Co człowiek ratuje w pożarze? dla najtrafniejszego browar!(zielone)
34 komentarzy
Minorou
Instrument :]
mazdah
Oczywiście, że wiosło! Później kota, wzmacniacz i kompa
.PumbassQ
Najpierw portfel gdzieś w meblach schowany z gotówką, która ma być na wszelki wypadek pod ręką, potem bas, kompa, piec, papiery swoje(karty zdrowia, umowy, gwarancje itd), a kot sam ucieknie.. ;d
flaj
cygara i instrumenty
UKO
własną dupe
wertey
aparaturę do robienia bimbru
Qń
gaśnicę, żeby się nie spaliła.
zombine
Ale uściślij proszę bo np z czego
Ze spółdzielni mleczarskiej ?
ze sklepu muzycznego ?
z łodzi podwodnej ?
Ps. nie chcę browara, wolę butelkę niegazowanej wody perrier z jodem
Kapitan
Dzieci z piwnicy.
Muzz
Wiesło, piec, kota… więcej już się nie zdąży…
krulwszechswiataiokolicy
Cygana
Bartekr2d2
Kot sam zdąży prysnąć, chyba że sam jest przyczyną pożaru, albo ma połamane łapy, więc stawiam na portfel, dokumenty, wiosło i wzmacniacz.
latem666
Koty są lepsze z ognieska więc kota bym zostawił 🙂
Bierzemy bas, komputer i swojego murzyna (chociaż nie wiem czy jemu by ten pożar zrobił jakąś różnicę :P)
zakwas
Widzę u Was ostatnio niedobór głupich tematów.
Macie, bawcie się, tego nie zamknę przed Kapralem. 😛
wertey
Głupie też ma sens 😉
Immo
Nikt nawet nie spytał, czy aby przypadkiem pożar wzmiankowany w temacie nie był pożarem prawdziwym.
Co za znieczulica! 😐
Bartekr2d2
Moze odpowiedz brzmi, ze ratuje zycie? Swoje oraz innych.
baton
kobieta zycia ,wiosło reszte pies jebal…
wertey
@Immo: Nikt nawet nie spytał, czy aby przypadkiem pożar wzmiankowany w temacie nie był pożarem prawdziwym. Co za znieczulica! 😐
„dla najtrafniejszego browar!”
Nie sadzę by autor brał to na serio;)
A nawet jeśli to na bazie tego co napisałeś nie mógłby nigdy powstać Monty Python – humor światowy bardzo by na tym ucierpiał a ludzie śmialiby się z kawałów Strasburgera…
Dante Morius
Budzę dziewoję żeby łapała moje projekty ze studiów i laptopa z pracą inżynierską a sam łapie za bas i MXRa. Dokumenty i tak mam zawsze przy sobie 😀
Gurf
pożar. jakbym mieszkał sam no to tak:
bas, laptop, torbę (w środku portfel i takie tam, telefon), jakbym miał jeszcze rękę to kij do golfa i chociaż jedną piłkę.
z dziewczyną: budzę dziewczynę (choć to pewnie ona by mnie obudziła, bo mnie tam pożar nie budzi, nie?) pomagam jej w swoich rzeczach a sam biorę jedynie bas i torbę. ewentualnie laptopa w ostatniej kolejności.
ale nie wiem osochozi z tym tematem, jednakże jest on fajny i mam nadzieję, że mój ulubiony, po prostu uwielbiam go kapral i palikno nie zamknie. 😀
Kotwa
bas, komputer, płyty.
.Piotrek
Chciałem zobaczyć odpowiedzi na czysto hipotetyczną odpowiedz.
prawidłowa: telefon żeby po straż zadzwonić :d
funny fact: wzmacniacz behringera działa po zalaniu.
Immo
No, co, może mu tylko ten browar został, a nie chce się upijać ze smutku? 😀
Qń
E oszukaństwo;P Równie dobrze może chodzić o gaśnice, żeby zgasić…caaaały dom:D
vaxed
@Dante Morius – śpisz z dowodem osobistym w gaciach ? 😀
matheooo
Czemu pytasz o takie rzeczy? Dom ci się pali i nie wiesz co masz robic? doradze ci, wiec bierz najnowsza czesc harrego pottera i SPIER#### z tego płonącego domu!!!
vaxed
@matheooo – a Ty taki zrzęda od urodzenia czy dzisiaj Cię coś ugryzło ? 🙂
latem666
Hola hola. Napisałeś co człowiek ratuje w pożarze a nie co bierze. To jest dupny błąd. Tutaj nie mogła w takim razie paść właściwa odpowiedź.
Wychodzę tutaj z inicjatywą, aby „właściciel” tematu kupił piwo każdemu kto się tutaj wypowiedział przed jego postem z odpowiedzią. Co Wy na to?
UKO
@latem666: Wychodzę tutaj z inicjatywą, aby „właściciel” tematu kupił piwo każdemu kto się tutaj wypowiedział przed jego postem z odpowiedzią. Co Wy na to?
