Witam i od razu przechodzę do rzeczy. Dostaję od jakiegoś czasu maile od
jednego z użytkowników tego forum, który (pod różnymi nickami) grozi mi
pozwaniem do sądu, wysłaniem mnie i całej mojej rodziny do paki,
zniszczeniem portalu i wszystkich jego siepaczy, wyplenieniem zła z internetu
itd.
Chodzi o znaną zapewne wielu z Was sprawę użytkowników muzyk21 i elka200
(między innymi ostatni post naforum). Osobiście nie znam szczegółów i nie zamierzam poznawać, język
tych maili mi wystarczy, żeby mieć swoje zdanie, ale zapytałem mądrzejszych
od siebie i poniżej to co mi powiedzieli, ale najpierw:
Prośba do wszystkich, którzy otrzymali jakieś maile w tej sprawie
i/lub wiedzą coś więcej – podeślijcie mi wszelkie materiały na maila,
dostaniecie go po skorzystaniu z formularza kontaktowego.
1) WARTO mieć na taką okoliczność dowód, że próbowano grzecznie
wyjaśnić całą sytuację i zrobiło się wszystko w celu uniknięcia
naruszenia czyichkolwiek dóbr osobistych.
2) dlatego NIE WARTO ignorować takich maili. Są może zabawne jak się je
czyta, zarzuty są wyssane z palca i tak dalej, wydaje się nam, że sprawa
jest oczywista, ale gdyby doszło do faktycznego zgłoszenia czegoś do
prokuratury czy spotkania na sali sądowej to JA będę musiał udowodnić
swoją niewinność a nie użytkownicy Basoofki.
Organy ścigania nie mają czasu na przeczytanie 100 wpisów na forum, dostaną
spreparowane przez jakiegoś cudaka, wyrwane z kontekstu materiały a JA będę
musiał dostarczyć dowody, że jestem niewinny. W oczach osoby postronnej
wcale nie musi wyglądać to na z góry wygraną/przegraną sprawę.
3) CZAS spędzony na docieraniu do wszystkich wypowiedzi, wątków, dowodów i
zdecydowaniu kto ma rację zazwyczaj nie jest czasem konstruktywnie
wykorzystanym. W 99% przypadków skasowanie postów zarówno Trolla jak i jego
adwersarzy, a nawet wpisów osób, które chciały dobrze (np. ostrzec kogoś
przed oszustem), jest mniejszym złem i trwa o wiele krócej niż pałowanie
się nad każdą taką sprawą.
Nie twierdzę, że jak ktoś z Was będzie miał tego czasu dużo nie powinien
założyć strony
www.walczeztrollami.pl albo sprawy w sądzie, szacun i
popieram taką obywatelską postawę. Niestety ale JA wolę tę 1h dziennie
kiedy mam czas dla siebie i rodziny pobawić się z córką albo wypić z
żoną kapkę wina i obejrzeć film. Przykro mi, jestem z Wami ale nie chcę za
tego typu sprawy mieć pół roku w plecy ganiania po urzędach.
Zatem pozostawiam sobie prawo do usuwania wszelkich postów przedkładając
dobro ogółu (10tys użytkowników basoofki, którzy mają tu swój kawałek
sieci) nad słusznością sprawy i dobrem kilkunastu ludzi, którzy mogą
zostać oszukani. Owszem mogą, ale na takie sprawy jest sąd, prokuratura,
policja, albo choćby prawnik, czy regulamin i pomoc pracowników platformy
typu Allegro.
Pozdrawiam.
Trzy grosze ode mnie do wszystkich poniżej: darujcie sobie komentarze
odnośnie „wolności słowa” i „swobody wyrażania opinii”. Niestety, jak ktoś
ma obsesję, to nawet zmiana kierunku wiatru jest dla niego „zakłamaną i
oszczerczą działalnością konkurencji” i po prostu logiczne argumenty
(emocjonalne także!) pozostają nieprzydatne.
do paki to najwyzej trafi ten niewychowany ham oszukujący ludzi. gdzies ktoś
podawal linkado jakiejs strony na forum gitarowym gdzie był caly temat o tym
oszuscie – zarzuci ktoś linkiem.
