Refleksje po 3 miesiącach posiadania Bas-si ;]
Witam;) Gitarę basową mam od 3 miesięcy ->Vision jb-8 Hartke A70 zafundowali mi rodzice ;] więc jest ok. A teraz kilka moich spostrzeżeń. I.Gitara basowa według: [list] [*]Normalnego człowieka, nie grającego na innym instrumencie -> „Eee… Jakieś to głupie… Bo jak się wszystkie struny naraz rusza… to ch***wo… Hałas słychać… Itd…” [/list] Hmm… Ale jak zagrać coś slapem… (e.g. R.H.C.P. – Can’t Stop) Od razu jest lekki podziw;) [list] [*]Kumpli grających na elektryku -> „No spoko.. Daj po slapować” [/list] Zawsze tak słyszę ;D Bo tak pobawić się w elektryku nie bardzo jest jak xD [list] [*]Chłopaka grającego na keyboardzie ->”No spoko… Ale mało możliwości… Ale ty tych strun tym slapem nie porwiesz?? Bo to wygląda jakbyś sobie łamał kciuk, i rwał struny” [/list] [list] [*]Osób starszych (e.g. rodzicom) -> „No takie sobie… To raczej do rytmu jest…” [/list] Ale jak im się.. zagrać jakiś old skull… (e.g. Hej sokoły) to od razu mają uśmiech ;D No i koniec refleksji dotyczących gitara basowa vs ludzie II. Kolejne refleksje;) Struny…. Heh… Grałem na tych co od razu z gitarą były. (pewnie warte 30-40zł)… Uznałem że nawet 0k… Ale kurde.. ten slap to się trochę różni.. od tego jak grają na filmikach (dźwięk w mojej basi był taki dość głuchy).. Ale po 3 miesiącach… Grając na probie (na akademii na dzień kobiet z kolegami będziemy grać)… Tak dla siebie… grałem Can’t Stop… No i masz ci los.. na początku próby… strzeliła struna G ;/ … a że chciałem grac w tej samej tonacji… (a na D nic nie grałem) To spróbowałem przestroić D… na G (Wiem… Wiem… Nawet pręt naciągający gryf mogłem uszkodzić, Przysięgam ze nigdy czegoś takiego głupiego nie zrobię… 😉 No i strzeliła kolejna struna… ;/ Eh… Bas 2 strunowy…;/ za bardzo sobie nie pograłem… i 3 dni Baśka… stała pod ścianą .. 🙁 Wybrałem się do sklepu muzycznego (do najbliższego mam 40km… Ale było kilka spraw do załatwienia.. więc pojechałem z rodzinką… Wszedłem do muzycznego… poprposiłem o dobre struny do Basu.. 😉 No i usłyszałem propozycje… Struny : DR Handmade Str. NLR-40 Sunbeam Bass Strings Lite 40-100 Lekko zdziwiony.. ceną (140zł) spojrzałem na mojego tatę ;p No ale że nie lubi…. Dziadostwa kupować… Wzięliśmy te i płyn do czyszczenia.. W domu założyłem cały komplet. I nagle… Szok.. Całkiem inny Bas. taki ciepły… i miły.. Dosłownie słodki ;D haha (nie będę zamieszczał próbek… Bo znam „Szczerość” użytkowników ;p A mało co potrafię). Nigdy więcej tanich strun!! Jak ktoś ma taką gitarę jak ja… To mówię od razu.. To jest nic.. z tymi strunami producenta! Przy slapie to trzeba było używać siły… A teraz… CUDO!! ;D A i o wiele łatwiej jest grać flażolety ;] Na poprzednich strunach.. Było to prawie nie możliwe;/ Albo za trudne… I przy takich miękkich „sznurkach” łatwo grać coś a la tapping 😉 No i koniec o strunach 😉 Ostatnia już rzecz;] Aż zaczynam wątpić, że ktoś to przeczyta W całości xD III. Gitara i procesor (multiefekt) Kupiłem w dobrej cenie używany procesor BOSS ME-20B na Allegro… I tak z początku przy tamtych strunach.. Polepszał dźwięk.. Było lepiej niż przez gitara -> piec… Wcale nie bawię się efektami… tylko z początku mnie to kręciło.. Teraz po prostu używam Distrosion np grając VIDEO – BELLA… I czasem jakiegoś innego (W „zespole” mamy 1 gitarzystę, a on procesora nie ma) I po wymianie strun.. Procesor… Nic a nic nie polepsza dźwięku… Bo i tak już jest idealny Ale przydaję się jako stroik… Albo po prostu „pedalska” regulacja dźwięku ;)… To już koniec. Nic więcej do powiedzenia nie mam. Ale podkreślam. NIE KUPUJCIE TANICH STRUN!! Bo to tylko;) Psuje efekt. Pozdrawiam;)
34 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
heheh, to teraz tylko bas zmień 🙂
a co do strun… od roku mam te same i mi się podoba 😀
prawie jak flaty xD
Bas zmienię… Ale za jakiś rok ;/ W ostateczności za 2 lata na 18-nastkę
;D
Ale mam nadzieję kupić coś już tak za 2-3 tysiące;)
i kup uzywke za 2-3 koła i będziesz w miarę ustawiony 😉
przeczytałem całe – spoko.
