Swietny Arsenal Od Pigtronix Do Gitary Basowej Philosopher Bass Compressor Bass Fat Drive Envelope Phaser

Świetny arsenał od Pigtronix do gitary basowej – Philosopher Bass Compressor, Bass FAT Drive & Envelope Phaser

YouTube Świetny arsenał od Pigtronix do gitary basowej - Philosopher Bass Compressor, Bass FAT Drive & Envelope Phaser
Tak naprawdę, aby bas dobrze zagadał nie potrzeba wielu efektów w spaghetti
z kabli złączek i zasilaczy na pedalboadzie (co częściej się dzieje na
podłodze u gitarzystów :). Pigtronix proponuje wysokiej jakości, butikowy
zestaw tego, co najbardziej potrzebne w trzech wyjątkowych kostkach.

Oczywiście nie są to jedyne na świecie świetne efekty do basu,

ale w swojej klasie walczą z szablonowością w designie i konstrukcji…i są
bardzo groźnym graczem 🙂

https://www.youtube.com/watch?v=y_AUVEdRK9g

Uważam, że Pigtronix ma świetny arsenał do gitar basowych.
Czy potrzeba wiele efektów, aby bas dobrze zagadał?
Czy Pigtronix proponuje wysokiej jakości, butikowe efekty?
Czy Pigtronix oferuje wszystko, co najbardziej potrzebne w trzech wyjątkowych kostkach?
Czy są to jedyne na świecie świetne efekty do basu?
Czy Pigtronix konkurować z szablonowością w designie i konstrukcji?
Czy Pigtronix to groźny gracz wśród efektów basowych?
Czy bass FAT Drive jest jednym z najważniejszych efektów?
Czy można uzyskać dobry dźwięk basowy bez efektów?
Czy Philosopher Bass Compressor to wartościowy efekt?

Podziel się swoją opinią
Warwick Distribution
Warwick Distribution
Artykuły: 22

9 komentarzy

  1. „Cześ!!!!!!!!”

    ************teraz poleci rzyg jadu****************

    Butikowe efekty – jebłem 😀 k*rwa, jesteście dystrybutorem dużej firmy –
    nauczcie się polskiego, bo to mega żenada – zwolnijcie tłumacza – butikowy
    znaczy KAMERALNY – czyli to ciche i mało znane efekty, nie wyróżniające
    się z tłumu – sami je tak reklamujecie. Czyli kiepskie… W sumie szczerość
    – bo brzmi to strasznie słabo. Chociaż może ten pierwszy efekt…

    Fajna reklama. I ten co to czyta… Boże, diable, Allahu z pustyni – nie stać
    was na lektora bez wady wymowy? Za 50zł bym to lepiej nagrał a za resztę
    kasy poślijcie kolegę do logopedy. Donald TUSQ wam to nagrywał? I ten
    hamerykański akcent. My już są amerykany?

    „Butkiowy” to przymiotnik od butik:

    » Mały sklep z galanterią.

    » Elegancki sklepik.

    » Nieduży sklep.

    » Warzywniak.

    » Minimarket.

    » Supermarket.

    » Sklep z modną odzieżą.

    » Mały sklep z odzieżą, galanterią i kosmetykami.

    » Hala.

    » Kiosk.

    Chyba o słowo „ekskluzywny” (ładne, stare polskie słowo) wam chodziło?

    Czyli wasze efekty są warzywniakowo-halowo-tanio odzieżowe.

    Sorry, ale jestem filologiem z wykształcenia i wszelkie przejawy
    bezczeszczenia naszego polskiego języka będę mieszał z gnojem.

    No i naprawdę nie dało się nagrać próbek „baj jorself”? „Common” sklep z
    gitarami potrafi a „majti dystrubutor” robi dubbing? Serio?

    https://www.youtube.com/watch?v=drPRfw-0iR0

    (pigtronix bass wklepujemy w youtube i mamy 100 lepszych filmików, ale to
    szczegół)

    *************nie jestem złośliwy – po prostu próbuję „you” uświadomić,
    że wasz potencjalny „tarżet” po obejrzeniu takiego „video material” po prostu
    parsknie śmiechem i na pewno nie potraktuje was poważnie. A jakbym był
    szwabskim Warwickiem to bym z wami umowę zerwał za ośmieszanie firmy i takie
    „tanie polaczkowanie”.

    No dobra przynajmniej pośmiałem się z rana i zrobiłem robotę za
    dystrybutora – wrzuciłem jakieś sensowne próbki :).