Ja wczoraj poważnie się wkurzyłem, ale na chłodno przemyślałem sprawę i
uważam, ze trzeba wyluzować, bo nic z tego mądrego nie będzie. Szkoda sił
i zdrowia psychicznego.
Ja na wstępie chciałbym tylko proscić o rzeczowe komenty.
Jestem praktycznie w tej sprawie mocno wtajemniczony, to ja miałem okazję
rozmowy telefonicznej z p. […] o rzekomych groźbach karalnych pod moim
adresem.
Mam prośbę do osób które będą miały podobne doświadczenia dot. gróźb
karalnych pod ich adresem za pośrednictwem np Allegro, pamiętajcie że każdy
obraźliwy mail pod waszym adresem jest możliwy do zgłoszenia.
Natomiast wszelakie grożenie sądami, uszczerbkiem na zdrowiu czy „kolesiami z
SB” to tak na prawdę bujda.
Miałem trochę nieprzyjemności z tymi Allegrowiczami, próbowałem nawet
telefonicznie ustalić możliwość przedyskutowania tych spraw w 4 oczy
aczkolwiek spotkałem się z dezaprobatą i schowaniem głowy w
piasek(chodziło o słynne groźby karalne pod moim adresem)
Jeżeli ktoś ma jakieś pytanie względem tej sprawy/nieprzyjemności to
proszę pisać na PW zawsze mogę coś doradzić w miarę możliwości.
@zombine – najwyraźniej nie doczytałeś mojego wpisu więc po raz
ostatni poprawiam po kimś post gdzie padają jakiekolwiek nazwiska.
Następne trafią do kosza. Moderatorów też proszę – usuwajcie albo całe
posty albo chociaż nazwiska. Nie chcę żeby potem pan muzyk miał w sądzie
przewagę pod tytułem „A bo na tej basoofce padło moje nazwisko i przez to
blablablabla”
Dokładnie.
BTW jedyny przypadek jaki JA znalazłem używając Google, gdzie przy nickach
padają nazwiska to post pana magistra doktora inżyniera profesora, który
patrząc na to chłodnym okiem albo perfidnie to zrobił albo jest durniem, bo
sam mógłby zostać posądzony o działanie na szkodę tych „cennych dla
badań nad ludzkim umysłem przypadków”. Łaskawie usunąłem te nazwiska po
zbanowaniu konta i adresu IP pana magistra oraz jego kilku alter ego.
ie się niestety chlopaki zastraszyc, a o to właśnie chodzilo panu/pani od tych
maili. Jezeli sprawa wyladowalaby w sadzie, nie ma ZADNYCH podstaw do
wszczescia postepowania, poniewaz coś takiego, jak opinia na forum
internetowym, nie jest zadnym naruszeniem godnosci ani dobrego imienia,
oczywiście jeżeli nie jest to „xyz jest gupi” tylko „uwazam ze xyz przesadza ze
swoimi aukcjami tu, tu i tu.” to tak samo jakby producent telewizorow pozwal
kogos, kto na forum napisal, ze jego produkt ma zawyzona znacznie cenę, a opis
w ulotce jest bledny. nonsens i bezsens. I z calym szacunkiem, owszem, można
powiedziec, ze szkoda nerwow, ale co jeżeli jutro ~50% policjantow powie ze
szkoda nerwow i odchodza? anarcha, sodoma i gomora, Panowie, mamy swoje prawa,
i kurde, kozystajmy z nich 🙂
a o samym panie z neta nic się nie wypowiem, bo nic nie czytalem i zwyczajnie
mi on wisi.
Nie znam niestety sytuacji, ale z tego co wiem (chociaż w sumie w naszym
„państwie prawa” wszystko jest już możliwe) to istnieje coś takiego jak
domniemanie niewinności czyli to wam ktoś powinien udowodnić winę, a nie wy
powinniście udowadniać swoją niewinność. Poza tym jeżeli ktoś
bezpodstawnie groził wam konsekwencjami karnymi to zgodnie z Art. 190. § 1
kk.:
Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę
osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę,
że będzie spełniona,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.
przy czym :
art. 115 § 12 dookoreśla :
Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190, jak i
groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości
uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej;nie stanowi
groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie
na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem.
