Musiałem się wypłakać, bo już nie mam siły. W zeszłym roku poszedłem do
pracy na sezon (wtedy jako 16latek) żeby zarobić 1 pieniądze. przez miesiąc
zasuwałem po 8h dziennie w jednym z największych supermarketów w Polsce, i
dzięki temu kupiłem sobie laptopa. W tym roku postanowiłem, że zapracuje 2
miesiące, i kupie w końcu nagłośnienie do basu, ot 3-4 tysiące, akurat na
przyzwoity head i kolumnę. ale okazuje się że nie mogę. mój brat, student 2
roku, dostaje rocznie 8 tyś. stypendium socjalnego, jeżeli dochod na 1 osobe
w rodzinie przekroczy xxx, wtedy to stypendium traci. mojej matce podnieśli w
tym roku rentę (nigdy nie pracowała, wrodzona wada serca), przez co średnia
mi się podniosła. i wychodzi na to, że ze sprzętu nici, bo jestem za mało
biedny, żeby iść do pracy, a za bardzo biedny, żeby ta praca mi się
opłacała.
k*rwa.
(uznałem, że mogę tu to napisać, bo taka w sumie jest idea internetowego
Bloga, i sądzę, że tu za wiele to się nie różni, a temat jest częściowo
powiązany)
Ugadaj się z jakąś firmą, żeby Cię po prostu nie zatrudniali. Jest wiele
instytucji, którym jest to na rękę. Jakieś małe pizzerie i tego typu
miejsca. Wszystko da się zrobić, tylko trzeba odpowiednio działać 🙂
p*rdolenie człowieka oczekującego wszystkiego na talerzu.
W tym miesiącu na samych owocach zrobiłem już prawie 700zł, a mamy 10 a
pracowałem 8 dni.
chyba cie po**o. innego słowa nie mam. urabiam się po 10h dziennie przy
dostawach, średnio 15 palet pełnych towaru do ręcznego rozładunku na
półki, zwykle w 2 osoby, czasem sam. dzisiaj w pracy nawet nie zjadłem
śniadania. od początku wakacji, wiedziałem ze muszę znaleźć sobie prace,
bo innym sposobem sprzętu nie będę miał, w tym momencie tez go nie będę
miał, bo jeżeli zarobie te zasrane 3000, mój brat będzie musiał
zrezygnować ze studiów, bo go NIE STAĆ żeby wyżyć w innym mieście bez
stypendium.
innymi słowy, pomyśl jakie są realia, zanim coś pie***esz, i wracaj do
swoich owocków, żebyś zarobił dużo kasy, jeżeli możesz.
Bez spiny proszę, bo się Was przykro czyta…
przepraszam, po prostu denerwuje się zbytnio cala sytuacja, a takie komentarze
tylko mi sprawę pogarszają. najwyżej wezmę nowy sprzęt na kredyt, straty
bo straty, ale jedyne wyjście jakie widzę
Jerem, o niektórych zatrudnieniach (w tym wakacyjnych) urząd skarbowy nie
wie:D
Glatz, w tym jest problem, ze sam mieszkam na konkretnym zadupiu, gdzie jeżeli
praca była, to już jest zaklepana od czerwca, tak jak moja, i w tym momencie
jedyna oferta wolna, to jakiś szemrany koleś od ociepleń za 1000
miesięcznie na czarno, na rusztowaniach. podziękuje. Jakbym miał dobra
ofertę, na czarno, z pewnością, ze kasę dostane (co w zeszłym roku było
praktycznie plaga, co 2 robota na czarno niewypłacona) to bym brał w ciemno.
A szkodzi Ci iść do tych ociepleń w czasie jak będziesz szukał czegoś
innego?
szkoda mi spasc ze zle polozonego rusztowania z 5 pietra bez zadnych
zabezpieczen za 100zł miesiecznie 12h dziennie, platne po miesiacu pracy.
pytalem, praktycznie o wszystko. w tym momencie licze, ile mogę zarobic
legalnie, a potem się zobaczy, tylko nie wiem, czy zarobie teraz 1000, 1500 czy 500zł, bo kochany szczecinski zut nigdzie nie podaje progow ;s
budowa na czarnucha 🙂
ah te zasiłki co mają pomagać… Zawsze mnie ten system bawił 😀
Pozostaje wolnorynkowa praca na czarno lub fuchy na lewo;)
https://www.youtube.com/watch?v=iK0iFY3PvTM
Na Zaka i Tonsila dymałem na złomie wieki temu. Na lewo w skupie i zbierając
samemu. Da się. A też jestem z konkretnego zadupia.