  2. Oczywiście dubbing jest w stylu niemieckim, co u niektórych może budzić
    uśmiech na twarzy. Lektor ma faktycznie specyficzną wymowę. Natomiast nikt
    niczego nie bezcześci, a polityczne odniesienia zostawmy z dala od tematu.
    Zielony666, co znaczy „tanie polaczkowanie” w Twoim poście sam nie rozumiem.
    Jeśli ktoś zna język angielski, to na pewno znajdzie wiele innych fajnych
    wideo z efektami Pigtronix, co polecamy. Wideo jest dla tych którzy szukają
    czegoś po polsku.

    Jeśli chodzi o słowo butikowy, jest to powszechnie używane słowo w
    żargonie muzyków. Słowo zapożyczone z języka angielskiego, boutique,
    które oznacza w powszechnym użyciu małą manufakturę, wyspecjalizowaną w
    danej gałęzi biznesu, oferującą bardziej niż seryjne produkty właśnie
    raczej ekskluzywny towar.

    Co też pośrednio znajdzie się w słownikach języka polskiego „mały sklep z
    modną lub ekskluzywną odzieżą albo galanterią”

    Swoją drogą, ciekawostka filologiczna, akurat z języka angielskiego. Jest to
    słowo które też dopiero od niedawna trafiło do branży muzycznej. Jako, że
    moda na słownictwo przychodzi na ogół z zachodu, pewno i w naszym języku
    słowo to zadomowi się przy innych gałęziach biznesu niż tylko modny
    ciuszek.

    Pozdrowienia, grajcie muzykę.

  3. Nie zadomowi się mam nadzieję… Mamy wzmacniacze lampowe, hybrydowe,
    tranzystorowe, używamy drewna klonowego i mahoniu, gramy na gitarach 4 i 5-cio
    strunowych, używamy strun, lamp i kostek, mamy kieszeń gryfu, gryf,
    przystawki, stroiki, menzurę, mostki, – akurat pod tym względem mamy dużo
    pięknych polskich wyrazów i nie musimy grać na „walwe amplifajerze blisko
    necku bihajnd the kijs”.

    Gitarmen ode mnie z zespołu ma combo Budda

    To tylko takie zboczenie, bo akurat w branży IT już straciliśmy tożsamość
    a w języku „muzyków” jednak dalej używamy pręta napinającego nie „truss
    roda” :))) chociaż (wiadomo kejsy, pikapy i tjunery są w użyciu).

    A do Warwicka nic nie mam i jak będę kiedyś bogaty to na pewno kupię sobie
    niebieskiego Dolphina-4kę bo wizualnie to jedne z najładniejszych basówek na
    świecie.

  4. Zielony666 – dopisz proszę „moim zdaniem” w ostatnim zdaniu przed
    „wizualnie”:)

    Ja raczej określiłbym go jako „specyficzny”:)

  5. Nie spodziewałem się, że na Forum znajdzie się ktoś, komu zależy na
    poprawności i czystości języka. Brawo, „zielony”. Co do polskiego rodowodu
    słowa „ekskluzywny” mógłbym się spierać. Może raczej „wyjątkowy”?

    Pozdroofka. 🙂

  6. Zielony zrzuć trochę ciśnienia, też nie lubię PRZESADNIE częstych
    zapożyczeń – tzn. kiedy mamy na jakieś znaczenie milion polskich słów (bo
    tak w ogóle to zapożyczenia były i będą obecne w każdym języku i
    świadczą o jego rozwoju). Jak zacząłeś wymieniać hybrydowe, tranzystorowe
    wzmacniacze to już się pogubiłem czy jesteś zwolennikiem czy przeciwnikiem
    zapożyczeń bo z całą pewnością słowa te nie pochodzą z języka
    polskiego.

    Sprawa znaczenia słowa butik też raczej nie jest taka jak ją
    przedstawiasz… na ogół oznacza mały elegancki sklep z luksusową odzieżą
    w krótkich seriach. Zauważyłem ostatnio tendencję do poszerzania tego
    terminu na produkty inne niż odzież (zmiana znaczenia słów – normalna
    sprawa, patrz historia słowa kutas/pompon etc.) Tak czy inaczej znam nikogo
    kto idzie do butiku kupić ziemniaki…

    Najważniejsze co chciałbym jednak napisać to to że warto nie być
    „pomponem” i chamem i obrażać ludzi bez poważnego powodu.

Możliwość komentowania została wyłączona.