Witam serdecznie mam cholerny problem, otóż od niedawna zaczeła mi
brzęczeć struna A. Od razu zaznaczam że niechodzi o obijanie się o progi.
Owe brzęczenie występuje przy mostku tak jakby struna się poluzowała,
mówie też że gitara jest nastrojona również idealnie do 12 progu czyli
dźwięk o oktawe wyżej jest taki sam jak na pustych strunach. Pomóżcie, bo
dostaje do głowy, czekam na odpowiedzi. Narazie
Dlaczego struna A mi brzęczy?
Co może być przyczyną brzęczenia struny A na mojej gitarze?
Jak mogę pozbyć się brzęczenia struny A?
Czy ktoś ma pomysł, jak rozwiązać problem z brzęczeniem struny A?
Co powinienem zrobić, aby struna A przestała brzęczeć?
Czy jest sposób na zlikwidowanie brzęczenia struny A na mojej gitarze?
Co może pomóc w przypadku brzęczenia struny A na moim instrumencie?
Jaki jest powód, że struna A zaczęła brzęczeć?
Czy ktoś ma dobre rady, jak pozbyć się brzęczenia struny A?
Czy istnieje rozwiązanie problemu brzęczenia struny A, którego doświadczam na swojej gitarze?
Święta racja 😀 Jak słucham brzęczenia z mojego basu to mnie to czasami
irytuje. Nie dysponuję takim dobrym wzmacniaczem przeciwnie, to jest jakiś
głośnik a nie wzmacniacz. Za to gitara bardzo mi odpowiada. Planuję sobie
kupić jakiś lepszy piec ale to nie teraz jeszcze ;p Za to jak słucham
brzęczenia basisty Korna to czasami wpadam w zachwyt 😀
Nie tędy droga – podnieś strunę, albo szarp mocniej 😉
No chyba, że brzęczenia nie słychać na wzmacniaczu, tylko na sucho, to nie
ma o czym rozmawiać.
Ja miałem ostatnimi czasy podobny problem, ale ustąpił 😉 Mam niską akcję 2
mm dla E i jakieś 1,5 dla G i naprawdę wydaje mi się idealna. Szybka do
grania palcami a i klang bardzo fajnie wychodzi. Ja dosyć delikatnie szarpię
i jak rzeczywiście przywalę to się odzywają jakieś brzęczenia ale ich
raczej nie słychać we wzmaku jakoś więc olewam 😉
No to na prawdę masz niską akcję , tylko pozazdrościć 😉 Chociaż moje 2,5
na G i jakieś 2,8 na E też mi nie przeszkadza, wygodnie się dosyć gra 😉
Wyczytałem, że obluzowane siodełko może być przyczyną brzęczeń. U mnie
siodełko się odkleiło i jak poluzuję struny to można je przesuwać. Jak
przykleję je z powrotem to brzęczenia ustaną ? Przypomnę jeszcze że jak
dotykam główką do jakiegoś mebla, ściany czy czegoś w tym stylu to owe
brzęczenia bardzo ustają, nie całkowicie ale w znaczącym stopniu i na
całej długości gryfu.
Jeżeli ktoś chętny byłby mi jeszcze pomóc to mogę wysłać zdjęcie
łączenia gryfu z korpusem bo wydaję mi się że ta szczelina nie jest
naturalna.
Pisałeś wcześniej, ze bas ma pół roku, czy kupiłeś go nowego? Jeśli tak
to skorzystaj z gwarancji. Oddaj go sprzedawcy i niech wyeliminują usterki,
odklejone siodełko to usterka.
W materii ustawienia basu, może jakiś lutnik jest Ci potrzebny?