Zatem jeżeli ten pan faktycznie groził wam konsekwencjami karnymi, używając
przy tym sformułowań mających na celu zastraszenie, wówczas sam dopuścił
się czynu zabronionego. Nie wiem czy w jakikolwiek sposób Wam pomogłem, ale
być może przyda się wam taka informacja.
Pozdr
Wg mnie jeśli jesteś osobą prywatną/ potencjalnym klientem – jeśli Twoja
ocena dotyczyła prowadzonych przez nich usług, zauważyłeś
nieprawidłowości to powinieneś reagować. Nie masz się czego bać. To oni
popełniają przestępstwo grożąc Tobie. Ostatnio było głośno w mediach o
zmianach w prawie mających wyłapywać i karać takie przypadki zarówno przez
internet/telefon jak inne media. Głupi sms zawiedzionego miłością
nastolatka szantażującego może być powodem do sprawy sądowej przeciw
niemu. Powiem tylko tyle, że widocznie użytkownicy basoofki trafili w sedno
skoro Ci ludzie tak nikczemnie reagują.
Na dowód moich tez powiem, że gdyby publiczna ocena usług była zabroniona
to nie byłoby komentarzy na necie do aukcji, gwiazdek na portalach
ekonomicznych dla firm, recenzji produktów itd:)
Zgadza się, słuszna uwaga,
Jednak zwróćcie przy okazji uwagę, że negatywów na necie nie ma dużo,
więc ktoś postronny, czytając tylko to co jest w sieci, mógłby się
zastanowić czy faktycznie obsmarowanie elki i muzyka nie jest jakoś
„sztucznie” generowane, czy to nie użytkownicy basoofki skrzyknęli się i
chcą kogoś wyrugać z rynku. Pamiętajcie że sprawiedliwość jest ślepa i
mając 1000 spraw miesięcznie nikt nie będzie się tym tak emocjonował,
dociekał, wnikał. Dla nas to coś ważnego, a dla policji, prokuratury czy
sądu jedna z tysięcy nic nie znaczących spraw.
Dlatego zalecam daleko idącą ostrożność w szafowaniu oskarżeniami i
nazwiskami. Naprawdę nie warto dać się wkręcić w tryby wymiaru
sprawiedliwości 🙂
pomijam tu fakt, że być może trafiliśmy na ciężki przypadek osoby, która
siedzi po nocach i szuka w internecie czegoś na swój temat a jak już
znajdzie to zaraz robi wielkie halo, reagując na każdy negatywny sygnał,
może to mieć na celu zbudowanie sobie krystalicznie czystej reputacji,
miałem już taki przypadek wcześniej i wiem, że ciężko komus takiemu
wytłumaczyć, że to dla innych i jego własnego dobra…
….tym ciężej że po przeczytaniu m.in tego, człowiek nabiera przekonania(
dopiszcie sobie sami)
allegro.pl/sekova-gryf-z-korpusem-stary-japoniec-na-czesci-i1557165107.html
Aukcję sobie zescrenowałem 🙂 może wnukom się pochwale
Nie znam sprawy ale nie podoba mi się to co ten człowiek napisał w tej
aukcji.
Nie jest miło jak się widzi takie teksty o forum, które przynosi wiele
dobrego i o ludziach, którzy się na tym forum udzielają.
Zawsze musi znaleźć się ktoś, kto stara się rozwalić dobrze
funkcjonującą „maszyne”.
Dlatego trzeba to ignorować aż się im znudzi:). Niestety, ale pisanie o nich
na forum pewno im imponuje teraz. Raczej basoofce to nie zaszkodzi.
ten …j ….y mnie obraża!!!
Fakt, negatywów jest mało, ale posługując się metaforą: co robi na
ludziach większe wrażenie – 100 ugaszonych przz strażaka pożarów, czy
jeden umyślnie czy też nieumyślnie dopuszczony do rozprzestrzeniania?
