Bry dzień :]

Bry 🙂

No to ja nieśmiały trosecke jestem 🙂

Mam Fender Jazz Bass, takiego fajnego czarno-białego :D, elektryka Texas blade
classic, też czarno biały 😀 i jakąś perkusje (kupiłem od kolegi za 500
zł :D), kolor? Czarno- biała 😀

Jakoś dziwnie się te kolory dobrały, ale zawsze jak byłem w sklepie
muzycznym to był tylko jeden kolor 🙂 (oprocz perkusji – perka używana)

To na temat kolorów to już wszystko 🙂

Jestem nienormalny, jak to mój zespół mówi, ja traktuje to jako komplement
🙂

Gram odkąd pamiętam.

Tylko 4 razy zapomniałem wziąć basu (jestem basistą) na próbę, 3 razy nie
wziąłem basu bo bym się nie zabrał (zgrzewka piwa trochę waży).

Coś jeszcze? 🙂

Czy mam Fender Jazz Bass w kolorze czarno-białym i jakiej firmy jest jego elektryka?
Skąd pochodzi moja perkusja i ile za nią zapłaciłem?
Czy uważasz, że dobór kolorów moich instrumentów jest dziwny?
Co myślisz o tym, że twój zespół uważa cię za nienormalnego?
Jak długo już grasz na basie i co sprawiło, że zacząłeś się nim interesować?
Ile razy zapomniałeś zabrać basu na próbę i dlaczego?
Czy masz jakieś preferencje co do rodzaju strun, jakie używasz na swoim basie?
Czy masz do dyspozycji inny instrument poza swoim basem i perkusją?
Czy kiedykolwiek grałeś na innych rodzajach basów i jakie masz doświadczenie z nimi?
Czego brakuje ci w twoim obecnym sprzęcie muzycznym i jakie masz plany na jego ulepszenie?

Podziel się swoją opinią
Chroopek
Chroopek
Artykuły: 0

6 komentarzy

  1. Zgrzewka waży 3kg =x można nawet do pokrowca schować!

    A na serio witam, i życzę samochodu do piwa

  2. No co ty? Ja kupuje w hurtowni, tam takich małych zgrzewek nie ma 😛

    Trzymam się tej zasady: jeżeli spożywamy alkohol – nie pijemy, dlatego mój
    samochód stoi 🙁

  3. Możesz cała noc siedzieć i „próbować” się z zespołem!

    W hurtowni znaczy się na europalety? Do wózka widłowego nie trzeba
    prawka.

    Ale zasada mądra

  4. Tak, zbieramy na wózek widłowy. Super sprawa, nie trzeba dzwigać a i basik
    się zabierze 🙂

    Heh, ostatnio byłem… mhm jak to ująć 🙂 „pod wpływem alkoholu” a taki
    fajny riff wymyśliłem (napierdzielanie w struny na mega przesterze i losowe
    zmienianie progów), szkoda tylko, że koledzy nie byly w stanie tego nagrać
    (część z nich podziwiała „jakie te drzwi są piękne”, reszta spała).

    U nas próba to pierwsze 2-3 godziny, później odpoczywamy 🙂

    Też tak macie?

  5. @Chroopek: Tak, zbieramy na wózek widłowy. Super sprawa, nie trzeba dzwigać a i basik się zabierze 🙂

    Heh, ostatnio byłem… mhm jak to ująć 🙂 „pod wpływem alkoholu” a taki fajny riff wymyśliłem (napierdzielanie w struny na mega przesterze i losowe zmienianie progów), szkoda tylko, że koledzy nie byly w stanie tego nagrać (część z nich podziwiała „jakie te drzwi są piękne”, reszta spała).

    U nas próba to pierwsze 2-3 godziny, później odpoczywamy 🙂

    Też tak macie?

    Witaj 😀

    A no to i tak długo wytrzymujecie 😀

  6. @Chroopek:

    Jestem nienormalny, jak to mój zespół mówi, ja traktuje to jako komplement 🙂

    Cześć, mi też to powtarzają :).

Możliwość komentowania została wyłączona.