Warsaw Summer Jazz Days 2010

Warsaw Summer Jazz Days to impreza, która odbędzie się w pierwszych dniach lipca 2010 r., zapraszając na sceny w Sali Kongresowej i Parku Rydza-Śmigłego wielkie gwiazdy muzyki improwizowanej. Od Portico Quartet po Kurt Elling - to wydarzenie, którego nie można przegapić.

bass summer jazz days
Jak domyśliliście się zapewne po tytule, news ten dotyczy imprezy pod
szyldem Warsaw Summer Jazz Days. Przez pierwsze 4 dni lipca tego roku w
stołecznej Sali Kongresowej oraz Parku Rydza-Śmigłego zobaczymy i co
najważniejsze usłyszymy znakomitości świata muzyki improwizowanej. Oto
program całej imprezy:

1 lipca

Sala Kongresowa, godz. 19:00

PORTICO QUARTET

MOSTLY OTHER PEOPLE DO THE KILLING

PHAROAH SANDERS QUARTET

2 lipca

Sala Kongresowa, godz. 19:00

PINK FREUD

PAT METHENY GROUP feat.Lyle Mays

3 lipca

Sala Kongresowa, godz. 19:00

VIJAY IYER TRIO

CRIMSON GARDEN:

ADRIAN BELEW

TU (TREY GUNN & PAT MASTELOTTO)

STICK MEN (TONY LEVIN, PAT MASTELOTTO, MICHAEL BERNIER)

Park Rydza-Śmigłego, godz. 24:00

Ambient Night – 10 dB

Krzysztof Orluk / Nmls / Kim_Nasung (KR39) / Bionulor / Gold Plated Face

4 lipca

Park Rydza-Śmigłego, godz. 13:00

Scena Europejska

Paul Zauner’s BLUE BRASS feat. Donald Smith – Austria

SpraChsPiel Quintet – Włochy

David Hodek Band – Słowacja

Sala Kongresowa, godz. 19:00

RUDRESH MAHANTHAPPA’S CODEBOOK feat.DAVID GILMORE

ANOTHER LIFE TIME

„TRIBUTE TO TONNY WILLIAMS”

Cindy Blackman – perkusja, Vernon Reid – gitara, Adam Holtzman – klawisze,
Felix Pastorious – bas (syn Jaco)

KURT ELLING sings music of John Coltrane

Więcej informacji znajdziecie na stronie
www.adamiakjazz.pl/

Dodatkową atrakcją będzie możliwość zobaczenia niedźwiedzia w jego
naturalnym środowisku oraz jego treserki, którą znać możecie pod
pseudonimem SoQuiet.

www.img413.imageshack.us/img413/756/dscn6854r.jpg

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402

17 komentarzy

  1. Ty, Zbyszek, te bilety to są tylko na jeden dzień czy na cały ten festyn?

  2. Na jeden dzień. Idziem z Kaliną i Urbanem i kimśtam jeszcze na Krimzonów:)
    No ale za 30zł to i tak jak prezent gwiazdkowy:D

  3. Eee tam.

    „Jazz Days” – te dwa słowa są wystarczająco odpychające, ażeby nie było
    mi ani trochę przykro, z powodu mojej absencji.

    🙂

  4. @Szergiel: To ma być lans? Phi! 😉
    Nie dość, że mam wejściówki imienne ZA DARMO, to jeszcze się polansowałem moim wiosłem w ramach Jazz Days Prologue! 😉

    Chwali się chwal… a koledze już wejściówek nie załatwiłeś?:P

    @Low: Papa, masz brodę jak żyd!;)

    Lepsza taka niż żadna!;)

  5. Wejściówki są za granie na jazzu ulicy i bycie żywą reklamą WSJD – nie
    opłacałoby Ci się, bo byś więcej za przejazd zapłacił, niż za
    wejściówki 😛

  6. Denerwująca rzecz jak się kilka imprez w tych samych dniach nakłada.

    Opener. Chciałoby się rozdwoić czasem.

  7. Mam bilet! Ha!

    Tylko trochę dalej niż Misiu. Ale mam!

    To może beforka?

  8. Kto był, niech się cieszy, kto nie, niech żałuje. A jest czego żałować i
    jest z czego się cieszyć!

    Koncerta przezacne – Crimson Garden pokazało się znakomicie – zarówno TU jak
    i Stick Man zagrali świetnie.

Możliwość komentowania została wyłączona.