Na Pewno Na Przemiennie

na pewno na przemiennie? ?

Czy jak skacze ze struny na strune to mogę uzywac tego samego palca czy mimo
wszystko naprzemiennie(mówie oczywiście o prawej rece i jestem normalny czyli
praworeczny)??? Bo zaraz mnie szlak trafi z tym naprzemiennie:)

Czy podczas skakania ze struny na strunę, mogę używać tego samego palca jako basista?
Czy jako praworęczny basista, muszę grać naprzemiennie, skacząc po strunach?
Czy jako basista, zawsze muszę grać naprzemiennie?
Czy mogę grać naprzemiennie na basie, skacząc ze struny na strunę?
Czy jestem zobowiązany do gry naprzemiennie, żeby grać dobrze na basie?
Czy skacząc po strunach na basie, muszę używać różnych palców?
Czy naprzemienne granie na basie jest konieczne?
Czy naprzemienne granie na basie wpływa na długość nut?
Czy istnieje więcej niż jedna metoda grania na basie?

Podziel się swoją opinią

37 komentarzy

  1. –> na pewno naprzemiennie, aczkolwiek nie jest to jakiś dogmat 🙂 To nie
    jest trudne a brzmi zdecydowanie lepiej

    —–

  2. nierozumiem……….grasz prawą ręką tylko 1 palcem i tym jednym palcem
    szarpiwesz za struny ?

  3. dwa palce to nawet mojej lasce wkładam:) oczywiście ze gram dwoma palcami
    tylko nie wiem czy trzeba zmieniac palec przy przeskakiwaniu na „grubszą”
    strune czy uderzac tym samym…

  4. –> Nie trzeba Pastuch – jak widzisz Ty tak robisz i świat się nie
    zawalił. Ale wypada tak robić. Bo lepiej brzmi. I w brew porozom- jest
    wygodniej.

    —–

  5. @pastuch: dwa palce to nawet mojej lasce wkładam

    No masz się czym chwialić…

    Ja w jednej piosence zsuwam w palec z A na E, to chyba nie jest grzech.

  6. Buuu… 🙁

    Tym oto durnym sposobem nabiłem czterysetnego posta (Kapral, bój się 😛 )

  7. Granie naprzemiennie jest bardziej uniwersalne, naprawdę warto sobie to
    wyćwiczyć.

  8. albo ja jestem jakiś uposledzony manualnie ( inie tylko) ale nie umie zmienic
    palca przy przeskakiwaniu na grubsza strune…2 kolejne dźwięki gram tym samym
    palcem!! chyba się pochlastam albo pier…lne tym basem w kąt

  9. Szybsze partie gra się cholernie nierówno jednym palcem, więc warto
    poćwiczyć nad umiejętnością „zeskakiwania” ze strun kolejnymi palcami…

  10. @emceelek: Szybsze partie gra się cholernie nierówno jednym palcem, więc warto poćwiczyć nad umiejętnością „zeskakiwania” ze strun kolejnymi palcami…

    Dlatego warto ćwiczyć taką prostą rzecz – najpierw 3 nuty na E
    potem 3 na A, 3 na D i 3 na G i z powrotem w górę.

    Pro forma przypomnę, że jak każde ćwiczenie zaczynamy od niskiego tempa i
    jak wychodzi przechodzimy na szybsze. Ćwiczyć systematycznie a potem nawet
    się nie spostrzeżesz jak będziesz zasuwał. =D

    ———————–

  11. Ja gram naprzemiennie, a z wyższej na niższą strunę zeskakuję zawsze tym
    samym palcem, którym ostatnio trąciłem strunę wyższą. I jakoś mi to
    zupełnie nie przeszkadza w artykulacji ani w rytmice nawet przy szybkich
    kawałkach – po prostu kwestia wyuczenia. Gram 2 palcami.

  12. Kiedyś nie umiałem grać to zasuwałem jednym palcem, teraz umiem i też
    zasuwam jednym palcem, ale nie dlatego, że nie umiem dwoma, bo umiem, ale
    dlatego, że umiem tego palca użyć, dwóch oczywiście też, zależnie od
    sytuacji 😉

    Piwo dla tego, kto zrobi wykres tego zdania.

  13. @J and D:
    Tym oto durnym sposobem nabiłem czterysetnego posta

    @Entropman:
    ja też 😀

    A ja niedługo nabiję czterytysięcznego. Ha-ha!

    EDIT: Emceelek – jak poprawisz błędy, to zrobię 😀

  14. Jak bylem wiekszym n00bem niż jestem, to widzialem filmik My… Moo…
    Myunga… Myounga, no tego z dream theater:P, gdzie pokazywal, ze nalezy:

    1. opierac kciuk strune nizej niż się gra (on ma szostke, nich spada)

    2. uderzac strune nizsza tym palcem, ktorym uderzylo się wyzsza przed
    momentem

    A jeśli to nie ten filmik, to inszy szkoleniowy.

