Głębkie, czyste , mięsiste brzmienie basu – MXR M-80 vs Sansamp ??

Załączniki

Jak w temacie.. Potrzebuję czegoś co poprawi barwę oraz brzmienie mojej
gitary Cort B5 oraz pieca LDM – BA-150 ( który jest tylko odsłuchem ) a
wyjściem zbalansowanym sygnał idzie na przody.

Póki co mam jeden plus dla MXR.. Tańszy 🙂

-
Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 6

  1. wiele razy było, słuszna konkluzja jest jedna: ile osób tyle zdań, rusz
    dupe ograj sam!

    plusów znajdziesz dużo po każdej stronie. Ale rozstrzygnieciem boju miedzy
    tymi kostkami jest ogranie i kierowanie się własnym gustem
    Kedziu
  2. Popieram "przedmówcę" - idź i ograj jeśli masz możliwość.

    Bo jeśliby przyznawać plusy za niską cenę to wygrałoby to:)


    jak sam nie sprawdzisz to możesz potem mieć pretensje, że źle Ci
    doradzono...
    ulek
  3. Ogram jeśli znajdę jakiś sklep muzyczny w moich okolicach który będzie
    mieć dostępne te produktu. Chcę też usłyszeć wasze opinie

    Ten Behringer godny polecenia ?

    @ulek

    To co mi doradzicie pierwsze sprawdzę.. Więc końcowy wybór będzie
    należał tylko do mnie :)
    artek687
  4. Jak dla mnie nic, co ma w nazwie Behringer, nie jest godne polecenia. Mam MXR
    M80 i jestem bardzo zadowolony, szczególnie z brzmienia jakie kreuje się
    przyciskiem color. Sansampa nie ogrywałem, ale wszędzie możesz znaleźć
    masę dobrych opinii o nim. Tak jak przedmówcy powiem, że wszystko zależy od
    gustu - ja kupiłem w ciemno MXRa jak jeszcze mało wiedziałem o basie i
    dzisiaj nie żałuję tej decyzji, ale możliwe, żę sansamp też by mi się
    spodobał.
    Archaon
  5. Behringer to zabawka jeśli chodzi o możliwości przy MXR-ze i Sansampie.
    Natomiast co do brzmienia, to już było wiele porównań i chyba najlepiej
    zrobiono to w formie "blind testu" na talkbassie.

    Sporo osób nie było w stanie odróżnić próbek Behringera od Sansampa...
    tutaj masz linka: forum/f36/sansamp-bddi-vs-behringer-bdi21-blind-test-294957/
    Ja akurat nie używam żadnego z nich (korzystam z "dobrodziejstw"
    multiefektu), ale miałem okazję grać na MXR-rze i Sansamp-pie i bardziej mi
    odpowadało brzmienie MXR-ra. Tylko że granie na nich dzieliła spora
    różnica czasowa, więc mogła to być kwesta "nastawienia do brzmienia" w
    danym dniu (i nie miałem czasu pobawić się ustawieniami na spokojnie), więc
    moja ocena nie jest miarodajna.

    I też raczej używam brzmienia lekko podbarwionego przesterem (ale nie do
    końca przesterowanego).

    Reasumując ten przydługi wywód: MXR i Sansamp to profesjonalne urządzenia,
    a Behringer jest jednak zabawką z niższej półki (kosztuje u Maczosa z
    dostawą tyle co karton fajek) - wg mnie wystarczającą do grania w domu czy
    na próbach... wiem, że wiele osób się z tym nie zgodzi, bo uprzedzone są
    już samą nazwą:)
    ulek
  6. out