nagłośnić bas

Czy może mi ktoś logicznie wytłumaczyć ,czym się różni końcówka np.
SWR-a , EDEN-a / poza ceną/ od dobrych końcówek estradowych . Używam CROWNA
CE 1000 i nie mam powodu do narzekań.

20 komentarzy

  1. Kapral

    Chyba tym, że jest zamknięta w jednym pudełku z preampem i equalizerem. I
    pewnie jakością.

  2. lodzio

    brzmieniem.

  3. perz_86

    a , które lepsze ;> eden czy swr ?

  4. Kapral

    Ale głupie pytanie 😉

  5. perz_86

    to fakt ;P chodzilo mi o to , która firma jest bardziej prestiżowa ?

  6. qbanez

    Oby dwie są k*ewsko prestiżowe – jeśli o to chodzi. No i tu musisz sam
    zadecydować, ograć np. dwie podobne głowy obu firm i wybrać brzmienie
    które bardziej Ci podejdzie.

  7. Kapral

    Porównałbym to pytanie do kogo bardziej kochasz, tatę czy mamę? albo do co
    jest smaczniejsze, kotlet schabowy czy kotlet mielony?.

  8. TurboPysiek

    wiadomo, że mielony ;P

  9. Szergiel

    Schabowy 😛

  10. sledz

    Pierogi.

  11. kiersz

    ja mówię o końcówce do basu , a nie o głowie.Porównując charakterysttyki
    , to wszystko przemawia za dobrą końcwką estradową np. CROWN K-2

  12. Kapral

    Pokaż mi te charakterystyki, które porównujesz.

  13. kiersz

    DAMPING FACTORY potężne 3000 . THD

    DAMPING FAKTORY-3000, THD}0.01 plus tranzystory biopolarne, a nie mosfety.

    ]

  14. Kapral

    Nie rozumiem z tego zbyt wiele 🙂

    Jaką to ma skuteczność? Jakie częstotliwości przenoszenia? Ile watt? Ile
    waży i ile kosztuje? ;D

  15. lodzio

    Kupując końcówkę estradową musisz pamiętac o tym że muissz kupić jakiś
    preamp basowy ( najprościej behronger Bass V-Amp Pro ale na tym nie ustawisz
    brzmienia satysfakcjonującego – tak mi się zdaje ).

    Koeljny preamp to Pod ale on kosztuje już 2 tyś. Nagle się okazuje że masz
    zestaw za 5 tyś o mocy 3 kW którego nigdy nie wykorzystasz. Już nie mówiąc
    o tym że nie kupisz przecież czterech kolumn po 750 W żeby na tym grać. Na
    mniejszych koncertach zwykły piec 100 – 200 W wystarczy a na większych
    koncertach i tak będziesz puszczony przez przody ( nawet jak będziesz miał
    milion watów ) więc nie rozumiem w ogóle po co takie dywagacje.

    Oczywiście można by też rozważyć opcję taką że chcesz się stroić jak
    Meshuggah ( niskie Fis ) i wtedy końcówka, preamp i paczka 16 x 10″ to
    podstawa żeby uzyskać jakieś sensowne brzmienie bez pierdzenia w
    głośnikach ).

  16. kiersz

    skuteczność , to raczej podawana jest przy kolumnach. CROWN K-2 , waga 17,3kg
    ,moc w mostku przy 4 omach 1600W.pasmo przenoszenia 20-20000hz cena około 2000
    euro.Oczywiście ,że sama końcówka nie zagra i potrzebny jest preamp. W moim
    przypadku to EBS MICROBAS 2 + UNICHORUS+OCTABASS+MULTICOMP. no i DT-10 KORGA.

  17. Kapral

    EBS Microbass II to takie DI/Preamp – jakbyś chciał do tej głowy porządny
    preamp rackowy (dajmy na to też EBS – Classic 1 albo 1 v2), to też trzeba
    wybulić z 1200€.

    Do tego kolumny, które pojadą z takim wzmacniaczem (jeżeli lecisz na
    1600wattach, to musisz mieć około 2000-3000 watt), za które również
    będziesz musiał zapłacić dużo pieniędzy. Tymczasem head daje Ci preamp +
    końcówkę mocy z określonym charakterem (w zależności od marki), dużo
    większą praktyczność i mniej kłopotów za niższą cenę.

  18. kiersz

    Choodzi o praktyczność .Wszystko to mam wpakowane w skrznię pod nogą o
    wymiarach 24x40cm.Sygnasł podawany jest bezpośrednio na konsoletę, grając
    na dużej scenie , co przy dobrym monitoringu całkowicie wystarczy , np. gram
    koncert na dużej scenie to biorę gfitarę w jedną rękę , a w drugą
    niewielką walizkę. Bez dodatkowego graciarstwa.

  19. Kapral

    Jeżeli grasz wpięty bezpośrednio w konsolę, to nie wiem po jaką cholerę
    Ci PA za 2000€ o mocy 1600 watt. Przecież samo DI wystarczy.

  20. mazdah

    –> Własnie… po cholerre tak cudować skoro sygnał jest podawany na
    przody? Ostatnio z powodzeniem zagrałem właśnie na Diboxie wpietym w przody,
    piec robił z odsłuch na scenie. Jeszcze wygodniejsze, bo zamiast wlizeczki za
    kilka tysięcy euro niosę kostkę za 300- 500zł 😉

    —–

Inni czytali również