Mój kuzyn nie zdał, bo przed wejściem do samochodu podał egzaminatorowi rękę, na co ten spojrzał się na niego oschle i powiedział, że jeśli próbuje się z nim zbratać, to źle trafił.
A ja miałem farta jak robiłem C+E, po zaliczeniu placu wyjeżdżałem na jazdę po mieście i w bramie ośrodka w Starze „klękła” skrzynia biegów i egzaminator postanowił zaliczyć bez jazdy (chyba już mu się spieszyło do domu). Ale to było 10 lat temu.
Zanim zadasz głupie pytanie, przeczytaj REGULAMIN !!!
grzestato- przyznaj się słuchasz country! :>
zakwas – a co zlego jest w country? nigdy w mragowie nie byles?:D
W country nie ma nic złego. Mitch&Mitch! 😀
motorhead to tez country 😀
@grzestato: A ja miałem farta jak robiłem C+E, po zaliczeniu placu wyjeżdżałem na jazdę po mieście i w bramie ośrodka w Starze „klękła” skrzynia biegów i egzaminator postanowił zaliczyć bez jazdy (chyba już mu się spieszyło do domu). Ale to było 10 lat temu.
Znajomy rok, czy dwa temu ruszył spod ośrodka i silnik zerwał się z zaczepów i spadł na beton (!) gość przez chwile milczał nie wiedząc co zrobić, ale w końcu kumplowi zaliczył 😛
A jak taki egzaminator ma przed sobą powiedzmy 10 osób do jazd, to zamiast 10×60 minut(wstęp+plac+miasto) to nie otrzymuje 10 godzin jak obleje z 7 osób = wcześniej wolne 😛 kuszące, nie powiecie.
Ależ ja nie mam nic do country! 🙂
Po prostu wieeeeelu ludzi uznaje ten typ muzyki za obciach- ja do nich nie należę 😉
@quniq: Nkolega nie zdał, bo parkując na chodniku zostawił 90cm miejsca dla pieszych, a przepisowo powinno być przynajmniej metr…
Właśnie przepisowo powinno być 1,5 🙂 Na pewno egzaminatorzy czasami przesadzają. Dla mnie paranoją jest, że gość może oblać, bo nie widział, że patrzysz w lusterko.
Ale czasami zdarzają się wesołe sytuacji, jak u znajomej mojej znajomej. Wyjechała na miasto i jedzie sobie dziewucha elegancko. Egzaminator mówi proszę tutaj zawrócić. Ona patrzy, że jest zakaz, ale skoro mówi, żeby zawrócić…
Ciekawe jak się nasze opinie zmienią po (nie)zdaniu tego egzaminu 😉
blues jest bardzo dobry. a z country ma trochę wspolnego wg mnie jeśli chodzi o brzmienie.
jade na spacerr posluchac Lemmyego. ;]
Nikki, mnie uczyli, ze metr 😉
A dobrze, a u Ciebie? xD
U mnie na kursie koleś opowiadał (ten co prowadził kurs) ze czesto ktoś opowiada historie kolegi itp. który to super jechał i nie zdał bo go egzaminator oblał jak wracali już z miasta, a tak na powaznie to Ci co opowiadają te historie to często nawet z placu nie wyjechali.
Mój kuzyn nie zdał, bo przed wejściem do samochodu podał egzaminatorowi
rękę, na co ten spojrzał się na niego oschle i powiedział, że jeśli
próbuje się z nim zbratać, to źle trafił.
A ja miałem farta jak robiłem C+E, po zaliczeniu placu wyjeżdżałem na
jazdę po mieście i w bramie ośrodka w Starze „klękła” skrzynia biegów i
egzaminator postanowił zaliczyć bez jazdy (chyba już mu się spieszyło do
domu). Ale to było 10 lat temu.
**********************************************************************************
Zanim zadasz głupie pytanie, przeczytaj REGULAMIN !!!
grzestato- przyznaj się słuchasz country! :>
zakwas – a co zlego jest w country? nigdy w mragowie nie byles?:D
W country nie ma nic złego. Mitch&Mitch! 😀
motorhead to tez country 😀
Znajomy rok, czy dwa temu ruszył spod ośrodka i silnik zerwał się z
zaczepów i spadł na beton (!) gość przez chwile milczał nie wiedząc co
zrobić, ale w końcu kumplowi zaliczył 😛
A jak taki egzaminator ma przed sobą powiedzmy 10 osób do jazd, to zamiast
10×60 minut(wstęp+plac+miasto) to nie otrzymuje 10 godzin jak obleje z 7 osób
= wcześniej wolne 😛 kuszące, nie powiecie.
Ależ ja nie mam nic do country! 🙂
Po prostu wieeeeelu ludzi uznaje ten typ muzyki za obciach- ja do nich nie
należę 😉
Właśnie przepisowo powinno być 1,5 🙂 Na pewno egzaminatorzy czasami
przesadzają. Dla mnie paranoją jest, że gość może oblać, bo nie
widział, że patrzysz w lusterko.
Ale czasami zdarzają się wesołe sytuacji, jak u znajomej mojej znajomej.
Wyjechała na miasto i jedzie sobie dziewucha elegancko. Egzaminator mówi
proszę tutaj zawrócić. Ona patrzy, że jest zakaz, ale skoro mówi, żeby
zawrócić…
Ciekawe jak się nasze opinie zmienią po (nie)zdaniu tego egzaminu 😉
blues jest bardzo dobry. a z country ma trochę wspolnego wg mnie jeśli chodzi o
brzmienie.
jade na spacerr posluchac Lemmyego. ;]
Nikki, mnie uczyli, ze metr 😉
A dobrze, a u Ciebie? xD
U mnie na kursie koleś opowiadał (ten co prowadził kurs) ze czesto ktoś
opowiada historie kolegi itp. który to super jechał i nie zdał bo go
egzaminator oblał jak wracali już z miasta, a tak na powaznie to Ci co
opowiadają te historie to często nawet z placu nie wyjechali.