Witam, mój problem polega na tym, że coś brzęczy a ja nie wiem co to.
Jest włączony sam piec – nie brzęczy. Podłączam kabel – brzęczy.
Podłączam do kabla gitarę – brzęczy. Dotykam wejścia na kabel w gitarze –
przestaje brzęczeć.
Dodam, że grałam na innym piecu i nie brzęczało, lecz to być może kwestia
ustawień, piec był dużo bardziej zaawansowany niż mój.
Czy macie pomysł co może być nie tak?
Dlaczego coś u mnie brzęczy, ale nie wiem co to jest?
Co się dzieje, gdy podłączę kabel – czemu zaczyna brzęczeć?
Dlaczego mój piec nie brzęczy, ale gdy podłączę kabel, to już tak?
Jakie kroki mogę podjąć, żeby zidentyfikować źródło brzęczenia?
Dlaczego po podłączeniu gitary do kabla, dalej słyszę brzęczenie?
Czy to normalne, że brzęczenie przestaje jak dotykam wejścia na kabel w gitarze?
Czy może być, że ustawienia mojego pieca są nieprawidłowe i dlatego brzęczy?
Dlaczego na innym, bardziej zaawansowanym piecu nie było brzęczenia?
Czy ktoś ma pomysł, co może być nie tak?
Jak mogę się pozbyć problemu z brzęczeniem w moim sprzęcie muzycznym?
A jak dotykasz mostka, strun, kluczy lub jakichkolwiek metalowych elementów,
to brzęczy czy przestaje?
Dalej brzęczy.
Ekranowanie basu? Albo brak uziemienia w gniazdku 🙂
Daj zdjęcie wnętrzności, jakiś kabelek mógł się odlutować.
Ja bym powiedział, że na pewno brak uziemienia, ale jeszcze dodatkowo
problemy z masą w samym basie.
Spoko, naprawimy i to 😀