Właśnie zbliżam się do końca projektu gitarki 6-tki archtop.
Ale zaczął mi chodzić po głowie pomysł zbudowania na formie tejże basu. A
że konstrukcja to musiała by być solidniejsza to myślałem o innym
składzie drewna.
Boki i tył jesionowy, a płyta rezonansowa z klonu.
Gryf klonowy, podstrunnica może heban.
Koncepcja bardzo wstępna. I pytanie do Panów.
Ja jako nie grający potrzebuje opinii o sens takiej konstrukcji.
Czy w ogóle jest zasadność budowania takiego czegoś. Czy to ma prawo
zagrać. Pudło miało by w boku grubość 10 cm czyli normalne akustyczne
pudło.
Wyglądało by tak – mniej więcej.
Pozdrawiam i czekam na opinie.
Jak zrobisz to solidnie, to ma jak najbardziej sens. Jakbym się brał za
robienie czegoś takiego, zastosowałbym solidny blok z mocnego drewna
pośrodku (klon lub jesion) i dwóch komór po bokach. Dodałbym dość wąski
prześwit już za mostkiem – łączyłby on dwie komory po bokach solidnego
centralnego bloku. Mniej więcej tak:
. I
użył wkręcanego gryfu, by mieć pewność, że:
1. wytrzyma
2. łatwo będzie wymienić w razie wpadki
🙂
To co pokazujesz to konstrukcja semi-hollow ja chcę budować archtopa, że
wytrzyma to mam pewność, bardziej mnie interesują aspekty akustyczne i
akustyka w połączeniu z np. jednym pickupem, ew pickup piezo w mostku. I jak
to pudło – dość duże w gruncie rzeczy wpłynie na dźwięk. Przy remoncie
kontrabasu zobaczyłem, że tak naprawdę w gitarze wystarczy grubość płyty
wierzchniej zrobić około 3 mm i wszytko powinno być ok. Ważne – odpowiednie
belkowanie bo w tej konstrukcji duszy by nie było.
Pozdrawiam
Wiem, o co chodziło 🙂
Po prostu zetknąłem się z takim układem przy jakimś projekcie, o którym
czytałem. 🙂
Tu link do czegoś podobnego
http://www.news.baileyguitars.co.uk/index.php/2012/10/build-your-own-5-string-archtop-fretless-bass/