    :O

  15. „2. uderzac strune nizsza tym palcem, ktorym uderzylo się wyzsza przed
    momentem” ja się od tego odzwyczailem i nie żaluje.

  16. A ja zawsze strunę niżej uderzam tym samym palcem i nie mam żadnych
    problemów z rytmem, szybkością, powiem więcej, uważam, że to pomaga w
    szybkości i tłumieniu, gram 3 palcami.

  17. Sa numery w których granie naprzemiennie jest konieczne np zagrane w ten sposob
    np „Pretty Little Ditty” brzmi o wiele lepiej niż tym samym palcem. (mowie o
    momencie od 33 sekundy)

  18. dwa punkty nie mów takich brzydkich rzeczy o moim idolu 🙂

    https://www.youtube.com/watch?v=5GtktImaouM

    co jak co ale Myung jest jednym z najbardziej książkowo grających basistów
    i nie sądzę by powiedział kiedykolwiek że strunę niższą należy udeżać
    tym samym palcem którym się udeżyło wyższą. (być może się mylę,
    wątpię jednak)

    Cytryn jeszcze zdasz sobie sprawę z tego że to na dłuższą metę nie
    ułatwienie a utrudnienie.

  19. Entrop – Nie jednym z najbardziej tylko NAJBARDZIEJ 😉 W sumie to powinni o nim
    książki pisać. On jest jak robot do zaprogramowany na basowanie 😛 Mój idol
    nr1

  20. Jak się przyzwyczai do naprzemiennego trójpalczastego grania to ciężko jest
    zagrać coś dwa razy tym samym palcem :P. Zwłaszcza jak się gra szybciej. W
    pewnym momencie wyłącza się mózg a ładuje zapisana sekwencja palców
    :).

  21. no mi od początku mówią, żeby grać naprzemiennie. chociaż czasami
    wygodniej zsunąć palec, w czymś w rodzaju glissa, albo dwa na jednym a 3
    uderzyć (mam taki jeden utwór). ale skoro mówicie, że ma być naprzemiennie
    cały czas, to postaram się.

    „Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru
    tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę
    uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać.”

    Miles Davis

    to samo tyczy się BASU 🙂

  22. Graj jak Ci wygodnie. Nawet nosem, czy małym palcem u nogi naprzemiennie z
    czołem – skoro brzmi to graj tak!! Takie tematy jak ten są bez sensu,
    bezużyteczne – ba! Powiem więcej: takie tematy jak ten, (czy ten o ułożeniu
    dłoni) mogą uwstecznić rozwój, lub go po prostu hamować – jeśli czytający
    taki temat bierze do siebie wszystko co mu niektórzy głupiomądrzy
    napiszą… Ech szkoda słów chyba…

  23. qbanez, nie zgodzę się z Tobą w kwestii, że takie tematy
    są niepotrzebne – musi być przecież jakiś STANDARD (z którym się można
    nie zgadzać lub tak), a one właśnie o prezentują. tyle mojego.

    mam wrażenie, że naprzemiennie jest szybciej i dokładniej.

    ———-

    „Lubię czysty, nienacechowany dźwięk, jak czysty dźwięk bez nadmiaru
    tremolo i nie nazbyt dużo basu. Tylko dokładnie pośrodku. Gdy nie mogę
    uzyskać tego dźwięku, nie mogę w ogóle grać.”

    Miles Davis

    to samo tyczy się BASU 🙂

  24. Nie potrafię grać na przemian, ale to na pewno jest lepsze, dźwięk jest
    porządniejszy, pulchniejszy, ładniejszy. Można to porównać do grania
    kostką góra-dół, czyli tak jakby się chu*em grało. Chociaż, tego tak
    bardzo nie słychać.

    Testy pokazały, że gdy ostatnią nutę na cieńszej strunie uderzam palcem
    wskazującym, kolejne uderzenie też jest palcem nr 2. Za to gdy uderzę
    ostatnią nutę na cieńszej strunie palcem środkowym, kolejna nuta jest
    paluchem wskazującym.

    ciekawe!

  25. A tak w ogóle…

    @pastuch: (…)jestem normalny czyli praworeczny)

    Tu moja wypowiedź o Left-Handed pasuje ponownie, jak ulał 😛

    U mnie raz mam dzień Jamersona i gram tylko jednym palcem, innym razem używam
    dwóch, w porywach nawet trzech…

  26. Ja schodząc na niższą strune zawsze pociagam tym palcem, który się o nią
    opiero (po szarpnięciu wyższej). To chyba wydaje się logiczne z punktu
    widzenia oszczędnosci ruchowej. A z graniem równo nie mam szczególnych
    problemów (w granicach zdrowego rozsądku oczywiście:P).

