Witam
nurtuje mnie temat, czy jeżeli combo nie ma dodatkowego wejścia na inne
paczki to czy samemu (bądx przy pomocy zaznajomionego elektronika) takie
wejście wmątować? dzięki 😉
Witam
nurtuje mnie temat, czy jeżeli combo nie ma dodatkowego wejścia na inne
paczki to czy samemu (bądx przy pomocy zaznajomionego elektronika) takie
wejście wmątować? dzięki 😉
jeśli masz zaznajomionego elektronika, to on powinien wiedziec jeśli chce się
do tego zabrac.
Pytam siem najpierw na forum bo nie chce mu tyłka zawracać bez powodu 😉
dzięki za pomoc 😉
przerobić się da na 100% tego jestem pewny znajomy elektronik na pewno da
radę
to bardzo banalna sprawa (przylutowac jeden przewód dwużyłowy) sam to mozesz
spokojnie zrobić :))
tylko kwestia jest tego jak chcesz polaczyc ta paczkę z kombem czy szeregowo
czy rownolegle! jeśli chcesz zachowac dobry stosunek sprawnosci do mocy
polecalbym polaczenie rownolegle
Wszystko cudnie, ale czy nie będzie tu problemów z minimalną impendancją
wzmacniacza? Nie trzeba najpierw dowiedzieć się/sprawdzić, jaki w środku
siedzi głośnik a ile ohm uciągnie wzmacniacz?
dzięki panowie xD już mam ogólne pojęcie na en temat 🙂 pozdrawiam dzięki
problem był by jak bys chcial odjać impedancji od glosnika ale tego raczej się
nie da zrobić 😛 a dodajac impedancjie w postacji dodatkowych glosnikow
zwiekszasz sprawnosc calego ukladu ale rownoczesniej obnizasz moc czynna dla
tego najlepiej się zastanowic nad zlotym srodkiem :))
Pozdrawiam
Teraz, mogę powiedzieć ze jestem mądry(po przeczytaniu tego co tu pisze xD)