Tania 5tka Do Nagrywania

Tania 5tka do nagrywania?

Siemaneczko,

poradzcie mi proszę nad jakimi basidlami mam się rozgladac.

Jestem gitarzysta, potrzebny mi bas, żeby moc nagrywac w domu swoje kawalki w
pelnym aranzu.

Poszukuje czegoś jak najtaniej (ponizej tysiaka, chyba ze nie strace potem na
sprzedazy drozszego).

Uzywka, 5 strun, będę stroil zazwyczaj Drop A.

Najczesciej metal, djent, 8 strunowe gitary i te sprawki.

Najwazniejsze jest brzmienie, wygoda gry schodzi w tym momencie na 2 plan, gdyz
będę jej uzywal tylko do nagrywania w domu (bas > Line6 gx > DAW)

Gdzie mogę znaleźć dobrą piątkę basową do nagrywania?
Jakie modele basów polecacie na nagrywanie w domu?
Czy ktoś może mi doradzić w wyborze basu do nagrywania?
Jaki bas polecacie do nagrywania w stylu metal i djent?
Czy istnieje jakiś bas poniżej tysiąca złotych do nagrywania?
Czy potrzebuję pieców do nagrywania basu w domu?
Jakie attache dla basu polecacie do nagrywania?
Czy istnieje jakiś najlepszy sposób na nagrywanie basu w domu?
Czy ktoś ma doświadczenie w nagrywaniu basu i może mi pomóc w wyborze?
Jakie akcesoria do nagrywania basu powinienem zdobyć?

Podziel się swoją opinią
Pegieton
Pegieton
Artykuły: 0

18 komentarzy

  1. Do nagrywania w domu od taniej gitary basowej lepiej sprawdzi Ci się porządny
    zestaw sampli (nie bijcie, to moja opinia po prostu).

  2. @zakwas: A pieniądz jaki?

    A napisane! Do tysiaka by chciał. IMO jak zależy Ci na brzmieniu, i to w drop
    A, to nie wyciśniesz nawet za 1500zł basu, który tak nisko zejdzie, nie
    psując brzmienia najniższej struny.

  3. A nie zauważyłem.

    Ja najprędzej bym szedł w jakieś Ibanezy, ale to i tak bez sensu trochę…

  4. Jeżeli najważniejszym aspektem dla Ciebie jest brzmienie, to odpowiedź na
    pytanie: „jaką gitarę kupić?” brzmi: żadną.

    Nic za te pieniądze w określonej konfiguracji nie będzie dobrze brzmiało.

  5. Kochani, nie spadłem z księżyca, wiem czego się spodziewać za 1k.

    Chodzi mi o to, że mając do wydania taką kwotę chciałbym łyknąć
    wiosło, które wszystkie swoje zasoby lokuje w brzmieniu, nawet kosztem wygody
    gry.

  6. A nie lepiej pożyczyć od jakiegoś kumpla chociażby 4-ke i założyć na
    nią struny od piątki te najgrubsze? Z reguły wiem, że najcieńsze struny
    są dosyć rzadko stosowane do normalnego grania, no chyba, że bass gra
    jakieś specyficzne partie, slap, klang itd.

    Ale pewnie nie będziesz w te rejony zmierzał.

    Wilk syty i owca cała, kasa mniejsza, sam zamierzam takie coś wcielić w
    życie, chociaż akurat odczuje brak tej jednej struny.

    Nie wiem jak ten Line6 gada z basem, ale mogę polecić symulator AmpegSVX,
    który z każdego gówna wyciągnie smak.

  7. Poniżej 2000zł mogę sprzedać Yamahę BB425X. To jedne z lepiej brzmiących
    basów jeśli chodzi o najgrubsze struny. Kilka razy w studio jak i na scenie
    realizatorzy chwalili brzmienie basu z linii. Do nagrywania jak znalazł.
    Struny nisko, gryf wzorowy, wygoda malina.

  8. @lechu555: A nie lepiej pożyczyć od jakiegoś kumpla chociażby 4-ke i założyć na nią struny od piątki te najgrubsze?

    Jeśli bas jest przystosowany do standardowego stroju to przy takiej operacji
    trzeba rozpiłować rowki siodełka. W przeciwnym razie struny HEAD się nie
    schowają w rowkach i będą leżeć na siodełku. Ma to zauważalny wpływ na
    brzmienie i na wygodę gry, oczywiście w obu przypadkach negatywny. W skrajnym
    przypadku można w ten sposób uszkodzić siodełko – któraś ze skrajnych
    strun może wyłamać kawałek.

  9. Idź ze skrzynka wodki do jakiegoś znajomego basmana. Kup siodelko za grosze,
    kup klucz hex za grosze, kup czerwone warwicki 5ki za zlotowki. Z latwoscia
    dostosujesz sobie bas a jak nie to pomozemy, z regulacja menzury i krzywizny
    gryfu pewnie sobie poradzisz bo gitarzysz. Oszczedzisz kasy w ch….j. Chyba ze
    nie masz znajomych basistow, z nimi nikt nje chce się kolegowac w sumie.

