Witam
Mam dwie kostki taurusa i dwie bossa. W przeciwienstwie do bossa taurusy maja
zasilanie na 12v. Szukam jakiegoś zasilacza, , który będzie co najmniej dwa
wyjscia 12v i kilka 9v. Najlepiej w rozsadnej cenie 😉
Co polecacie?
Czy potrzebuję zasilacza dla moich efektów o napięciach 9 i 12v?
Gdzie mogę znaleźć zasilacz z dwoma wyjściami 12v i kilkoma 9v?
Jakie są najlepsze zasilacze dla basistów z kilkoma efektami?
Czy mogę polecić jakiś zasilacz z dwoma wyjściami 12v i kilkoma 9v?
Jakie są najlepsze rozwiązania dla basistów poszukujących zasilacza do efektów?
Jaki zasilacz oferuje najlepszą jakość i rozsądną cenę dla basisty?
Czy jest jakiś zasilacz z dwoma wyjściami 12v i kilkoma 9v, który byłby idealny dla basisty z wieloma efektami?
Czy jest jakaś firma, która specjalizuje się w produkcji zasilaczy dla basistów?
Jakie są najlepsze opcje zasilaczy do basowych efektów?
Czy można polecić jakiś zasilacz z dwoma wyjściami 12v i kilkoma 9v w rozsądnej cenie dla basistów?
Mam wątpliwości, czy w “rozsądnej cenie” dostaniesz zasilacz, który
jednocześnie może pracować na dwóch napięciach. Chyba taniej wyjdzie
kupić dwa zasilacze :).
Yankee 😀
Hmm chyba trzeba będzie jednak zainwestowac w coś porzadnego.
Pewnie o takim pisze mazdah?
allegro.pl/zasilacz-do-efektow-gitarowych-yankee-ps-m12-i1254063305.html
Widze, ze ten egzamplarz ma jedno wyjscie z pradem zmiennym na 12v domyslam
się, ze nie bardzo można tym zasilic kolejna kostke taurusa gdybym taka nabyl?
Siakis prostownik do tego czy coś?
Czy yankee będzie w tej cenie najlepszy czy polecicie coś innego?
EDIT:
Co powiecie o zasilaczach firmy Artec?
Ten zasilacz będzie ok. Ale nie musisz się tak bardzo obawiać
rozbieżnością napięć. Kostki na 12V będą także działały jak
podłączysz zasilacz 9V.
Jednak trzeba zwrócić uwagę na wydolność prądową takiego zasilacza.
Jeżeli będzie za słaby i podłączysz np. 4 kostki równolegle to “pójdzie
z dymem” – przegrzeje się.
Tyle że czasem przy zbyt niskim napięciu mogą działać anemicznie.