To zajebisty jesteś skoro półtorej palety na godzinę
rozładowywujesz…
Myślisz że za owoce mam umowę? Kwestia tego żeby wpaść w tempo i żeby
bateria w telefonie nie padła.
To skoro brat zawinił swoim egoizmem:D to niech Ci za te stypendium lajśnie
coś:).
Wlasnie dzisiaj po dluzszej rozmowie ze specem od stypendiow, i zapoznaniu z
regulaminem, dowiedzialem się, że mogę zarobić do 3.5tys, ale mój brat
straci przez to 1 tyś ze stypendium. po prostych rachunkach, mi zostaje 2.5
tys, a on wychodzi na zero. jednak o moich doplatach na dojazdy do szkoly (50
miesiecznuie) mogę zapomniec :d
anyway, wyszlo dobrze, będzie sprzecik.
ale traci jednorazowo tysiąc złotych czy co miesiąc będą mu ucinać
tysiąc?.. bo to jednak może być bubel 🙂
btw pytam z ciekawości, nie znam się na tych całych stypendiach.
rocznie, stypendium dostaje 800zł na każdy miesiac nauki, czyli 10 miesiecy,
teraz będzie dostalaw 700, bo dochod na rodzine wzrosl.
Ale czasy.
A ja nie dostawałem żadnego stypendium a studia musiałem skończyć:-(
I jeszcze ile wódkę/piwo wydać z własnej kieszeni!!!
chyba postanowili przyszlego inzyniera wspierac, bo jeszce zle projekt
przeczyta i się komus dom zawali xd
800zł socjal? Gdzie tyle dają?
8k socjalnego? :O
3k standard, 1.5k za mieszkanie w akademiku i 3.5k doplaty do kierunku (panstwo
doklada się do kilku kieronkow na uczelniach, akurat mój brat na to trafil :D)
Cieszymy się wszyscy że udało Ci się rozwiązać problem i nie będę
więcej musiał czytać Twoich żali na temat niezrozumiałych przepisów
występujących w RP.
Ja na pierwszy sprzęt długo zbierałem kasę, pracowałem po budowach,
rozdawałem ulotki i imałem się różnych zajęć żeby zarobić kilka groszy
i odłożyć je na kupkę, która powoli sobie rosła.
Możesz zbierać złom, rozdawać ulotki, grać na ulicy, wyprowadzać psy,
wyjechać za granicę na okres wakacji itp.
Jest dużo sposobów – Ty wybrałeś najprostszy. Użalanie się na forum.
Moim zdaniem to nie jest pudelek ani żadne inne różowe forum. Nikt Ci nie
napisze pw o treści : „żal mi Cię, podaj mi swój numer konta, przeleje Ci 5
stów …”
Masz pewnie niespełna 17 lat i chciałbyś grać na sprzęcie za 10000.
Niektórzy latami zbierają na wymarzony sprzęt i jakoś nie narzekają.
Ogarnij się, na wszystko przyjdzie czas. Brat nie będzie wiecznie
studiował.
Ciesz się z tego że Twój brat dostał parę groszy od państwa i że Twoja
rodzina nie musi kombinować kasy na jego studia.
Jednym słowem żeby coś osiągnąć to https://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c >>>KLIKNIJTUJeżeli moja wypowiedź w jakiś sposób Cię zraniła to z góryprzepraszam.
ale to chyba nie na miesiąc tylko na pół roku , bo tak t o inaczej jak n a
miesiąc :O dziwne
sory z a te s pacje, ale browar mi s ie wylał na klawiaturę i mi spacja nie
odskakuje za dobrze. 😉