Witam po długiej przerwie.Tak się nieszczęśliwie złożyło,że w tej
chwili nie mam basu ale planuje jakiś zakup.Moje pytanie dotyczy basów firmy
Aria.O serii pro słyszałem wiele dobrego,natomiast o STB znalazłem niewiele
informacji.Na zagranicznych stronach przeważają opinie dobre.Cena około 800zł wydaje się atrakcyjna.Myślałem raczej o preclu.(kumpel zaraził mnie
preclem:))Jeśli ktoś z Was miął może w ręku takiego precelka,chętnie
zaczerpnę nieco informacji.Z tego co pamiętam ktoś z forum miał Arie STB
JB.
Zastanawiam się czy nie byłaby to niezła alternatywa dla Squiera.
Czy ktoś miał okazję przetestować basy Aria STB?
Czy opinie na temat serii Aria STB są pozytywne?
Czy ktoś zna cenę basów Aria STB i uważa ją za atrakcyjną?
Czy ktoś może polecić precla basowego marki Aria?
Czy ktoś z Was posiada bas Aria STB JB i może się podzielić swoimi wrażeniami?
Czy warto rozważać zakup basu Aria STB jako alternatywy dla Squiera?
Czy Aria STB to dobra opcja dla początkującego basisty?
Czy firma Aria jest znana z dobrej jakości produktów basowych?
Czy Aria STB jest łatwy w obsłudze i wygodny w grze?
Czy ktoś może polecić inne marki basów w podobnym przedziale cenowym co Aria STB?
Miałem w ręku precla Arii i JazzBassa. Może i miękkie, ale w ch*j
kołkowate. Akcja w miarę niska, przy czym niestety dużo fretbuzzu. Nie wiem
jak ze strojeniem na progach bo ja aż tak dobrego ucha nie mam ale chyba
poprawnie. Poza tym brzmieniowo kupka z masłem. Grałem pod rolandem cubem 60
i nie brzmiało to jakoś wybitnie. Przy Squierze tamte arie wysiadają i
granie na nim jest przyjemnością w porównaniu do w/w basów.
W takim razie przymierze się do jakiegoś Sqiera jednak albo poobserwuję basy
od HR guitars,bo ostatnio widywałem tam japońskie precle w granicach 1500zł
nawet.Wielkie dzięki za garść info!
Ten japoński Squier z Alledrogo jest fajny,ale nie mam jeszcze kasy w tej
chwili.Gdyby nie to już bym po niego jechał.Jak dla mnie cacko.O nowym
Squierze też myślałem,nawet o Affinity P-bass od biedy to i na piecyk by
jakiś starczyło.Tak czy siak na pewno będzie to jakaś preclomaszyna.
1500 i zapedy na fenderowskie brzmienia to ja bym jeszcze odrobine pozbieral i
wyszukał jakiegoś fajnego używanego Fender meksyka [EDIT- lub właśnie
japońca :], a jeśli chcesz coś nowego to może Squier vintage modified
Troszkę odkop, ale ciekawią mnie precle z tej serii, a widzę, że brakuje
trochę postów. Jak te basy jakościowo i brzmieniowo stoją?