hh ja tez przeczytałem całe .)
ja też;)
jeśli tak podoba Ci się brzmienie Visiona na nowych strunach, to chyba byś
zemdlał po usłyszeniu lepszej gitary 🙂 a tak swoją drogą to chyba jestem
jakiś inny, bo nie mam takich refleksji albo po prostu mnie nie ciągnie do
opisania jak to mi Slammer brzmi ;>
Jestem „szczęśliwy” ;p Że mnie bardzo nie bluzgacie… za to naciąganie nad
możliwość strunę ;p Ale tak szczerze… To używki mi ojciec nie pozwoli
kupić ;p Heh… Do używanego Boss-a ledwo go namówiłem…
On woli dać więcej…. A by było nowe;]
Więc dobrym pomysłem jest.. znaleźć coś… Powiedzieć że chce się taki
używany kupić.. To sam dołoży kasy… BY kupić coś równie dobrego, a
nowego;)
W tej chwili…Chciałbym coś takiego kupić –> LINK
Z wyglądu jest super ;D
A ktoś coś może więcej o niej wie??
Byłbym zainteresowany informacjami;p
Jak się na tym gra…
ten czekter? Ograj i sprawdx czy Ci się podoba. Widzisz, miałem taka sama
sytuacje i ze skajleja poszedlem na czektera. Wkurzylem się i wbrew rodzicom
zamienilem się na niedlugo 30 letniego precla. Nie zaluje – wniosek taki –
namow na uzywke. Pewnie się nie uda, wiec wez sprawy w swoje rece:)
http://www.rnr.pl/p9382.895_schecter_hellraiser_4_bch_gitara_basowa.html – tu go
masz za 2,5k nie za 3,2 🙂
Ale i tak bym gdzies zmacal tego hellraisera. 🙂
Schecter => czekter
„czekter” ?? Sorka.. ale nie rozumiem tego pojęcia ;p Heh… Ale chodzi o to,
że ma aktywną elektronikę?? ;>
Ajć… Już wiem ;/
Heh.. ;] Nie spojrzałem na nazwę… I nie pomyślałem jak to się czyta…
;/
A dzięki za linka;)
Od razu milsza cena dla oka;]
Może nawet szybciej się na to uzbiera…
a czyta się szekter; tak – nie pasowal mi przez aktyw. pamietaj, ze za 2,5k
moglbys mieć wiosło, , które jest pewne, japonskie (zapewne) i zajebiste. A nie
czektera crafted in south korea czy tam gdzies.
No dzięki gurf 😉 Za informacje ;]
Jak będę miał kasę… To „na łamach Basoofki” poproszę o przedyskutowanie
😉 Moich wyborów… Bo pewnie na kilkoma będę się zastanawiał 😉
A niestety jak na razie kasy brak;/ Więc nie bardzo można się wciągać w
kwestie kupna nowej Baśki 😉
Wybacz zgryźliwość ale jestem ciekaw jak brzmi Twój slap po 3 miesiącach
grania. Ja gram półtora roku i mimo, że koledzy mówią, że Cant stop idzie
mi wyśmienicie ja i tak uważam, że jest za twardo, za mało w tym luzu.
Teraz pytając bardziej z ciekawości. Jak z miękkością? Miałeś
porównanie z czymś innym?
