Zycie je okrutne

Opowieść o niespodziewanym telefonie, który może kompletnie zmienić życie. Damian otrzymuje ofertę bycia basistą w znanej warszawskiej grupie Hetman, ale nie wie, czy powinien przyjąć tę szansę.

Dokladnie wczoraj siedzialem i palilem fajke.Nagle zadzwonil telefon ,wiec
odebralem:

Ja:Slucham

Glos z sluchawki:Cześć Damian tu wujek Tomek będziesz gral na basie w zespole
Hetman z Warszawy ,Jurek hetman zaraz do ciebie zadzwoni.

Odłozylem telefon ,pomyslalem ze ktoś se ze mnie jaja robi albo coś.A tu
jednak zadzwonil znowu telefon i Jurek wysjasnil mi cala sytuacje.Wywalili
poprzedniego basiste za chlanie(w sumie norma) teraz potrzebuja szybko nowego
bo jest dużo koncertow do zagrania ,miedzy innymi Trasa w USA.Powiedzial zebym
dal mu odpowiedz do piatku, i tu się zaczyna problem poniwaz:

-studiuje zaocznie wiec nie wiem czy dalbym rade czasowo i do tego pracuje
jeszcze , ale z drugiej strony ciagnie mnie do grania jak cholera no i kurrr
nie wiem co robic

Podziel się swoją opinią
Damionek
Damionek
Artykuły: 23

38 komentarzy

  1. Miałem dawno temu podobną sytuację. U mnie dochodziła jeszcze perspektywa
    założenia rodziny 😉 No i nie gram na basie już z 10 lat. Teraz chcę sobie
    kupić do pykania w domu z dziećmi. Może za jakiś czas z kimś pobrzdąkam.
    Nie żałuję 😀

  2. Myślę, że powinieneś poznać panów z Hetmana. Miałem nieco z nimi do
    czynienia… Jakby co, pisz na PW.

  3. Szergiel – to Ciebie wywalili za chlanie? 😀

    Damionek– ja bym się nie zastanawiał. 🙂

  4. Hehe. Dokładnie na dniach miałem taką samą sytuację, ale niestety lipny
    gatunek, , który mi nie podszedł.
    http://www.myspace.com/vanbarbarazielinska

    Planów az takich nie maja,a ale coś tam w meksyku wygrali, czy tam zagrali. No
    ale koniec koncow im odmowilem. Jakby to było coś w moich gustach to może,
    może. Ale trasy po usa to nie wiem czy bym chciał.

    A no i ja studiuje na dziennych i chyba zawalenie nauki przez zespół to nie
    wiem czy dobry pomysl.

    Mysle, ze zaoczne uciagniesz. A praca.. cóż.

  5. Pomijając stosunki prywatne – bo nie wiem jacy są goście z Hetmana – dla
    zespołu z tego poziomu byłbym gotów rzucić robotę i przeprowadzić się
    (ewentualnie wtedy szukać roboty w Wawie).

    Ale nie ma szans, żebym zrezygnował ze studiów dla czegokolwiek.

    Jeśli jesteś w stanie wziąć jeszcze rok dziekanki – działaj.

    Przeznacz sobie rok na muzykę i zobacz co z tego wyjdzie – może się uda coś
    fajnego.

    Na studia zawsze można wrócić (o ile dobrze pamiętam niektóre uczelnie
    przyjmą Cię na rok który przerwałeś bez konieczności powtarzania
    wszystkiego – ale musisz się dokładnie dowiedzieć co i jak) pracę zawsze
    można znaleźć (chyba, że masz jakieś fajne stanowisko i pracę w zawodzie
    – wtedy może być ciężko..ale z roboty też można wziąć rok bezpłatnego
    urlopu nieraz;)).

  6. czy ten cały hetman ma jakąś stronkę bo bym rzucił okiem

    ps. DAMIONEK duży jesteś chłopiec i wiesz co dla ciebie najlepsze, poza tym
    dowiedz się więcej jakby współpraca z hetmanem miała wyglądać, może
    warto zaryzykować, szczęściu w życiu czasami też trza pomóc.

  7. Najpierwej sprawdź czy Ci ludzie z Hetmana pasują, bo mogą zupełnie
    nieprzypasować, a a to nie jest jedyny zespół jaki jeździ w trasy…

    No i pomyśl czy na pewno chcesz z nimi grać? – oni jakiś strasznie popowy
    metal grają 😉

  8. Bierz dziekankę i jedź. Osobiście, to nawet bez dziekanki bym jechał,
    studia są i będą, a z podobnymi propozycjami nie dzwonią do człowieka
    codziennie.

  9. Tylko jedna ich płyta mi się podobała. Ja bym to olał i najpierw zrobił
    studia mimo wszystko a potem jak coś to możesz wydziwiać. Z resztą co my Ci
    będziemy mówić. I tak decyzję musisz podjąć sam

  10. trzeźwe podejście, trzymam kciuki żeby zaiskrzyło, czasem ważne jest „to
    coś”… i śledzę wątek jak serial (?)

    edit: późno już

  11. ja pierd..łem studiami bo była perspektywa grania. Nie żałuje a parę
    dobrych lat już mineło.dla mnie sprawa była prosta.

    Jedź pane bo warto próbować.

  12. zrezygnowalem…mam do warszawy jakieś 300km wiec ciezko by mi było na próby
    jezdzic ,mam studia wiec jak zaczolem se to se skoncze,a pozatym muzyka troszke
    mi nie pasi zreszta mam swoj zespół gram z nimi 2 lata już ciezko by mi było z
    niego zrezygnowac,a pozatym sadze ze ja bym był tam tylko od odgrywania sciezek
    basowym a ja chce tworzyc i koniec kropka

  13. i tak o to damionek zrobil danie d** zycia 😀

    studia nie zajac.

    praca się znajdzie.

    rodzina ro co innego .

    ale Twoj wybor. zebys tylko nie zalowal.

    mozesz im podac mój numer koma jak by co 😀

  14. Studia nie zając ale jak zrezygnujesz to potem ciężko jest wrócić. Jak dla
    mnie to Damionek zrobił to co powinien zrobić

  15. wiecie, to jest subiektywne wszystko.

    na studia b latwo wrocic. ciezko pozniej tylko sobie przypomniec.

  16. no właśnie ale ja jednak chce jest skonczyc od razu a poaztym mam robote i
    zbieram na yamahe virago:D

  17. Yamaha Virago to nie męska decyzja. Nie będę robił offtopa, ale dozbieraj i
    kup coś męskiego 😛

  18. Magna czy Supermagna? Piękne, mocne i zgrabne motocykle, ale mają swoje
    „humory” … ale każdy prawdziwy motocykl musi mieć swoje „jazdy”

  19. Magna chyba 750..no szukam coś kolo tej pojemnosci a magna na dodatek ma prawie
    100kucykow:D zreszta i tak na nastepny sezon kupuje

  20. Przestańcie pierdzieć co zło a co nie. 😛

    Szkoda, że serial tak szybko się skończył, miałam nadzieję na coś
    więcej… 😉

  21. @healfwer: Motocykle to zlo.
    sam się przekonalem. meska decyzja – dobry samochod 😀

    Byleby nie był to samochód typu „tatuś z rodziną” albo „młody biznesmen
    pod krawatem” … tyle, że ciekawe samochody często bywają równie
    czasochłonne i niebezpieczne co motocykle 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.