  10. Do tysiaka to używany Sub Ray5 . W tej kategorii cenowej lepszego brzmienia
    nie słyszałem

    @tapchan:

    @lechu555: A nie lepiej pożyczyć od jakiegoś kumpla chociażby 4-ke i założyć na nią struny od piątki te najgrubsze?

    Jeśli bas jest przystosowany do standardowego stroju to przy takiej operacji trzeba rozpiłować rowki siodełka. W przeciwnym razie struny HEAD się nie schowają w rowkach i będą leżeć na siodełku. Ma to zauważalny wpływ na brzmienie i na wygodę gry, oczywiście w obu przypadkach negatywny. W skrajnym przypadku można w ten sposób uszkodzić siodełko – któraś ze skrajnych strun może wyłamać kawałek.

    Miałem strój do BEAD na Mayonesie i na dwóch Fenderach – nie musiałem
    piłować żadnego siodełka . Tylko menzura , mostek i krzywizna gryfu .
    Żadnych problemów nie miałem

  11. @stagnacja: Miałem strój do BEAD na Mayonesie i na dwóch Fenderach – nie musiałem piłować żadnego siodełka . Tylko menzura , mostek i krzywizna gryfu . Żadnych problemów nie miałem

    Miałeś, tylko o tym nie wiedziałeś 😛

    Jeśli nie trzeba piłować do HEAD, to znaczy że do strun EADG rowki są za
    szerokie i struny będą się ruszać w rowkach – w efekcie krótszy sustain i
    problemy z intonacją.

    Jeśli rowki są ok do EADG to są za wąskie do HEAD i struny będą się
    opierać na górnej krawędzi rowków, nie dotykając ich spodu – w efekcie
    problemy z sustainem i gitara trudniejsza manualnie ze względu na podniesienie
    strun względem podstrunnicy od strony siodełka.

    W którąś stronę musiałeś mieć problem, po prostu go nie zauważyłeś.

  12. @tapchan:

    @stagnacja: Miałem strój do BEAD na Mayonesie i na dwóch Fenderach – nie musiałem piłować żadnego siodełka . Tylko menzura , mostek i krzywizna gryfu . Żadnych problemów nie miałem

    Miałeś, tylko o tym nie wiedziałeś 😛
    Jeśli nie trzeba piłować do HEAD, to znaczy że do strun EADG rowki są za szerokie i struny będą się ruszać w rowkach – w efekcie krótszy sustain i problemy z intonacją.
    Jeśli rowki są ok do EADG to są za wąskie do HEAD i struny będą się opierać na górnej krawędzi rowków, nie dotykając ich spodu – w efekcie problemy z sustainem i gitara trudniejsza manualnie ze względu na podniesienie strun względem podstrunnicy od strony siodełka.
    W którąś stronę musiałeś mieć problem, po prostu go nie zauważyłeś.

    Zgadzam się w 100%.

    Używam takiego stroju na 4 i zawsze musiałem rozpiłowywać.Chyba że
    miałeś za krótkie struny i jakimś cudem się wpasowały.

  13. @tapchan:
    W którąś stronę musiałeś mieć problem, po prostu go nie zauważyłeś.

    Owszem , akcja strun była nieco wyższa ale niewiele . Ostatniego Fendera do
    BEAD ustawiał mi guitarproject , obyło się jak pisałem bez ingerencji w
    siodełko. Obecnie już gram na piątce Mayonesa

  14. @Rob Flyn: Używam takiego stroju na 4 i zawsze musiałem rozpiłowywać.

    Właśnie zamówiłem set do 5-ki 40-130 i założę do 4-strunowego T-Birda
    struny BEAD.

    Pytanie czy rozpiłowywałeś tylko siodełko czy również „kowadełka” na
    mostku?

    Sprawdzałem też na stronie d’Addario naciągi strun i wychodzi mi, że suma
    naciągów pojedynczych strun w komplecie BEAD jest mniejsza niż w EADG, więc
    wysokość strun powinna się obniżyć, a nie zwiększyć.

    Oto dane (dla kompletu 45-130):

    G (45) – naciąg 18,84kg

    D (65) – naciąg 21,37kg

    A (80) – naciąg 17,69kg

    E (100) – naciąg 15,32kg

    B (130) – naciąg 14,24kg

  15. Z racji tego że używam strun taperowanych DM SR 2000 nigdy nie musiałem
    ingerować w kowadełka na moście.

    Raz mi się zdarzyło że musiałem otwór do struny na mostku delikatnie
    rozpiłować bo strunka nie chciała mi wejść.

    Niestety przy założeniu kompletu DAEH setup basu jest wskazany pod swoje
    preferencje.

  16. Dzięki za odpowiedź. Kurcze nie pomyślałem o SR-kach, a do jednego z basów
    zakładam od zawsze tylko je:)

    Może dlatego, że ten strój ma być na razie tylko eksperymentem i kupiłem
    tańsze nie chcąc ryzykować.

    Choć to w sumie eksperyment w jedną stronę, bo jak rozpiłuję mostek i
    siodełko, to już cieńszych strun raczej nie założę…

Możliwość komentowania została wyłączona.