I jeszcze apropo strun. Mi struny idą przez to, że jest mostek beznadziejny i
na nim się rwą. Uważaj więc.
Miałem porównanie… Tylko z tymi oryginalnymi… Ale jeśli miałbym
porównywać je do tych wcześniejszych…To różnica w miękkości była
naprawdę ogromna… Wcześniej coś ala tappingu nie dało się.. zrobić..
;/
Ale to moja pierwsza wymiana strun.. Więc wiesz… Nie za wiele mogę
porównać…
A co do slapu?
Heh.. no właśnie mam to samo co ty… że praktycznie tylko Cant Stop mi
idzie.. ;/ I jakieś tam lekko wymyślone samemu coś też (bez tłumienia)…
Najgorzej to mi z tym tłumieniem idzie.. ;/ Wtedy to mnie kompletnie rozwala
🙁
Jak cię interesuje to Cant Stop mógłbym wrzucić.. Jak gram..
I naprawdę na tych strunach… Ten slap.. jest taki jasny… i miły… 😉
PS: Jak za pierwszym razem coś zagrałem… To naprawdę się zdziwiłem…
że takie miękkie…
A coś więcej to się spytaj „macius”-a Sam pisał że ma takie same
struny;)
Mi chodziło o miękkość gitarki 😉 Od strun to zależy ale głównie od
budowy 😉 Ty. A może ty kupiłeś stalówki? 😀 Bo stalowe struny ją strasznie
jasne w brzmieniu ^^
DR Handmade Str. NLR-40 Sunbeam Bass Strings Lite 40-100
Nie to nie są stalówki.. Tylko cytuję ” Premium Nickel-Plated”
Więc wiadomo że niklowe/niklowane (nie wiem jak to dokładnie brzmi)…
Ale to z tego co widziałem chyba najdroższe struny DR …
Na opakowaniu pisze też „SUNBEAM” – promienie słońca czy coś… No i
według mnie faktycznie… takie „ciepłe” brzmienie jest…
A rozmiar: 40,60,80,100
Więc G… jest naprawdę dość cienka 😉 I fajnie Can-t Stop wychodzi;]
Wcześniej to naprawdę było za tłusto… i za głucho…
A moja gitara… Jest pierwsza gitara basówą jaką dotknąłem.. i na razie
jedyną ;D
Spokojnie chłopie. Trzymaj tak dalej. I wśród najtańszej chińszczyzny
bywają gitary do wytrzymania. Skoro przy eksperymencie „przestrojenia D” gryf
nie strzelił, a też sk0oro prez 3 miesiące nie pourywało Ci palców –
znaczy, że masz egzemplarz z takich do wytrzymania.
Zaraz mnie tu zjedzą, ale powiem, że nie jest sztuką kupić
bas za 15 tysięcy i coś na nim pobrzdękać. Sztuką jest wydobyć z basu o
gorszej jakości dźwięki takie, jakie nam się podobają .
Bo przecież na początku gramy głównie dla siebie.
Jak widzę Tobie się to udaje.
Nie przejmuj się „fałszywymi doradcami” i ćwicz wytrwale. A na zmianę Basi
masz czas zawsze.
Dla pełnej jasności: mam właśnie tę Basię położoną cenowo „o szczebel
niżej” od Twojej i po pewnych drobnych zmianach zaczyna grać w sposób mnie
satysfakcjonujący. I to mi na razie najzupełniej wystarcza 😉
?
Sztuką jest kupić dobry bas za dobrą cenę. Co jest dobre to tylko kwestia
indywidualna.
przeczytalem cale i spoko:)
ps ja slapuje na elektryku;)
a wracajac do tematu basu bierz uzywke za 3 kloce masz ferdka full wypas MIJ:D
racja, wyraziłem się trochę nieprecyzyjni4e. Chodziło mi oczywiście o
ulubioną barwę tonu.
o, i tu jest właśnie pies pogrzebany. Jeszcze bardziej racja 😉
Raczej nie da się uszkodzić przestrajaniem jednej struny pręta, zawsze (?)
