Vermones – How Soon Is Now EP
„How soon is now?” EP to drugie wydawnictwo w dorobku Vermones – nowofalowego kwartetu z Polski, który tworzą: [list] [*]Mateusz Suchecki – wokal, pianino, syntezator, teksty [*]Filip Golis – gitara, syntezator [*]Albert Przymus – bas, wokal wspomagający [*]Konrad Kubalski – perkusja [/list] W maju 2010r. wydaliśmy „Synthetic love symmetry” EP zawierające osiem kompozycji i ukazali nieśmiały postęp w kwestii brzmienia, które wypracowali. Właściwy kierunek w rozwoju zespołu wydaje się oficjalnie potwierdzony na „How soon is now?” EP, na którym znajdują się cztery zupełnie nowe utwory dostępne do odsłuchu i pobierania za darmo pod adresem: [url=http://howsoonisnow2011.blogspot.com]Vermones – How Soon Is Now?” >KLIK
How soon is now? EP [2011] by vermones
Dodatkowo parę linków: [url=https://myspace.com/vermonesofficial]MySpace” >KLIK [url=https://www.facebook.com/vermones]Facebook” >KLIK Zapraszam do słuchania, płytka niestety nie pojawi się w empikach, ale who cares 🙂
37 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
W sumie new wave (tyle to słowo ma znaczeń ,że czasem sam się gubię ) .
Ingliszowi mówię NO! (jakieś tam wypady ok ale nie stały pobyt w tej
krainie.) Jak ktoś mówi że się nie da to mówię stare variete ,madame
,siekiera ,1984, kineo R.A ,pancerne rowery masa polskich kapel tworzyły
teksty po Polsku choć to trochę inna fala chyba zimniejsza 😀 .
Ogólnie nie jest źle materiał hiciorowy ala radosno-zimne The Cure.
Potencjał na całkiem fajny sukces macie .
PS.Gurf teraz wiem czemu tak ciągnie Ciebie do rickenbakerów 😀
a ja chcę ładną płytkę z okładką:) mogę zapłacić 😀
będą płytki, będą – jakaś tam znikoma ilość będzie do obrotu (nie
pójdzie na wytwórnie, przeglądy, radia itd.), więc skoro sobie już
zaklepujesz jedną, Kuba, to odezwę się jak już je nam zrobią. 🙂
podoba mnie się.
OK, its official, także piszę:
Gramy 18 maja w Lublinie w parku akademickim przy UMCS na dachu autobusu Red
Bulla. Następnie, 19 maja o godzinie 21.00 Można włączyć Polskie Radio 4 i
nas posłuchać w ramach audycji DJ PASMO. 🙂
http://www.redbulltourbus.pl/
howk.
Ale chłopcy mizerni, pewno nie jedza stejków tylko jakieś kanjapeczky
Ano racja
Zombine +milion
Dawno się z morfeuszem nie widziałem 😛
Gurf, też zaklepuje jedną płytkę 🙂
czestochowa gora:D
Gratulacje 🙂
Ale tak szczerze, jakoś nie siedzi mi bas.Jest jakiś taki kartonowy.
To w sumie jeden mankament, nie będę wnikał za bardzo w warstwę aranżu
chociaż nie jest źle, ja z takich klimatów to tylko Archive i oczywiście
Joy division.
Nie przemawia do mnie. Podoba mi się bas i wokal, tyle, ale gratuluje
stworzenia czegoś, co podoba się wszystkim, którzy wypowiedzieli się nade mna
😉
Mówi Wam coś żargonowy termin „Uśmiech Romana”? 🙁
Mi się kojarzy z tym 😛
A co by offtopa nie było:
Zupełnie nie moje rejony muzyczne. Ale brzmi całkiem przyzwoicie.
historia z brzmieniem basu jest krótka – realizator ustawił mi uśmiech
romana za moimi plecami (grałem w reżyserce, paczka i head stały w studiu) i
zorientowałem się po nagraniach. Tego dnia czas w studiu już nam się
skończył i miałem dogrywać bas innym razem. Nie było już czasu, i tak
jest odratowane ile się dało.
