Na początek, do 6000zł? Kup używanego Fendera jazz bassa i potem kieruj się gustami ewentualnie zmieniając go na mniej standardowe rozwiązania (jak już zdobędziesz doświadczenie pozwalające świadomie wybrać kolejny instrument).
6k Na początek.. Sypnę klasykiem- dołóż 6k i kup modulusa, idealny na początek, wyjmiesz baterię i będzie pasyw.
A poważnie, j/w, uderzaj w jakiegoś (starego/nowego) jazz bass’a, w zależności od gustu brzmieniowego.
Zainwestuj w jednodniowy pobyt w toruńskiej Restauracji Gitar.
Stare, japońskie, pasywne czwórki to ich konik. Z 6k w kieszeni stać cię na 2-3 gitary od nich.
A nawet jeśli się nie zdecydujesz to przynajmniej będziesz zorientowany jakie konstrukcje najlepiej do ciebie przemawiają.
@tapchan: Zainwestuj w jednodniowy pobyt w toruńskiej Restauracji Gitar. Stare, japońskie, pasywne czwórki to ich konik. Z 6k w kieszeni stać cię na 2-3 gitary od nich. A nawet jeśli się nie zdecydujesz to przynajmniej będziesz zorientowany jakie konstrukcje najlepiej do ciebie przemawiają.
Znakomity pomysł!
Troll thread, jak na mój gust, poza tym złamane zylion punktów regulaminu.
Na początek, do 6000zł? Kup używanego Fendera jazz bassa i potem kieruj się
gustami ewentualnie zmieniając go na mniej standardowe rozwiązania (jak już
zdobędziesz doświadczenie pozwalające świadomie wybrać kolejny
instrument).
6k Na początek.. Sypnę klasykiem- dołóż 6k i kup modulusa, idealny na
początek, wyjmiesz baterię i będzie pasyw.
A poważnie, j/w, uderzaj w jakiegoś (starego/nowego) jazz bass’a, w
zależności od gustu brzmieniowego.
Zainwestuj w jednodniowy pobyt w toruńskiej Restauracji Gitar.
Stare, japońskie, pasywne czwórki to ich konik. Z 6k w kieszeni stać cię na
2-3 gitary od nich.
A nawet jeśli się nie zdecydujesz to przynajmniej będziesz zorientowany
jakie konstrukcje najlepiej do ciebie przemawiają.
Znakomity pomysł!
Troll thread, jak na mój gust, poza tym złamane zylion punktów regulaminu.