Witam, chcę kupić bass do ok. 6000zł ,najlepiej jakiegoś fendera jazz
bass.
Nie wiem z jakiego sklepu skorzystać (chodzi o orginalność produktu).Gram po
chałturach weselnych .Teraz aktualnie korzystam z Yamahy bbg4 ,w której mam
zamontowane picups z merlina , mogę sprzedać za tanie pieniądze.
Sprawdzałem w Riffie ,maczos bass.Jestem niezdecydowany ,proszę o pomoc w
wyborze .
Jaki bas do 6000 zł polecacie, najlepiej Fender Jazz Bass?
Gdzie mogę znaleźć oryginalny produkt, Fender Jazz Bass w cenie do 6000 zł?
Jakie sklepy polecacie, aby kupić oryginalny Fender Jazz Bass do 6000 zł?
Czy ktoś może mi doradzić, gdzie kupić oryginalnego Fendera Jazz Bass w cenie do 6000 zł?
Czym kierować się przy wyborze basu do grania na weselach, w cenie do 6000 zł?
Jaki bas jest najlepszy do grania na weselach w cenie do 6000 zł?
Czy warto kupić Fender Jazz Bass, jeśli gram tylko na weselach i rozważam zakup do 6000 zł?
Co sądzicie o Yamaha BBG4 z zamontowanymi pick-upami z Merlina, a także o Riffie i Maczos Bass?
Jakie są opinie o Yamahie BBG4 i czy warto ją sprzedać, aby kupić Fender Jazz Bass do 6000 zł?
Który bas polecacie do grania na weselach w cenie do 6000 zł, a także gdzie go można kupić, aby mieć pewność, że to oryginalny produkt?
Trochę absurdalne pytanie. Masz 6k zł i nie wiesz, jaki bas kupić? A długo
grasz? Jaką muzykę grasz?
Po raz setny na forum padną poniższe kwestie:
– może jak grasz tak długo i mając tyle kasy nie wiesz co kupić to na razie
nie kupuj;
– mając do wydania tyle kasy jedź do sklepu muzycznego i ograj co się da,
nawet na drugi koniec polski;
– kup jazz bassa to instrument uniwersalny;
– itd itp
I to wszystko prawda.
Za 6000 to każdy Ci poda inny instrument i każdy będzie miął rację… :]
Jeżeli chodzi Ci o oryginalność produktu to spokojnie możesz brać
instrument z każdego normalnego sklepu muzycznego, nikt w sklepie nie wciśnie
Ci jakiejś podróby, o to możesz się obawiać jak bierzesz coś z neta albo
ebaya.
Mówisz, że nie wiesz co kupić ale najlepiej jakiegoś Fender jazza… Wejdź
sobie na pierwszą lepszą stronę wiekszego sklepu muzycznego, nie wiem, może
thomann czy coś i kupuj jakiegoś amerykańskiego jazza i tyle.
Właśnie o to chodzi że wejdę do jakiegoś sklepu i wcisną mi .
Chciałbym może kilka wskazówek na co mam zwracać uwagę .Pozdrawiam.
Właśnie o to chodzi że wejdę do jakiegoś sklepu i wcisną mi .
Chciałbym może kilka wskazówek na co mam zwracać uwagę .Pozdrawiam.
Oj stary, ale co Ci mają wcisnąć? Kup sobie w jakimś sklepie internetowym,
gdzie masz duży wybór w wiosłach o Twojego pułapu. To całkiem duża kasa i
ciężko będzie Ci kupić coś słabego w tej cenie. Sam w pierwszym poście
napisałeś, że chętnie wziąłbyś Jazz Bassa i że grasz głównie wesela,
Jazz będzie dobrym wyborem bo to całkiem uniwersalne wiosło. Weź jakiegoś
amerykańca i powinieneś być zadowolony.
Jeśli chcesz bas za 6 tysięcy i boisz się, że wcisną Ci kit to zakładasz,
że kitu nie poznasz. Więc na cholerę bas za 6 tysięcy? :O
za 6 to lepiej starego fendera:)
Wlasnie. Chcesz kupić drogi czy porządny bas?
Tak jak koledzy napisali- idź do sklepu muzycznego i ogrywaj wszystko co jest.
