Aukcje [Gitary]

1608-16h8bv7.

squier_japan_87.

squier_affinity_pink.

squier_affinity.Tutaj – przede wszystkim tutaj – możecie składać swoje pytania dotyczące
konkretnych egzemplarzy z serwisów aukcyjnych.

3716 komentarzy

  1. zakwas

    @Bajur:

    @zakwas: Od tego jakie picki w danym DEFILu siedzą uzależniona jest jego cena za jaką pójdzie. :>

    Jaka jest zaleźność? 😮

    Porównaj sobie ceny tych które mają w przystawkach widoczne magnesy, a te
    które mają „zalane mydełka”. Sam mam jedną taką przystawkę i nie mogę
    się doczekać aż wstawię ją do mojego dildobassa 🙂

    http://www.img18.imageshack.us/img18/7330/20100321465.jpg

    Product placement zamierzony 😉

    Te przystawki mają rezystancję rzędu 9000 i piękne vintageowe brzmienie.
    Nie da się tego teraz zaprojektować i wykonać dzisiaj. To są unikaty, o
    które się biją lutnicy.

  2. mazdah

    @futrzak:
    Nie wiem jakiej jakości jest Giovanni Artec (sądząc z opisu na stronie producenta – to jest właśnie coś co tygrysy [w końcu też futrzaki, nespa?] lubią najbardziej. Oporność 10,42 k powinna dać bardzo głęboko mruczący bas.

    Czytając opis producenta uśmiałem się do łez.

    „Tradycyjne brzmienie lat 50” – P-split wszedł do produkcji w 1957, całe lata
    50 w precisionach to jest singiel. Czyli bzdurszit.

    „identyczna rezystancja obu cewek” … no genialny ficzer. Inne pickupy tego
    nie mają…

    i uwaga, na koniec najlepsze:

    „specjalnie dobierany wosk, eliminujący mikrofonowanie” !!!!

    BUA HA HA HA HA.

    Panowie, i WY piszecie, że drogie wiosła to sam marketing? 😀

  3. sernik

    Tanie wiosła to sam marketing ;] I te piękne opisy aukcji na allegro:D

  4. romeokamil

    zauważyłem że dzięki dwóm panom mamy ostatnio duuużo humoru w wielu
    działach 😀 wszystkim się udziela ten dobry humor 🙂

  5. zakwas
  6. sledz

    allegro.pl/item967645338_gibson_grabber_copy_by_cimar_ibanez_vintage.html

    mniam mniam

  7. romeokamil

    czyżby kolejny fan „chińczyków” ? myślałem że temat jest już zamknięty.
    ale koniec tego dobrego! nie ten wątek.

  8. futrzak

    @romeokamil: Ale wcale nie rozumiem po co w ta adelite chcesz pakować coś co jest warte więcej niż gitara… to tak jakby do poloneza rdzawego włożyć alufelgi ze spinnerami ? rozumiem helfewra ale ciebie nie. swoją drogą to wolałbym kupić Jolane IRIS z necie 🙂 przepiękna.

    1) to „coś” jest mniej warte niż Adela (basia – 280zł,
    Artek, w zależności od bezczelności sprzedawcy od 115 do 185zł – taki
    rozrzut za to samo ;). A zatem w najgorszym przypadku o stówę mniej. A w
    najlepszym prawie o dwie.

    2) „rozumiem helfewra ale ciebie nie” – nie dziwię się. Powód (dla mnie) aż
    za bardzo jasny – więc go publicznie nie podam 😛

    3) też wolałbym kupić Jolanę (a najlepiej Sadovskiego lub Musicmana), ale
    jak powiada przysłowie: „gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się
    ma”. Pomijam już to, że gdybym się pozbył sprezentowanej Basi, zrobiłbym
    przykrość mojej Pani. Podobnie zapewne zrobiłbym jej przykrość, gdyby
    obok Adelity stanął tenże MM. Dziewiąta gitara w domu to
    by było trochę za dużo jak na jej nerwy (i tak na te osiem już zaczyna
    narzekać 😉

    Ewentualnie kupiłbym DEFILa z niską akcją (bo miło wspominam brzmienie tych
    przystawek)