Jestem ZA:D
Mateusz Piotrowski
z wioslami to bym się nalatal i spalil po drodze;d
Immo
@Mateusz Piotrowski: z wioslami to bym się nalatal i spalil po drodze;d
No i masz, kurna, na co Ci to było?!
:D:D:D
Wojciu
@Immo:
@Mateusz Piotrowski: z wioslami to bym się nalatal i spalil po drodze;d
No i masz, kurna, na co Ci to było?! :D:D:D
pewnie ubezpieczy i zgarnie miliony z odszkodowania 😉
fryderyk31
Wzmacniacz,gitarę (basówą),oszczędności,akcesoria do bassu,płytotekę no i chyba kontrabas.
Instrument :]
Oczywiście, że wiosło! Później kota, wzmacniacz i kompa
Najpierw portfel gdzieś w meblach schowany z gotówką, która ma być na
wszelki wypadek pod ręką, potem bas, kompa, piec, papiery swoje(karty
zdrowia, umowy, gwarancje itd), a kot sam ucieknie.. ;d
cygara i instrumenty
własną dupe
aparaturę do robienia bimbru
gaśnicę, żeby się nie spaliła.
Ale uściślij proszę bo np z czego
Ze spółdzielni mleczarskiej ?
ze sklepu muzycznego ?
z łodzi podwodnej ?
Ps. nie chcę browara, wolę butelkę niegazowanej wody perrier z jodem
Dzieci z piwnicy.
Wiesło, piec, kota… więcej już się nie zdąży…
Cygana
Kot sam zdąży prysnąć, chyba że sam jest przyczyną pożaru, albo ma
połamane łapy, więc stawiam na portfel, dokumenty, wiosło i wzmacniacz.
Koty są lepsze z ognieska więc kota bym zostawił 🙂
Bierzemy bas, komputer i swojego murzyna (chociaż nie wiem czy jemu by ten
pożar zrobił jakąś różnicę :P)
Widzę u Was ostatnio niedobór głupich tematów.
Macie, bawcie się, tego nie zamknę przed Kapralem. 😛
Głupie też ma sens 😉
Nikt nawet nie spytał, czy aby przypadkiem pożar wzmiankowany w temacie nie
był pożarem prawdziwym.
Co za znieczulica! 😐
Moze odpowiedz brzmi, ze ratuje zycie? Swoje oraz innych.
kobieta zycia ,wiosło reszte pies jebal…
„dla najtrafniejszego browar!”
Nie sadzę by autor brał to na serio;)
A nawet jeśli to na bazie tego co napisałeś nie mógłby nigdy powstać
Monty Python – humor światowy bardzo by na tym ucierpiał a ludzie śmialiby
się z kawałów Strasburgera…
Budzę dziewoję żeby łapała moje projekty ze studiów i laptopa z pracą
inżynierską a sam łapie za bas i MXRa. Dokumenty i tak mam zawsze przy sobie
😀
pożar. jakbym mieszkał sam no to tak:
bas, laptop, torbę (w środku portfel i takie tam, telefon), jakbym miał
jeszcze rękę to kij do golfa i chociaż jedną piłkę.
z dziewczyną: budzę dziewczynę (choć to pewnie ona by mnie obudziła, bo
mnie tam pożar nie budzi, nie?) pomagam jej w swoich rzeczach a sam biorę
jedynie bas i torbę. ewentualnie laptopa w ostatniej kolejności.
ale nie wiem osochozi z tym tematem, jednakże jest on fajny i mam nadzieję,
że mój ulubiony, po prostu uwielbiam go kapral i palikno nie zamknie. 😀
bas, komputer, płyty.
Chciałem zobaczyć odpowiedzi na czysto hipotetyczną odpowiedz.
prawidłowa: telefon żeby po straż zadzwonić :d
funny fact: wzmacniacz behringera działa po zalaniu.
No, co, może mu tylko ten browar został, a nie chce się upijać ze smutku?
😀
E oszukaństwo;P Równie dobrze może chodzić o gaśnice, żeby
zgasić…caaaały dom:D
@Dante Morius – śpisz z dowodem osobistym w gaciach ? 😀
Czemu pytasz o takie rzeczy? Dom ci się pali i nie wiesz co masz robic? doradze
ci, wiec bierz najnowsza czesc harrego pottera i SPIER#### z tego płonącego
domu!!!
@matheooo – a Ty taki zrzęda od urodzenia czy dzisiaj Cię coś ugryzło ? 🙂
Hola hola. Napisałeś co człowiek ratuje w pożarze a nie co bierze. To jest
dupny błąd. Tutaj nie mogła w takim razie paść właściwa odpowiedź.
Wychodzę tutaj z inicjatywą, aby „właściciel” tematu kupił piwo każdemu
kto się tutaj wypowiedział przed jego postem z odpowiedzią. Co Wy na to?
Jestem ZA:D
z wioslami to bym się nalatal i spalil po drodze;d
No i masz, kurna, na co Ci to było?!
:D:D:D
pewnie ubezpieczy i zgarnie miliony z odszkodowania 😉
Wzmacniacz,gitarę (basówą),oszczędności,akcesoria do bassu,płytotekę no i
chyba kontrabas.