PEAVEY MILESTONE III

Autor przyznaje się do bycia laikiem w świecie gitar basowych, ale wyraża silne zainteresowanie modelem Peavey Milestone III. Według jego badań, jest to świetny wybór dla początkujących, a także gitara, która służyła wielu sławnym basistom na początku ich kariery.

Witam. Najlepiej będzie jeśli z góry zaznaczę że jestem laikiem zarówno
na forum jak i w temacie gitar basowych. Faktycznie, kiedyś coś tam
brzdąkałem na gitarze klasycznej, ale to było dawno i nie prawda. Do basu
zabierałem się od dobrych kilku lat, jednak zawsze w końcu brakowało mi
motywacji i pomysł szedł w odstawkę. Tym razem ma się to zmienić.

Tak czy inaczej, w poszukiwaniach mojego własnego wiosełka, zainteresowała
mnie gitara o nazwie Peavey Milestone III. Z tego co udało mi się wyszukać,
firma ta produkuje bardzo dobre nagłośnienie. Natomiast jedyne co znalazłem
na temat ich gitar, to to iż są one świetnym wyborem dla początkującego,
oraz że korzystało z nich wielu sławnych basistów, gdy sami zaczynali
przygodę z basem. To jednak trochę za mało informacji.

Będę wdzięczny za każdą opiniię, czy doświadczenie z tej gitarki.

Czy jako basista zainteresowałem się gitarą Peavey Milestone III?
Czy kiedyś grałem na gitarze klasycznej, a teraz zajmuję się grą na basie?
Czy przeglądałem opinie na temat gitary Peavey Milestone III w poszukiwaniu nowego instrumentu?
Czy zdarza mi się tracić motywację do grania na basie?
Zastanawiam się, czy gitara Peavey Milestone III będzie dobrym wyborem dla początkującego.
Mam doświadczenie z produktami firmy Peavey.
Czy zwracałem uwagę na nagłośnienie, jakie produkują produkty Peavey?
Interesuję się opinią społeczności na temat gitary Peavey Milestone III.
Szukam własnego instrumentu basowego i zastanawiam się nad tym modelem.
Czy mam nadzieję, że ktoś mi pomoże swoją opinią na temat gitary Peavey Milestone III?

Podziel się swoją opinią
forester
forester
Artykuły: 0

4 komentarze

  1. Kumpel z zespołu dwa elektryki miał tej firmy … na żaden nie narzekał ,
    jeden była to wersja USA, a drugi przydarł z wysp, wykonane naprawdę dobrze,
    ale czegoś im w brzmieniu jakby brakowało…

    Edit : Swoją drogą , to sam jestem ciekawy co te basidłą wartają , bo
    zawsze mi się ich kształt widział … ale chyba z materiałów to zbyt
    rewelacyjnych nie są zrobione …

  2. Mialem kiedyś do czynienia z Peavey Milestone, rzeczywiście nie ma na co
    narzekać. Przyjemnie i wygodne. Jednak co do materiału z jakiego wykonany
    jest sam korpus to musiałbyś się zapytać znawców lub poszukać w sieci.
    Gitara jest niesamowicie lekka jakby była wykonana ze sklejki. Tak się akurat
    zlozyło, że w tym samym czasie miałem dostep do Peavey T40. Wybralem T40.

Możliwość komentowania została wyłączona.