    4) ponieważ grywam (na razie) dla siebie – nie jest dla mnie ważny wygląd,
    tylko to czy gryf jest prosty, a Basia mruczy tak jak sobie zażyczyłem.
    Ponieważ Adela coraz bardziej spełnia te warunki – drogą drobnych poprawek,
    nie obchodzi mnie to, że malował ją pijany kitajec, bo kolor „sunburst”
    wyszedł raczej jak „guanoburst” , a na dodatek z pędzla mu kapało i Adelita
    ma pieprzyki na tyłku [podniecające, nespa 😉 ]

    5) Waści chyba jakiś Chińczyk musiał nadepnąć na ogon (tak jak mnie
    zrobił to pewien Koreańczyk 😉

  9. driver

    Chciałbym usłyszeć wasze opinie na temat tych basów:
    (allegro.pl/item957544858_bas_samick_fairlane_fn_4_vs_okazja.html)
    (allegro.pl/item966804597_ibanez_gsr_190ju_piecyk_okazja.html)

  10. futrzak

    no to wracamy do tematu:

    Superhiper okazja, na dodatek „w smutnym kolorze blue”:

    allegro.pl/item965233398_przecena_bas_akustyczny_z_pokrowcem_okazja.html

    Sounder zapewne przeczytał tekst kolegi sernika i przestraszył się, bo opis
    aukcji wygląda na „zgofdny z rzeczywistością” 😉

  11. romeokamil

    „Bas jest uszkodzony.

    Posiada lekko krzywy gryf.

    Dodatkowo w gitarze trzeba poprawić ułożenie progów.

    Podczas strojenia wypadają kołki mocujące struny w mostku.

    Struny są lekko zaśniedziałe.”

    😀 o lool w nowym instrumencie 😛

    kupujta i na gwarancję oddajcie im 🙂 serio sounder sam się pogrąża, jakiś
    nieusatysfakcjonowany pracownik ?

  12. Shampan

    Od dawna już wystawia uszkodzone gitary na aukcje. W większości to są wady
    powstałe przy przewożeniu towaru – czasem lakier albo wgniecenia, a czasem
    krzywy gryf.

  13. Gurf

    allegro.pl/show_item.php?item=968427117

    umarłem zdecydowanie. 😀 normalnie każdy KONTRAbasista będzie się czuł jak
    przy stuletnim kontrabasie.

  14. glatzman

    allegro.pl/item965730236_musima_action_bass_lata_80.html

    Brać, wybierać, nie przebierać.

  15. zakwas

    @gurf: allegro.pl/show_item.php?item=968427117

    To chyba aktyw, co? 😉

  16. Gurf

    no gdzie Ty tu aktyw widzisz, to ja nie wiem. Toż to najprostsza elektronika
    jaką widziałem. Nawet precel pete wentz signature ma bardziej skomplikowaną.
    😀

  17. zakwas

    Ale tak serio, to może być pasywny bas. 4xvol, 4xtone, parowanie cewek, i
    regulacja sygnału na gniazda. Dwóch przełączników nie mogę
    zidentyfikować wtedy 🙂

    Maszyna do zabijania. Szkoda że pięć strun…

  18. glatzman

    @gurf: allegro.pl/show_item.php?item=968427117

    Tyle gałek i przełaczników na raz to nawet moje wzmacniacze nie mają.

  19. Gurf

    zakwas, nawet jeśli, to to trochę odbiega od basu dla kontrabasisty, nie? 😀

  20. romeokamil

    gadasz gurf przecież widać że dla kontrabasisty bo oni muszą sobie
    wszystkie tone na lewo skręcić, żeby mieli swoje brzmienie muszą zabić
    tymi gałami całkowicie basowe brzmienie 😀

  21. grochu95

    allegro.pl/item970524584_swietny_bas_4_struny_genialne_brzmienie_ashton.html
    Chciałem się was poradzić czy taki sprzęt nada się na 1 gitarę do nauki?

  22. zakwas

    grochu95 – odpuść. Poczytaj tu:
    https://basoofka.net/forum/81,bas-na-poczatek/

  23. romeokamil

    gitarzysta ma akustyka gitarę od ashtona no i nie znalazłem nic do czego
    można by się przyczepić. Fakt że brzmienie nie jest jakieś super ale
    wykonanie trzyma poziom.

  24. Tinky

    O, zapomniałem, że miałem odwiedzić ten salon. Widziałem kilka razy
    przejazdem, ale jakoś nigdy nie było czasu wstąpić.

    grochu95 jak chcesz to mogę wstąpić i ograć tego Ashtona i
    zdać relację początkującego.

