Czy częsta zmiana stroju źle wpływa na bas?

Autor zastanawia się, czy częsta zmiana stroju basu może szkodzić instrumentowi po tym, jak otrzymał różne opinie na ten temat. Wywołano to prośbą wokalisty o obniżenie stroju, aby lepiej pasować do jego możliwości wokalnych.

Niedawno nabyłem bas i jak chyba każdy szczęśliwy posiadacz nowego
instrumentu nie chciałbym go skrzywdzić 😉

Problem jest taki – po kilku koncertach z zespołem dotarły do nas opinie, że
wokalista lepiej by sobie radził, gdybyśmy obniżyli strój (gość śpiewa
bardzo krótko i dopiero się rozwija). Słyszałem sprzeczne opinie na temat
tego, czy zmiana stroju szkodzi basowi. Jedni mówią, że klucze przestają
trzymać, progi dostają po tyłku itp., a inni, że to nie ma na nic wpływu.
W temacie napisałem „częsta zmiana”, bo (chociaż gramy w większości metal
i hard rocka) nie lubię obniżonego stroju i w domu ćwiczę na normalnym
(gram ledwo pół roku, wciąż jeszcze dużo nauki przede mną). Łatwiej mi
znaleźć partie basu ze słuchu, grać do puszczonej muzyki itp.

Co możecie na ten temat powiedzieć?

Fęks from mołtajn

(dziękuję z góry)

Pozdrawiam!

Czy częsta zmiana stroju może zaszkodzić mojemu basowi?
Czy zmiana stroju wpływa na trzymanie kluczy w moim basie?
Czy powinienem obawiać się zmiany stroju mojego basu?
Czy częsta zmiana stroju wpłynie negatywnie na przyszłe używanie mojego basu?
Czy zmiana stroju mojego basu ma wpływ na jakość dźwięku?
Czy to prawda, że po zmianie stroju mojemu basowi może dziać się krzywda?
Czy częsta zmiana stroju wpłynie na trwałość mojego basu?
Czy zmiana stroju może wpłynąć na trwałość mojego instrumentu?
Czy zmiana stroju wpłynie negatywnie na sposób mojego gry na basie?
Czy powinienem unikać zmiany stroju mojego basu ze względu na trudności przy grze?

Podziel się swoją opinią

15 komentarzy

  1. obnizenie stroju zmienia napiecie na gryfie, wiec trzeba go troszke inaczej
    naciagnac by było idealnie(nieduzo ale zawsze trochę),a skakanie z jednego
    stroju na drugi na pewno nie będzie rzecza , która gryf lubi

  2. No… takich ogólnych prawideł jestem świadomy, bo trochę przeczytałem,
    zanim napisałem. Bardziej interesują mnie konkrety – np. czy zetrą mi się
    progi od obijania, czy klucze przestaną trzymać, czy gryf się zawinie w
    supełek itp.?

  3. Myślę, że to jeszcze zależy od tego, jak bardzo chcesz zmieniać ten
    strój. Jeśli np. opuszczasz wszystko o pół tonu, to myślę, iż basu nie
    skrzywdzisz. Gorzej, jak chcecie grać w CGCF

  4. a nie można po prostu zagrać kawałka w innej tonacji? Bez przestrajania? Np
    numer grany w G zagrać w F itd – koleś zaśpiewa o ton niżej. Przecież na
    normalnym basie są wszystkie dźwięki.

  5. Tak jak rzekł Such o Dolsky – lepiej zmienić tonacje, niż kręcić gryfem
    pól godziny żeby struny nie obijały po przestrojeniu się 4 póltony w
    dół…

  6. Mam pytanie w temacie – czy przestrajanie tylko jednej struny w basie 5
    strunowym może mieć jakiś wpływ na gryf- chodzi mi o przestrajanie E na D ?

  7. Czuje, że nie. Napięcie powinna trzymać B i reszta strun spokojnie. W
    sumie

    to tylko 2 półtony…

  8. Nie słyszałem, żeby przestrojenie o ton, czy półtora komuś popaczyło
    gryf.

    Ale może w ogóle łatwiej byłoby założyć grubsze struny i zrzucić cały
    strój gitary np. o kwartę w dól. Ustawić gryf raz na zawsze, podstrajać
    tylko dopóki struny nie przestaną popuszczać i już.

    Ja zamin kupiłem piątkę zmieniłem struny w czwórce z EADG na head, żeby
    zobaczyć jak to się sprawdza i gryf wymagał tylko minimalnej korekty, w sumie
    to tylko różnica między siłą napięcia H i G.

    Słyzsałem za to jakimś konkretnym rodzaju olejowych kluczy, które są do
    bani i luzuja się przy częstym przestrajaniu, ale nie mogę sobie przypomnieć
    marki. Żadna populasrna.

    hub in dub

  9. Tzn. większość kluczy nie puszcza? Mój bas to Yamaha BB-G4A.

    Chodzi mi o obniżenie maksymalnie od ton, nie w wersji Drop D ani C. Zmiana
    tonacji utworów nie wchodzi w grę, wolimy zachować orginalną konstrukcję.

  10. A ja mam pytanie trochę z innej paki, mianowicie, jak wszyscy wiemy sa klucze
    dzięki którym można jednym ruchem zmienic strój, czy np, jeżeli takowy klucz
    miałbym na strunce B ( w basie 5 strunowym)(strój :BEADG)to czy gryf też się
    zamienia w banana?w sensie że się wykzywia

  11. @Dadadum: Szukałem ale lepszego tematu nie znalazłem więc pytam tutaj. Czy przestrajanie basu podczas grania źle wpływa na struny? Chodzi mi o takie granie:
    https://www.youtube.com/watch?v=5UGlU3lUz34 . Basista w ogóle nie trzyma ręki na gryfie tylko kręci kluczem..

    Gdybyś milion razy naciągał do pełnej wytrzymałości i luzował do zera to
    pewnie mogłoby dojść do zerwania, przy normalnej ilości zmiany stroju
    (liczmy i 5 razy dziennie) i to niewielkie wartości (z 2 tony) i żywotności
    nawet flatwoundów (dajmy na to 5 lat) to będzie jakieś 10 000 cykli zmian o
    parę procent siły. Nie ma szans na zmęcznie. (przepraszam za wywód, sesja
    na kierunku inżynierskim odbija się na psychice).

    Prędzej Ciebie trafi szlag z ustawianiem basu do danego stroju niż coś
    strunom się stanie.

  12. ..Ale tylko jedna struną 😉 Myślę że nic się nie stało ze strunami ani z
    gitarą.

Możliwość komentowania została wyłączona.