Niewazne czy za 1500zł czy za 4000. Kup ten bas który jest najbardziej
wygodny i ktorego brzmienie Ci się najbardziej podoba. Drozsze nie znaczy
lepsze, to nie ta bajka.
Dozbieraj i kup SR5006 Prestige
bądź odwiedź lutnika. Powiesz mu czego oczekujesz i ci zrobi.
Ja za taką kasę kupiłbym dwa basy zamiast jednego.
Za 6 koła możesz kupić nowego amerykańskiego jazz bassa nie rozegranego o
płytkim brzmieniu ,ale oryginalnego w 100% mowa o sklepie.Za 6 koła i mniej
kupisz starego ale dobrze gadającego z duszą.Problem jest w tym że musisz
być dobrze obcykany w modelach, rocznikach,co kiedy montowano,ksztełt logo i
bardzo dużo innych dupareli.Domyślam się co zdecydujesz,A SZKODA.
Dozbieraj drugie tyle i kup Wala
A co tak napadacie na gościa. Ma do wydania 6 klocków. Z tego co zrozumiałem
to kolega wie co kupić ale nie wie gdzie. Przy kwocie 6 tysiaków sam bym się
grubo zastanawiał gdzie się z tym udać.
Ja polecam ci maczosbass, jeśli chcesz fendera, jeśli nie to udaj się do
mayonesa. ja bym tak zrobił…( a nie tylko Fender i Fender )
Ps: czy ta twoja Yamaha to ta co wisi na alledrogo ? Daj znać na pw i od razu
ile bys chciał za nią.
W sklepie przedstawią 2 szt. jednego modelu,dawno już przebrane i rób co
chcesz.
Racja lecz u mayonesa tak nie będzie,…jeszcze przyszło mi do głowy nexus
JB 70
ładny ostatnio był na alledrogo!, kania tez był niezły za 1500zł. Byc
może to niezawodowe wiosła, jednak warte uwagi i naprawdę można się pokusić
o ogranie bo może się okazać że wydawanie 6 tysiaków będzie zbedne.
Ps: Fernder na główce wygląda profesjonalnie no i łechce ego 🙂
Masz rację i oto właśnie się boję. Lecz też myślę o starym fenderze
,tylko jak kolega napisał trza być dobrze obcykanym .
Może jakiegoś Marcusa ,podobno każdy jest pożądny .
Ten gość na necie wystawia często takie cuda
:allegro.pl/fender-precision-bass-pb-57-1995-made-in-japan-i1876072414.html
Miał też jazz bassy .Co wy na to znacie go.
pozdrawiam .
Edytuj posty! pozdrawiam. mod
Z Markusa na początek bym zrezygnował,to jest specyficzne wiosło.Zastanów
się nad vintage.
Przeglądaj oferty na necie – znajdujesz coś ciekawego, czytasz o tym modelu,
jedziesz do gościa, ogrywasz i bierzesz bądź nie. Nawet na drugi koniec
polski. Tyle.
ja bym najlepiej dał sobie spokój z sugerowaniem się forum bo można trafić
na taki typowy kwiatek [*] jak ten cytowany
polecam allegro…ja swojego customa jb kupiłem za pół ceny,a był
praktycznie nowy…
Jeśli chodzi o uniwersalność instrumentu – na luzie kupisz Music Mana 5
Stingray.
Nie fetyszyzujmy Allegro – odnośnie wciśniętego kitu.
Ja zarówno JB 78 jak i Stingraya kupiłem przez Allegro i jest pysznie:)i
oryginalnie.
Na pewno polecam ogranie w sklepie, bo w łapce może nie leżeć basiunia
itd.
No i bardzo ważna kwestia: wzmacniacz na którym będziesz wiosła ogrywać.
Mały ad vocem odnośnie sytuacji, że jak ktoś ma 6000zł to nie powinnienen
mieć problemu z wyborem wiosła. To jest mit – im więcej masz kasy – tym
wybór trudniejszy:) – paradoks wydawałoby się – a jednak coś w tym
jest.
Pozdarwiam serdecznie
Kolega mówi dobrze ! Bierz Music Mana 5 z serii Stingray :)))
No nie wiem czy music man to uniwersalne wiosło, Fender jb chyba bardziej
wszechstronne:) To prawda czym więcej kasy tym łatwiej wybrać, schody się
zaczynają jak się ma 1500zł.
