tej kostce na żywo. Stary jak
    ktoś nagra moment gdy zmieniasz ustawienia po 10-15 minutach to na youtube
    będziesz miał 100000 wejść dziennie 😀

  37. Ja mam katalog MXR i tak tam jest napisane:

    „No matter what your instrument, regain control of your tone”

    10-band will let youtune your bass or guitar rig(…)”

    Częstotliwości tam jest sporo, także niskich, wiec chyba powinno być ok

  38. Witam, po lekturze forum kupiłem Bossa CS-3 i nie jestem zadowolony.
    Spłaszcza to niskie częstotliwosci i w ogóle jestem zawiedziony. Mam na oku
    Limiter do basu, więc problem taki nie powinien wystepować, jednak czy
    sprawdzi się w roli kompresora? Zalezy mi na tym głównie by wyeliminiować
    uciążliwe, głośne, wysokie tony podczas grania slapem.

  39. Jak go ustawiasz?

    Mój wbudowany w piec ustawiam na 2 i już ładnie wyrównuje poziom slapu. Jak
    ustawisz go za mocno to wszystko zgniecie, ściszy, zetnie.

  40. Mój ustawiam na ok 2/5 lub 1/2. Dopiero wtedy uzyskuję to czego chcę. Tylko
    że raczej jest różnica między moim efektem-kompresorem do gitary, a Twoim w
    piecu, do basu 🙂

  41. A czy ktoś miał z tym cokolwiek do czynienia??

    allegro.pl/item410565983_dbx_166_xl_kompresor_limiter_bramka_malko.html

  42. Dzisiaj zamówiłem na necie Digitecha Bass Squeeze.

    Zobaczymy, jak mój Cort z nim zagada 🙂

  43. Mam go już od dwóch tygodni, ale nie mam czasu, żeby nad nim posiedzieć i
    nie wszystko jeszcze w nim odkryłem. Ale czy recenzja jest tu potrzebna?
    Sądzę, że Bejs Skłiza zna wielu 🙂

  44. @Left-handed: A czy ktoś miał z tym cokolwiek do czynienia??

    allegro.pl/item410565983_dbx_166_xl_kompresor_limiter_bramka_malko.html

    Grałem na dbx 160a mono (166 jest w stereo), jeżeli uda ci się kupić
    używkę 160a do 900zł (sam takiej szukam) to masz najlepszy kompresor na
    świecie w tym przedziale cenowym oczywiście. Co dziwne, ta 166 pomimo że w
    stereo, jest tańsza od swojej mono poprzedniczki. Możliwe że innych dobrych
    firm po prostu nie znam tak więc poproszę o opinie na ich temat. Planuje zakup
    kompresora.

  45. W końcu doczekałem się odpowiedzi. Drogie to cholerstwo… Coś mnie się
    zdaje, że przyszłe wakacje będą moimi najdroższymi i najbardziej
    pracowitymi 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.