Mnie również brzmienie basu nie satysfakcjonuje 🙂
drooper, podbijasz bas i wysokie tony, ujmując jednocześnie środka.
Najgorsza rzecz jaką można zrobić w kapeli 🙂
Swoją drogą, zapomniałem Ci pogratulować: prawdziwy z Ciebie Jedi.
Ja bym przeszedł na ciemną stronę, jakby mi realizator tak spier****
brzmienie. 😐
Smutny Roman – OK.
Wesoły – HELL NO.
daj spokój, nie chcesz napisać mi czegoś o bitwie o star forge? 😛
Eee, nie przesadzaj, nawet dobrze brzmi ten basik. Fajnie w miksie siedzi.
Bardzo przyjemnie to brzmi. Oczywiście genialny wokal, myślę, że jak
naprawdę się rozkręcicie to macie szansę na jakąś karyjerę.
… tylko zacznijcie jeść stejki!! 😛
te dobre to je!naprawdę !aż sam się sobie dziwie 🙂 ale to chyba
dobrze…Bas fajnie siedzi w całości i robi robotę
Mi się wszystko podoba poza akcentem wokalisty. Jest dobrze, jak na polskie
standardy, ale wciąż niefajnie. Głos ma kapitalny do takiej muzyki, ale musi
poćwiczyć akcent.
Ten pierwszy numer skojarzył mi się z tym:
https://www.youtube.com/watch?v=hEoDxNRFrYg
…może dlatego że taka muza to zupełnie nie moja filiżanka herbaty.
Ogólnie gratulacje i wielu sukcesów życzę.
Muza z klasą, chociaż niemiłosierny uśmiech Romana daje po sobie znać ^^
jak będziecie coś grać po Polsce, to zapraszam do Bolesławca
Jaram się. Przyjdę posłuchać w Lublinie, znacie dokładną godzinę i
miejsce?
Park Akademicki przy UMCS, w okolicy jakiegoś boiska. Start o 18, koniec o
22-23. Wpisani czasem jesteśmy jako pierwsi, czasem jako drudzy, także nie
mogę nic konkretniejszego powiedzieć. 🙂
Do zobaczenia!
Wiem co to, nawet dzisiaj na szkolnym powermikserze to ustawiłem z nudów.
Jednak moja złośliwość zmusiła mnie do wstawienia uśmiechniętego
Giertycha 😛
jakaś konkretniejsza impreza?
juwenalia bym obstawiał:)
🙂
Bardzo mnie się podoba! Wokal – prawie jak Ian Curtis. ;D Szkoda, że nie po polsku, ale mimo wszystko, kawał dobrej roboty. 😉
Nawiązania do nieśmiertelnego The Smiths w tytule EP-ki zamierzone?
Jeśli tak to IMHO tym lepiej dla Was 🙂 Gratuluję i tak trzymać.
zamierzone. swoją drogą Wasz odzew mnie zaskoczył. Nawet nie to, że
dupolizstwo jest, tylko że dużo słów. Zdecydowanie dostałem kopa do
ćwiczeń na basie 😉
mnie się brzmienie basu podoba. Ja bym tak nie chciał brzmieć ale bardzo mi
się to podoba. Jakbym grał taką muzę to bym grał pewnie na
Thunderbirdzie:) nie przesadzaj, brzmicie z*ebiście:)
no właśnie – thunderbird w stronę the cure, kol albo rickenbacker w stronę
editorsów (choć on najlepiej nie brzmi), klaxonsów (<3), joy division,
mando diao. ciężka rozkmina będzie, jak już będzie kasa na sprzęt 🙂
Tobie B15 potrzeba a nie 4001.
Wreszcie znalazłem chwilę żeby posłuchać:
1. W pierwszym numerze gitara mi chciała zarżnąć lewe ucho.
2. Osobiście w ogóle nie podoba mi się brzmienie syntha – za dużo wysokich
„świdrujących” częstotliwości
3. Mało zapadające w pamięć melodie wokalu (znam ten problem)
4. Fajne brzmienie basu, zwłaszcza w czwartym numerze. ;D
🙂
no i jest wideło, hew fan!