  25. futrzak

    @grochu95: allegro.pl/item970524584_swietny_bas_4_struny_genialne_brzmienie_ashton.html
    Chciałem się was poradzić czy taki sprzęt nada się na 1 gitarę do nauki?

    jeśli w pakiecie z tą panią – to warto

    jeśli bez niej – absolutnie nie 😉

    a w temacie: czy „Ala ma kota Sondera” (tfu, „Ala Ricken”) już było:

    allegro.pl/item953448203_mega_bass_signs_sfb12_al_a_ricken_pokrowiec.html

    grochu 95: ta Ala Basia z mojego linka też tylko ładnie
    wygląda

    abo to:

    „star spangled banner” można nabyć taniej niż za 1100 (teraz 635 !)

    grochu 95: to też się nie nadaje

    natomiast ta blondynka za złotówkę:

    allegro.pl/item969286414_fender_precision_bass_usa_godny_uwagi.html

    jak najbardziej

  26. .PumbassQ

    Panowie bass-mani jak ja uwielbiam czytać te wasze basowe pogaduchy ;d

    Futrzak ta panią to ja za 1000 nawet kupie 🙂

    P.S.

    http://www.img18.imageshack.us/img18/7330/20100321465.jpg

    Zakwas chyba używamy takich samych łyżeczek i płyt DVD :p

  27. Gurf

    powiedz mi, kto nie używa PRLowskich łyzeczek? 🙂 też takie mam, chociaż
    ich nie lubię, bo są zbyt głębokie.

    seria hajłej łan, jest fajna, bo ma lakier nitro 🙂

  28. sernik

    @Gurf:

    Hajłej łan to jedno z większych szitów wyprodukowanych przez fendera.

  29. mazdah

    Ale ma najlepsze wykończenie (lakier) na świecie…

  30. sernik

    @Mazdah: szczególnie te pierwsze, z których lakier schodził w tempie
    błyskawicznym…

  31. mazdah

    Wszystkie mają taki lakier :] Szkoda, że na moim jest grubsza warstwa i to
    chyba na dodatek zabezpieczona bezbarwnym więc muszę bardziej się starać
    niż właściciele highwaya 😉 No i głupio byłoby wozić us vintage w
    bagażniku bez futerału…a gdybym miał highwaya, to bym nawet nie robił
    sobie kłopotu kupowaniem pokrowca ]:>

  32. sernik

    @mazdah – Cały czas mówię o lakierze nitro. Początkowe miały lakier który
    się szybciej ścierał (nie wiem, czy to kwestia cieńszej warstwy, gorszej
    jakości czy jeszcze czegoś innego), niż późniejsze highwaye, ale cały
    czas mówimy o nitro. Doprowadzało to do kuriozalnych sytuacji, kiedy basy nie
    miały po roku lakieru (poszukaj sobie na tb:]).

    Później ten problem zniknął, bo się goście z Fender zorientowali, że
    coś nie jest tak jak powinno być.

    A co do samych basów – kosztują mniej niż japończyki, i niektóre
    meksykańce (seria roadworn). Są produkowane w stanach, do tego mają droższy
    mostek niż normalne amerykańskie basy. Jak myślisz na czym oszczędzono,
    żeby miały niższą cenę:D?

    Swoją drogą, ciekawy jestem czy „made in usa” nie polega w tym wypadku na
    skręceniu gryfu i korpusu… Wtedy nie musieliby aż tak oszczędzać na
    doborze drewna i jakości całego osprzętu (za wyjątkiem mostka).

  33. mazdah

    Może i starsze ścierały się szybciej, wiem że te nowe też całkiem
    ładnie schodzą 😉

    Taka była polityka firmy od początku – „nie chcesz kupować „gotowego”
    relica, kup sobie takiego, co w 5 lat będzie wyglądał jakbyś zagrał na nim
    30 rocznych tras dookoła świata” 😀

    Na czym oszczędzono na pewno:

    – pickupy

    – klucze

    – siodełko (letko tandetne, plastikowe)

    – selekcja drewna

    – lakier (wbrew pozorom całkiem spora oszczędność: żadnego podkładu,
    żadnego polerowania, żadnego bezbarwnego, lakier nitro jest sporo tańszy,
    tylko schnie dłużej)

    To że oszczędzali słychać, naprawdę słychać. Albo wiosło tak jedzie
    kartonem albo ja nie cierpię Badassów. Jazz bas którego zmacałem naprawdę
    konkretnie miał straszną dziurę w górnym środku (okolice 2kHz) – po
    drastycznym podbiciu tej częstotliwości odezwał się wreszcie jak Jazz Bass,
    ale i tak za dużo było wysokiej góry.

