Witam. Niespełna miesiąc jestem w posiadaniu nowego Washburna xb120 i
niestety, jest problem. Gdy uderzam w pustą strunę E to dźwięk nie jest
czysty, brzęczy. Sprawdzałem czy poluzowany jest mostek, dokręcałem
również śrubki – bez skutku, nadal brzęczy. Im bliżej mostku gram, tym
brzęczenie jest głośniejsze. Nie jest to wina kabla ani wzmacniacza. Wydaje
mi się, że gryf i mostek jest dobrze wyregulowany.
Reszta strun ma nadal czysty dźwięk. Struny seryjne.
Szukałem odpowiedzi na to pytanie, ale nie znalazłem żadnej wskazówki.
Pozdrawiam.
Może brzęczy o progi?
Albo masz luźne siodełko.
Albo masz luźne klucze. Opcja mało prawdopodobna, ale ja mam coś takiego w
moim klasyku.
Jednak to część mostku, na której opiera się struna E, była słabo
przykręcona. Niestety, pomimo przykręcenia odpowiednich śrubek nadal struna
brzęczy ; /. Ma ktoś jakiś pomysł? Klucze i siodełko w porządku, w końcu
tylko jedna tak brzęczy.
Czy to może być wada struny? Na biurku leżą już DAddario i czekają na
sobotę, jednakże wolałbym wiedzieć teraz, co jest nie tak.
Jeśli brzęczy o progi to gitara najprawdopodobniej nie jest odpowiednio
wyregulowana, jeśli nie to może coś z elektroniką, ciężko zgadywać,
nagraj i wrzuć to ktoś coś konkretniej poradzi.
Tak czy siak wizyta u lutnika rozwiązałaby Twój problem!
Spróbuj jeszcze inne sznurki założyć, zobaczysz ci się będzie działo.
nie wiem co ma brzeczenie o progi ze zla regulacja? co najwyzej może mieć
zwiazek z regulacja nie po mysli wlasciciela 😛 sproboj podniesc siodelko
struny E, jeśli mimo duzej odleglosci od progu będzie brzeczec to zaniesc
faktycznie do lutnika 😛
stawiam na źle nawiniętą strunę. Powinna być nawinięta do dołu.
Skipioza, brzęczenie ma to do regulacji, że gdy gryf jest niewłaściwie
ustawiony to struny mogą brzęczeć o progi.
ja mam buzz 24/7 i jakoś nie czuje zebym miał zle ustawiony gryf XO to jest
kwestia gustu…
no ale jakbys miał buzz na jedenej tylko strunie to by ci raczej przeszkadzalo
moim zdaniem to zle regulacja krzywy gryf albo coś ze struna nie tak
wiesz, to moga być minimalne wielkosci, struna E jednak trochę bardziej „lata”
😛
akcje e podnies. powinna być wyzsza niż pozostalych. oczywiście delikatnie
wyzsza.
Spróbuj podczas grania złapać za każdy klucz po kolei. Ja mam takie
brzęczenie w basie bo jeden jest lekko oblluzowany, ale olałem po prostu, bo
na piecu tego nie słychać
Mi straplocki bzyczą jak gram na siedząco a paska nie zdejmę :P, a co do
struny to zdarzyło mi się że po prostu te takie kowadełka z mostka o siebie
ocierały przy graniu na jednej strunie. Wystarczyło tylko troszkę pokręcić
(wyrównać żeby były równolegle do płaszczyzny korpusu) i już bzyczenie
ustało. Miałem też przypadek z czerwonymi Warwickami. Jedna struna była
wyraźnie przytłumiona i sprawiała wrażenie trzeszczenia. Poszedłem doi
sklepu i wymienili mi komplet na nowy 🙂
Nawiń dobrze nową strunę i będzie git !
Witam ponownie. Wymieniłem struny na DAddario Nickel Wound i niestety… Nie
podoba mi się ich brzmienie. Zbyt metaliczne, wolałbym takie miękkie,
ciepłe. W każdym razie problem ze struną E stał się przeszłością, lecz
zaczęła brzęczeć struna A! : ). jak latem666 napisał wyrównałem
kowadełka i brzęczenia na razie żadnego nie słyszę. Jedyny problem jaki
mam, to brak mi wiedzy o tym, jak zachowuje się dobrze wyregulowany mostek.