pierdyknie najpierw struna 🙂
Co do cant stop – zastanawiam się, kiedy dojdziesz do wniosku, że jednak nie
umiesz tego grać. I absolutnie bez urazy! Nie mówię tego przeciwko Tobie,
tylko stwierdzam na własnym doświadczeniu – katowaliśmy ten kawałek
ładnych parę miesięcy na próbach aż stwierdziłem, że gram to koślawo,
nierówno, nieczysto – nawet to było pewnego rodzaju krokiem w przód. Ważne
jest bycie świadomym wad swojej gry 😉
A co do tego Schecktera – nie ogrywałem to się nie wypowiem, ale nie martw
się, w ciągu tego 1-2 lat gust, pomysł na brzmienie i docelowe graty
zmienią Ci się 15 razy 🙂
Sam przechodziłem fazy na Warwicki, Thunderbirdy, Ibanezy BTB, Spectory, co
jakiś czas skacząc między jazzami a preclami 😀
Dante Morius 😉 Ja cię kompletnie rozumiem.. Bo słowo „potrafię” nie oznacza
że gram jak flea ;D
A pro po Cant Stop… to można skorzystać z ułatwienia xD Frotka na 4 progu
😉 Pozwala na lepszy efekt… Ale nie tak, że używam jej zawsze xD Ale także
grając… heh.. disco-polo ;/ bo akurat na akademii będziemy „Lekcje
miłości grać” (NIE JA TO WYMYŚLIŁEM, to nie jest mój tym muzyki) to na
efekcie synth trzeszczy… Jak przechodzę z dźwięku na jednej strunie (G) na
drugą strUNĘ (D)… a grane jest to szybko.. to nie mam czasu by to
stłumić…
no jasne, tylko nie przyzwyczajaj się do froty, tłumienia w końcu będziesz
musiał się naumieć, więc w miarę możliwości nie ułatwiaj sobie 😉
Mi się gust zmienił tylko raz. Od początku chciałem Squiera Vintage, jednak
porównując go z Epi Thunderbirdem PRO zakochałem się w tym drugim. I teraz
chce tylko to wiosło i żadnego innego. Ogrywałem Fendery, Warwicki, Mayo i
inne ale nic mi tak do łapy nie siadło jak ten Epi. Na prawdę sam w to nie
wierzę xDD
A najgorsze to jest tłumienie przy slapie.. Jak widzę jakąś piosenkę… i
na basie grane jest to slapem… A często występuje tłumienie… To
dosłownie mnie krew zalewa… Może to z lekka wina Basi. że mi nie za bardzo
to wychodzi… W każdym razie… To jest coś do czego mogę się kompletnie
przyznać… Że tego nie potrafię jeszcze;(
ale tłumisz lewą dłonią? Fajnym patentem jest tłumienie spodem prawej 🙂
kwestia ćwiczenia i przyzwyczajenia tylko, a potrafi bardzo przyspieszyć i
ułatwić grę 🙂
Jak chcesz pisać wypowiedzi dłuższe niż jedno zdanie to przestań rżnąć
zdania wielokropkami bo tego się czytać nie da.
niewazne xd
Oj. Po prostu lubię te wielokropki ;D
A no tłumię lewą dłonią. Palcami 😉
Spróbuje tego twojego sposobu Macius.
No kur*a faktycznie ;D Strasznie dużo tych wielokropków stawiam xD
Macius ;D Masz racje… To niezły sposób ;D A wręcz super ;D
Wielkie dzięki;)
@regash, ciesz się, że nie pisze jak emomartynka…
lol
mariotd 😉 MaSZZzzz RacCCje ;D
Mój blog;p więc może być kompletn off top ;D
[url].[/url] Piosenka Emoo martynki Haha ;D Myślałem że jej blog.. to fake.. Ale jak
piosenki zaczęła nagrywać… To zwątpiłem ;p
Też przeczytałem całe
A tak na poważnie to się nie przejmuj jak nie wychodzi to olej i wróć do
tego za dzień albo dwa a w tym czasie ćwicz coś innego.
Grunt to podstawa a podstawa to samo-zaparcie, samo-krytyka i wiara we własne
umiejętności.
także przeczytałem całość ale odpowiedzi kto za tym a kto za tym
nie…
już do tematu wracam:)
skoro starszy nie lubi kupować staroci to może namów go na wyrób lutnika,
jak sobie zaprojektujesz tak będziesz miał…