    Korpusy wycinane są tak jak w seriach USA (chyba meksyki też ostatnio
    poprawili, nie ma dziury przez pół dechy i kablisk na wierzchu ani tych
    śmiesznych wyciętych „kółek”) gryfy są wzmacniane grafitowymi prętami
    (więc nie są to gryfy meksykańskich standardów, poza tym w przypadku jazz
    bassa mają ciut inny profil albo podstrunnicę)

    Do mnie te wiosła przemawiają. Są gorsze, bo są tańsze – nic w tym
    dziwnego, nie? 😉

    Pierwsze co bym wyrzucił po zakupie to mostek i klucze.

  34. sernik

    Mazdah – to jak kupisz sobie highwaya to oddaj mi mostek co:>?

    To o czym piszesz, wcale nie świadczy o tym, że nie są to części
    produkowane w meksyku.

    A to co wypisałeś to właściwie wszystko na czym można było oszczędzić.
    I pewnie na tym oszczędzają. Szczególnie dużą oszczędność (w mojej
    opinii) można uzyskać na selekcji drewna.

    A do mnie jakoś niespecjalnie przemawiają. Nie lepiej kupić japończyka
    mniej więcej w tej samej cenie?

  35. paul

    @mazdah:
    Pierwsze co bym wyrzucił po zakupie to mostek i klucze.

    +1

  36. Gurf

    sernik, ale właśnie o ten lakier chodzi. 😀 ja już też nie wiem co z moim
    nie tak. Pancerny jak T-35.

  37. mazdah

    @sernik: Mazdah – to jak kupisz sobie highwaya to oddaj mi mostek co:>?

    Jeśli tylko w zamian dasz mi zwykły fenderowy mostek (ale nie od meksykańca)
    to spoko.

    @sernik:
    To o czym piszesz, wcale nie świadczy o tym, że nie są to części produkowane w meksyku.

    Część z nich na pewno jest robiona w meksyku, część jednak w USA, o czym
    świadczy magiczny napis „made in usa” obwarowany odpowiednio prawnie. Gdyby
    wszystko poza np mostkiem i pickupami było meksykańskie napis brzmiałby
    assembled in usa.

    W „amerykańskim” ampegu też mam dwie chińskie i trzy ruskie lampy, do tego
    transformator z taiwanu 😉

    @sernik:
    A do mnie jakoś niespecjalnie przemawiają. Nie lepiej kupić japończyka mniej więcej w tej samej cenie?

    A widzisz, wszystko kwestią indywidualną. Do mnie nie przemawiają japońskie
    fendery.

    Tak jak japoński mustang, japoński harley czy dietetyczna cola bez cukru
    😉

    Ale ja jestem zmanierowany i świadomie poddaję się marketingowi 😉

    Gdyby podejść do tego li tylko pod kątem brzmienia, wykonania i relacji
    cena-jakość to nadal na świecie nie ma lepszych wioseł niż japońskie.

  38. driver

    Coś na temat tego sprzętu usłyszę?
    (allegro.pl/item966804597_ibanez_gsr_190ju_piecyk_okazja.html)
    (allegro.pl/item957544858_bas_samick_fairlane_fn_4_vs_okazja.html)

  39. sernik

    @mazdah: A widzisz, wszystko kwestią indywidualną. Do mnie nie przemawiają japońskie fendery.
    Tak jak japoński mustang, japoński harley czy dietetyczna cola bez cukru 😉
    Ale ja jestem zmanierowany i świadomie poddaję się marketingowi 😉

    Gdyby podejść do tego li tylko pod kątem brzmienia, wykonania i relacji cena-jakość to nadal na świecie nie ma lepszych wioseł niż japońskie.

    Mniej więcej tak samo jak na mnie nie działa napis fender. Ciesze się, że
    szczerze postawiłeś sprawę, gdyby więcej ludzi tak robiło… Możemy za to
    wypić jak kiedyś będzie okazja :]

  40. Khazar

    „nie przemawiają japońskie Fendery”

    „Gdyby podejść do tego li tylko pod kątem brzmienia, wykonania i relacji
    cena-jakość to nadal na świecie nie ma lepszych wioseł niż
    japońskie.”