Czytając wszystko, i biorąc pod uwagę obawy…..Bierz nówkę sztukę i
tyle, maczosbass i tyle w temacie ja bym się tam udał ale nie przez neta
tylko osobiście.
Nie chce mi się komentować tego.
Bo i nie ma czego…
Do 6 tys. to Ci będzie każdy swój wymarzony bas wciskał.
Jak masz tyle pieniędzy to możesz cześć przeznaczyć na podróże i
poogrywać rożne wiosła.
A i może się tak zdarzyć, że podejdzie Ci wiosło za 3-4 tys. i co wtedy
zrobisz? 😀
Kup Spectora 😀
Na serio, to zastanowiłbym się nad lutniczym wiosłem. Warunkiem jest
bezwzględna świadomość tego czego wymagasz od gitary brzmienie, wygoda itp.
Do lutnika trzeba naprawdę dobrze wiedzieć czego się chce, co wiąże się
bezpośrednio z dużą ilością ogranych innych basów. Bo bez sprecyzowanych
oczekiwań lutnik raczej nie będzie chętny cię obsłużyć.
Kolega boi się, że mu w sklepie wcisną szajs a niektórzy chcą go do
lutnika wysyłać żeby robił customa…
Ja mam radę z zupełnie innej beczki, jeżeli masz tyle kasy i grasz po
weselach to zainwestuj najpierw w dobry wzmacniacz i kolumnę, coś z naprawdę
zawodowej półki, no chyba że już wcześniej coś takiego zrobiłeś i teraz
tylko jeszcze Ci wiosła do kompletu brakuje.
Kilka osób dobrze prawi, jeżeli masz taką kwotę do wydania to przejedź
się do rekomendowanych sklepów gdzie pracują ludzie znający się na rzeczy
i mający renomę – powiesz takim na czym sprawa polega, że grasz po weselach
i potrzebujesz uniwersalnego woła roboczego i goście Ci pomogą. Nie wiem w
jakiej części Polski mieszkasz ale np wcale nie byłoby złym pomysłem z
taką kwotą wybrać się gdzieś za granicę, np do Niemiec. Ewentualnie kup
coś na thomannie (thomann to taki niemiecki sklep muzyczny internetowy, mają
spory wybór i całkiem niezłe ceny i chyba kilku użytkowników korzystało z
tego sklepu i sobie chwalili), jak Ci nie przypasuje to masz jakiś tam czas na
odesłanie instrumentu i zwrócenie go bez żadnej konkretnej przyczyny.
thomanna odradzam – polski guitar center ma na tą chwilę ma w większości
przypadków lepsze ceny (np. na ampegach przebicie koło 1000zł). Co prawda
masz tylko 10 dni na zwrócenie, ale to i tak sporo w razie dużych problemów.
czyżby?
http://www.guitarcenter.pl/catalog/ampeg/bas/wzmacniacze/comba-basowe/ampeg-ba300-210
http://www.thomann.de/pl/ampeg_ba300210.htm
http://www.thomann.de/pl/ampeg_svt_4_pro_basstopteil.htm
http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/glowy-basowe/ampeg-svt-cl
http://www.thomann.de/pl/ampeg_svt_cl_basstopteil.htm
http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/comba-basowe/ampeg-ba115hp
http://www.thomann.de/pl/ampeg_ba115hp_basscombo.htm
http://www.guitarcenter.pl/catalog/bas/basy/4-strunowe/fender-american-standard-jazz-bass-rw-3ts
http://www.thomann.de/pl/fender_american_standard_jbass_rw_3t.htm
Nie wszędzie, ale jednak na dzień dzisiejszy jest (i oby trwało jak
nakrócej).
Witam, zamówiłem w Guitar Heaven
w Poznaniu . Jazz Bass standard USA ,przyjdzeie z USA. Gość sprowadza
używane żeczy z USA.
Pozdrawiam .
Polecam Jazz Bass Marcusa wersję 5 strunową. Używane chodzą już nawet za
mniej niż 6000. Ja mam i jestem mega zadowolony.
Z drugiej strony zależy co chcesz grać. Natomiast nie polecam Jazz Bassa
Deluxe. Są moim zdaniem przedrożone, a nie zwalają z nóg.
Inna sprawa jest taka, że nie ma uniwersalnego wiosła. Jak wpadnie jedno
porządne w rękę, to chce się mieć jeszcze jedno dobre. 😀