Czy to normalne, że mogę przesunąć z 1mm kowadełko? Czegoś takiego nie
mogę zrobić z G i D, ale z pozostałymi owszem. Poza tym, czy to normalne,
że kowadełko można wyjąć, gdy na nim nie opiera się żadna struna?
Witam.
Mam problem a mianowicie:
Wymieniłem struny dziś z 50-105 na 55-120. stroje do DGCF/CGCF (34
menzura)
I zauważyłem że po wymianie i regulacji brzęczy mi struna E na szóstym
progu i A na 8 progu. Nie jest to spowodowane zbyt niską akcją strun bo
sprawdzałem (dając ją bardzo wysoko). Doszedłem również do wniosku że
jak obniże dane struny o załóżmy 3-4 progi to brzęcznie w tych miejsach
znika.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
A regulowałeś gryf?
W sklepie mi regulowali i zauwazyłem że brzęczy. Troszke w domu zacząłem
regulować.
Koleś ze sklepu mówi żeby podniósł akcje strun na mostku ale sprawdzałem,
podniosłem bardzo wysoko i dalej brzęczało na tym progu.
To zrób większy relief (łódkę) na gryfie.
Hmm, właśnie jak przyjechałem zaczęło brzęczeć a akcje strun miałem
3-4mm. A dla mnie to było po prostu nie do grania i trochę naciagnałem gryf
(z 1/6 obrotu). Więc na noc spróbuje w drugą stronę.
edit: Poluzuję o 1/6 przekrętu i napiszę czy się polepszyło.
dodam że jeżeli trzymam szósty próg (brzęczący) i jednocześnie piąty
(wcześniejszy) nie brzęczy.
A co to za gitara? Mi w elektryku Mensfeldzie po regulacji gryfu (zmiana strun
na grubsze) wyskoczył lekko jeden próg. Leciutko i powoli go wbiłem
śrubokrętem 😛 Oczywiście nie polecam Ci tego, ale może faktycznie coś
się stało z progiem. Zobacz po długości gryfu czy nie widać. U mne było
widać ładnie, mimo sporej łódki.
Po opuszczeniu gryfu o te 60 stopni nic się nie zmieniło.
Jest to Washburn XB120. Nie widzę żeby próg wyskoczył…
Wymieniając strunki miałem motywacje żeby grać ale teraz biorąc do ręki
opada…tak to jest jak się ma problem którego nie umię się
rozwiązać.
Jakaś dalsza podpowiedź? z góry dzięki
edit:
Myślicie żebym dalej kręcił przy gryfie? Po 1/6 obrotu nie widzę
różnicy.
dodam że akcja struny E 6próg około 2mm, 12próg około 3mm 20próg około
3,2mm na oko.
Relief (trzymając pierwszy i ostatni 20 próg na 8 progu mam szparke około
1mm)
Na Twoim miejscu próbowałbym jeszcze pokręcić i zwiększyć łódkę.
Zawsze przecież można wrócić do poprzedniego ustawienia.
Spróbuj zlokalizować o co obciera ta struna. Jeśli o ostanie progi to nie ma
rady – trzeba podnieść na mostku.
PS. Nie chcesz się pozbyć starych strun? 🙂
Brzęczy w tym miejscu w którym przyciskam próg.
Zdenerowowałem się i zmnieszyłem akcje strun do 2mm. Brzęcza mi dalej tylko
te dwa progi lecz teraz mi się gra fajnie. Narazie odczekam, może z czasem
zniknie. Pożyjemy zobaczymy. W końcu to tylko/aż dwa dzwięki. Na całe
szczęście nie przenosi mi tego na piec.
Stare struny nie są stare… ja je kupiłem w połowie stycznia i grałem
tylko na nich w domu. Są prawie nie zjechane. Ja po prostu chciałem o wiele
grubszy komplet.
No to Stary, nie wiem o co się martwisz 🙂 Jak na piecu nie słychać, to w
ogóle nie zawracałbym sobie tym głowy.
Napisałem Ci PW 🙂