    Ja też muszę za to wypić. Ale tylko dlatego, że czytam piąty raz i nadal
    nie rozumiem 🙂

  41. Gurf

    Khazar, użytkownik – modernizator mazdah po prostu jest ortodoksem i dla niego
    Fender ma być tylko z usa. ema rajt, Łukaszu?

  42. romeokamil

    Gurf … tak po imieniu ? chcesz żeby CBA do niego przyszło 😛

    ja rozumiem Mazdaha tak że Jeśli Fender to oryginał. Przykład z mustangiem
    jest idealny, wyobraź sobie gt500 który pali 10 lirów ropy na 100km jest
    grzeczny no oglnie idealny, ale po co jak można mieć potwora który spali
    tyle co ciągnik albo czołg trzeba go naprawiać, silnik warczy jak koncert
    stonesów i ma tyle mocy że aż paruje 🙂

  43. mazdah

    @sernik:
    Ciesze się, że szczerze postawiłeś sprawę, gdyby więcej ludzi tak robiło… Możemy za to wypić jak kiedyś będzie okazja :]

    Zawsze stawiałem tą sprawę jasno. Między innymi w cytacie, który masz w
    podpisie 😉

    @Khazar:
    Ja też muszę za to wypić. Ale tylko dlatego, że czytam piąty raz i nadal nie rozumiem 🙂

    Prosta sprawa – umiem docenić jakość czegoś, co mnie nie rusza. To, że
    mnie się coś nie podoba, nie musi oznaczać, że jest kiepskie. Nie lubię
    japońskich fenderów, ale to wspaniałe wiosła. Tak samo mam z wiosłami
    Yamaha np.

    @gurf: Khazar, użytkownik – modernizator mazdah po prostu jest ortodoksem i dla niego Fender ma być tylko z usa. ema rajt, Łukaszu?

    Może być z meksyku. Wystarczająco blisko 😉 Sygnatura Dirnta mi się
    szalenie podoba.

    @romeokamil:
    ja rozumiem Mazdaha tak że Jeśli Fender to oryginał. Przykład z mustangiem jest idealny, wyobraź sobie gt500 który pali 10 lirów ropy na 100km jest grzeczny no oglnie idealny, ale po co jak można mieć potwora który spali tyle co ciągnik albo czołg trzeba go naprawiać, silnik warczy jak koncert stonesów i ma tyle mocy że aż paruje 🙂

    Akurat klawiszowiec u którego gram ma zajebistego mustanga, który pali 8-10
    litrów benzyny, potrafi być grzeczny a i tak jest zajebisty 😀

    Ale tak, dokładnie o to chodzi. Dla mnie reakcja na wiosło musi być taka
    sama jak reakcja na widok HaDeka, Mustanga, Ferrari czy co innego kogo
    kręci.

    Oczywiście szanuję zdanie ludzi, którzy twierdzą, że bas to tylko
    narzędzie do odwalania roboty. Ja jestem bardziej kolekcjonerem niż muzykiem.

  44. kulawy4

    @romeokamil:

    ja rozumiem Mazdaha tak że Jeśli Fender to oryginał. Przykład z mustangiem jest idealny, wyobraź sobie gt500 który pali 10 lirów ropy na 100km

    Tak w kwestii formalnej to chyba nie ma mustangów na ropę .

  45. futrzak

    @romeokamil:

    ja rozumiem Mazdaha tak że Jeśli Fender to oryginał. Przykład z mustangiem jest idealny.

    g… prawda. Oryginalny Fender Mustang to badziewie – menzura dla
    krasnoludków, wysoka akcja, kiepskie przystawki, wysoka cena

    hie, hie, hie

  46. romeokamil

    oj bo mi się porzało w głowie z tą ropą 😛 chodzi oczywiście o mustanga na
    GAZ ! 😀

  47. Noomen

    Proszę o w miarę szybką ocenę, warto walczyć o taki basik?

    allegro.pl/item955366834_dobra_basowka_w_okazyjnej_cenie.html

  48. romeokamil

    warto 🙂 do 500zł

  49. Tinky

    Ech, to ja chyba nic taniej nie wyrwę na Allegro. Za dużo ludzi się na
    basoofce dowiaduje „czy warto” 😛

  50. .PumbassQ

    Gosc chyba machnał się w opisie bo jest napisane

    Klucze: układ 4:1

    ja tam widzę tylko 4 struny, no chyba za 5 niewidzialna

Inni czytali również