    qbanez, co do tego, że takie tematy są bez sensu to nie do konca się zgodzę.
    Oczywiście jest to narzucenie pewnego stylu grania, który niekoniecznie jest
    najlepszy, ale dla kogoś, kto szuka standardowego basowego brzmienia są one
    niezbedne. Ja sam przez ponad rok grałem po „gitarowemu” i dopiero po
    przeczytaniu jakiegoś tematu o ułożeniu prawej ręki zacząłem grać po
    „basowemu” i uznałem, że brzmi o niebo lepiej niż po staremu.

    http://www.myspace.com/glukozaband

  27. @qbanez: Graj jak Ci wygodnie. Nawet nosem, czy małym palcem u nogi naprzemiennie z czołem – skoro brzmi to graj tak!! Takie tematy jak ten są bez sensu, bezużyteczne – ba! Powiem więcej: takie tematy jak ten, (czy ten o ułożeniu dłoni) mogą uwstecznić rozwój, lub go po prostu hamować – jeśli czytający taki temat bierze do siebie wszystko co mu niektórzy głupiomądrzy napiszą… Ech szkoda słów chyba…

    lol 😀

    Przeszkadza Ci? To nie zaglądaj tu i nie przeszkadzaj tym, którzy proszą o
    rady, skoro sam uważasz, że wiesz i umiesz wszystko…

    Tak osobiście na początku nie zwracałam na to uwagi i grałam byle jak, ale
    jak nauczyłam się grać naprzemiennie, zaczęło mi się grać wygodniej po
    prostu i dźwięki bardziej równomierne wychodziły (np przy graniu prostych
    ósemek). Tak generalnie. Ale teraz jak na to patrzę, to zależy co akurat
    gram.

    Myślę, że na początku opłaca się zwrócić na to uwagę, potem leci samo,
    przestaje się o tym myśleć.

  28. Możesz sobie skakać jednym palcem. Ale poczekaj aż zaczniesz grać w
    szybszym tempie…może ci się uda, ale wątpie by to było dokładne ^^

    B & B

  29. @WoWR: Testy pokazały, że gdy ostatnią nutę na cieńszej strunie uderzam palcem wskazującym, kolejne uderzenie też jest palcem nr 2. Za to gdy uderzę ostatnią nutę na cieńszej strunie palcem środkowym, kolejna nuta jest paluchem wskazującym.
    ciekawe!

    Ożesz w mordę jakżesz to ciekawe, motyla noga…..Proponowałbym dokonać
    obserwacji palców w nocy. Po cichu, tak żeby nie wiedziały, zbudź się w
    nocy i zobacz co robią, bo może odkryjesz znowu jakąs mega sensacje!:D

  30. tak jak już ktoś wspomniał – James Jamerson grał tylko jednym palcem, a
    jest uznawany za jednego z najlepszych i najbardziej esencjonalnie grających
    basistów ever

    tutaj masz kolesia grającego w jego stylu
    https://www.youtube.com/watch?v=Pnu7ccOMXWA

    a tu filmik o jamesie
    https://www.youtube.com/watch?v=jEs0H5Q935g

    inspirujące dość trzeba przyznać

    ja bym proponował używać jednak palców naprzemiennie głównie dlatego, że
    dzięki temu lepiej je wyćwiczysz, a udawać że się jest jamesem to raczej
    średni pomysł, tak na marginesie to przy wolniejszej linii też zdarza mi
    się grać czasem jednym palcem, ale to raczej samo tak wychodzi, trzeba się
    starać grać zgodnie z teorią ale bez przesady

  31. Co do grania na przemian palcami. Z autopsji powiem Wam, że jak się nie gra
    na przemian wtedy dochodzi przynajmniej u mnie troch do sprzężenia lewej
    łapy z prawą przez co jak gram jakieś łamańce przeplatance bywa, że
    wkrada mi się jakiś dodatkowy niepotrzebny dźwięk. Ci co nie patrzą w
    jakiej kolejności przekładają palce niech spróbują w szybszym tempie
    (oczywiście z panem metronomem) zastukać coś takiego po prostu coś takiego
    E- 5 4 3 2 1 6 5 4 3 2 1 2 3 4 5 A – 5 4 3 2 1 E- 4 3 2 1 2. Albo jakiegoś
    innego niestandardowego pająka na nieparzystą ilość bić

    Jestem ciekaw. Bo ja z tym mam cały czas problem

  32. Tak jak gitarzysta wali kostka z góry na dol naprzemiennie tak basista robi to
    dwoma (albo trzema) palcami.. jak sa bardzo szybkie wartosci rytmiczne można
    pojechac jednym palcem od dolu, kilka dźwięków naraz.. murzyni tak robia swoimi
    wielkimi paluchami 🙂

    ————————————————–

    „Believin all the lies that theyre tellin ya

    Buyin all the products that theyre sellin ya

    They say jump and ya say how high

    Ya brain-dead Ya gotta fuckin bullet in ya head”

    RATM 1992

Możliwość komentowania została wyłączona.