tubas – dalsze prezenciki…

Autor dzieli się unikalnymi zbiorami muzycznymi dla basistów, zachęcając do eksploracji utworów rockowych i tzw. muzyki poważnej w niekonwencjonalnym świetle. Dostarcza narzędzi do kreatywnego wykorzystania linii basu w znanych kompozycjach.

Strasznie gryzło mnie to, że udostępniając prymki tylko standardów
jazzowych postąpiłem egoistycznie dyskryminując w ten sposób liczne grono
Sióstr i Braci „basoofkowiczów”, którzy jazzu być może nawet słuchają,
ale tak naprawdę kręci ich zupełnie co innego. Pogrzebałem trochę w
archiwum i oto jest:

the_real_rock_book(68MB)

Zbiór prymek standardów rock i pop. W zasadzie każdy basista powinien te
utworki znać, nawet jeżeli jest z „innej bajki”. Grywamy je na „chałturkach”
ale i na „dżemach”. Mamy melodię oraz akordy – możemy pokombinować ze
swoją wersją. CARRY ON, PEOPLE!

To są fundamentalne dla współczesnej estrady muzycznej kompozycje, a
większość z nich to utwory kultowe i naprawdę warto się z nimi
zapoznać.Ten zbiorek, mam nadzieję, to trochę ułatwi…

Jest jeszcze jeden „fakebook”:

the_real_classical_fake_book(22MB)

Ten zawiera „przeboje” muzyki nazywanej błędnie „poważną”!

Jeżeli ta jest „poważna” to oznaczałoby, że każda inna już nie jest…?!
Co za bzdura!

70% utworów np. Mozarta to muzyka jak najbardziej rozrywkowa, tyle że
napisana w stylu tamtej epoki.

Co nie przeszkadza słuchać jej i dzisiaj z takim właśnie nastawieniem. Do
naszych czasów przetrwało to, co najlepsze, ale przecież wtedy masowo pisano
menuety, pieśni, canzony, fugi i koncerty na instrument z akompaniamentem – po
prostu dla rozrywki słuchaczy!

Organizowano publiczne „pojedynki” znanych wirtuozów, na które waliły
tłumy, a Paganiniego, Wieniawskiego, Chopina czy Liszta noszono na
rękach.

Spójrzcie na str. 22 tego zbioru. ADAGIO Albinioniego… – słyszał je chyba
każdy w dziesiątkach interpretacji i przeróbek. Odnajdźcie na „YouTube”
wykonanie Lary Fabian i posłuchajcie co z tego prostego utworku potrafi
zrobić artystka prawdziwa. I niech mi nikt nie mówi, że pop to muzyka
płytkiej rozrywki. Tej wersji sam Albinioni wysłuchałby na klęczkach!

Przy okazji odnajdźcie w wykonaniu Lary Fabian piosenkę „CARUSO”. Głos,
talent dramatyczny i charyzma… To magia! Ona rzuca urok na słuchaczy. A
przecież piosenka melodycznie i harmonicznie jest prosta jak w „disco-polo”.
Magia…! Magia SZTUKI!..

Wiele utworów „poważnej klasyki” z tego zestawu posłużyło jako materiał
do wersji jazzowych, rockowych i piosenek.

Tu macie zapisane tematy i symbole akordów akompaniamentu, skorzystajcie z
tego.

Spotkacie się w wielu prymkach z takim zapisem:
|Gm|Gm/F|Es|Es/D|Cm…itd. Pod ukośnikiem mamy napisany
dźwięk, który musi być zagrany w tym konkretnym miejscu(takcie) jako basowa
podstawa. Wynika to z zamysłu kompozytora i nadaje właściwy charakter
utworowi. Tak ma wyglądać linia basu i już…!

No, to macie trochę zabawy, ale mam nadzieję, że nie zapomnicie też
zaglądać na „basoofkę” aby sprawdzić co nowego…

PS. Oczywiście wszystkie materiały zamieściłem wyłącznie w celach
szkoleniowych, do niekomercyjnego wykorzystania przy samokształceniu.

Tagi
Podziel się swoją opinią
tubas
tubas
Artykuły: 297

12 komentarzy

  1. Dla mnie teraz najlepszym prezentem byłoby przetłumaczenie wszystkich nutek
    na taby… ;PP

    Ale aż taka mnogość przykładów chyba wymusi u mnie coś prostszego –
    nauczenie się nut (; Dzięki wielkie Tubasie 🙂

  3. Fake to to samo co u nas Funt? Innego wytłumaczenia na użycie tego słowa w
    tytułach nie mam.

  4. A można użyć tych prymek do grania w szkole?

    Chodzi o to że to będzie nagrane i użyte „w celach promocyjnych”

  5. @.Piotrek: A można użyć tych prymek do grania w szkole?
    Chodzi o to że to będzie nagrane i użyte „w celach promocyjnych”

    Zastrzeżenie dotyczy komercyjnego wykorzystania „fakebooka”, a więc nie
    można go kopiować w celu sprzedaży w całości ani w częściach, ani też w
    inny sposób rozpowszechniać w celach zarobkowych.

    Każde wykonanie jakiegokolwiek utworu na podstawie prymki ze zbioru jest już
    artystyczną interpretacją, do której wyłączne i pełne prawa autorskie
    masz Ty, szanowny „basoofkowiczu” jako twórca i wykonawca tego dzieła.

    Co do upublicznienia samego wykonania utworu przepisy prawa rozróżniają cel
    wykonania i od tego uzależniają konieczność wniesienia stosownej opłaty do
    ZAiKS. Nie płacimy np. jeżeli prawa autorskie kompozytora już wygasły ani
    też jeżeli wykonanie służy kształceniu w pewnych określonych przepisami
    okolicznościach, typu:

    [*]zajęcia szkolne

    [*]warsztaty szkoleniowe

    [*]kursy

    [*]koncerty szkolne

    [*]relacje z powyższych

    [*]promocje takich zajęć, jeżeli długość nagrania nie przekracza
    dopuszczalnego przepisami czasu trwania

    [*]inne określone prawem

  6. Zmienie parę nutek, dam tempo szybsze, w wokalu dodam „oł je je je” i się
    nie przyczepią.

    Dzięki za książkę, paru utworów od dawna szukałem w sieci!

  7. TUBASIE!! OZŁOCĘ CIĘ!! Te nuty to jedna z najlepszych rzeczy, jakie
    znalazłem na Basoofce! WRESZCIE nie będę musiał przeszukiwać pół
    internetu w poszukiwaniu jakichś nut do ćwiczenia, tylko wszystko mam w
    jednym miejscu!

    Golonka i piwo czekają!

  8. Świetna robota Tubasie 🙂

    Ja tez mam mały prezencik mikołajkowo – świąteczny, jakiś czas temu
    dostałem od znajomej link do świetnej strony, na której można co nieco
    posłuchać, podejrzewam, że część z Was go zna, ale na wszelki wypadek
    wkleję

    Miłego słuchania i uczenia się 🙂

  9. No cóż, o owym radiu Tubas wspominał kilka wpisów temu, od tego czasu
    namiętnie morduję Jazz Piano Trios, Bebop i Hard Bop 😉

  11. @Dante – ja dla przekory siedzę na kanale „Blues”! 😀

    Taka we mnie chęć słuchania jazzu! 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.

Inni czytali również