Niestety, generalnie w ocenianiu innych proporcje są zachwiane i każdy
negatywny uczynek wywiera większy wpływ od pozytywnego. Mimo wszystko wciąż
nasza kultura „oczekuje” od ludzi jak najlepszych rzeczy, a gdy są dokonywane,
nie są nagradzane, bo „tak ma być i już”. :]
Dobrze…to inaczej czuję się obrażony przez tego człowieka, opis jest
karygodny i przegięty.
Zgadzam się. Poczułem się opluty.
Edyta:
Forum ma sporo użytkowników a ten człowiek zamiótł wszytkich pod jeden
dywan dlatego że kiedyś ktoś jemu coś ?
Takie zachowanie chyba nie jest dopuszczalne i nie mieści się w ramach kultury
osobistej.
Jeden z wystawionych przez niego komentarzy:
„ZapijaczonyŚmiećZakupił u mnieOpony za 80złNie
zapłacił,PijanyWydzwaniał po północy,olał wszelkie zasady jakie
obowiązują naAllegro oraz naMoich aukcjach,znany jakoZwykłaCiota na
wulkanizacji,KompletneŚcierwoOchlapus OMIJAĆ Z DALEKA BO ŚMIERDZI”
(
allegro.pl/show_user.php?uid=1960626&type=fb_all&feedback_type=fb_recvd_neg
)
😀
Savek, ale to nie chodzi nawet o to, że ktoś mu kiedyś coś, bo coś takiego
nie miało miejsca po prostu… Zaczęliśmy tylko pisać, żeby uważać, że
może być niemiły itd., a on nagle zaczął na wszystkich wjeżdżać i
wysyłać groźby i „anonimy”. Krytykowaliśmy (ocenialiśmy) go w taki sam
sposób jak na przykład guitar center, czy nie wiem. Każdy inny sklep. Ot, po
prostu chłop nie potrafi niczego złego o sobie przyjąć na klatę i tyle. A
tę aukcję to ja bym zgłosił od razu. :/
chociaż…
can you smell the desperation? 😉
Normalna sprawa, że kupując poprzez allegro sprawdza się negatywne
komentarze użytkownika. Jasna sprawa, że problemy się zadarzają ale można
to rozwiązywać posługując się „normalnym” językiem. Jak widzę jak
odpowiada na komentarze, to już podejrzewam z jakim typem człowieka mam do
czynienia i raczej interesującej mnie rzeczy poszukam na innej aukcji…
Daje link na Gitarę.pl, jak ktoś jest ciekawy sprawą polecam przeczytać od
deski do deski wtedy tak na prawdę zda sobie sprawę i sam sobie odpowie z kim
mamy do czynienia
http://www.gitara.pl/forum/viewtopic.php?id=69506&p=1
Sposób wypowiadania się tego człowieka o feralnych kupcach jest wręcz
żałosny. Wyzywanie wszystkich od zapijaczonych psycholi jest karygodna, fakt
ze czasem się trafia na uporczywych ludzi na allegro, ale tak poważny
„sprzedawca” jak on powinien zważać na język swoich wypowiedzi. Taki
rynsztokowy język świadczy raczej na jego nieprofesjonalizm i wybaczcie mi
określenie, ale drobnomieszczaństwo.
Zastanawiam się, czy warto w ogóle po raz kolejny wracać do rozmowy o tym
przykrym człowieku. Rozumiem apel Palika – dla zdrowia forum (i nie tylko)
warto odpuścić i nie wdawać się w dialog z owym osobnikiem. Każdy widzi co
sobą reprezentuje i jak tego jest niewiele. Nie piszmy o tym 10 raz,
jegomość na to nie zasługuje.
ja bym sprawe obsmarowania forum zglosil do allegro, bo to mi wyglada na to o
co ten zalosny pan oskarza ludzi ;d
Hammlett napisał:
,,Taki rynsztokowy język świadczy raczej na jego nieprofesjonalizm i
wybaczcie mi określenie, ale drobnomieszczaństwo.”
wybaczam 🙂
mi ciśnie się coś gorszego na język…
Dajcie spokój już.