prawie orendż ;D genialny stack 🙂 jak to to brzmi? 🙂
edit.
zastanawiałem się kto pierwszy zacznie pojazd. 😐
bardzo fajny Piwi! pogratulować 🙂
Jakiego kleju używałeś do oklejenia?
nektaru Bogow – czyli buteksu :p
Butapren oczywiście. Do klejenia skor, materialow skoropochodnych i syntetycznych. Sprawdza się najlepiej. I jest najtanszy. Trzeba tylko rozcienczyc z rozpuszczalnikiem żeby był mniej gumowaty a bardziej plynny, żeby rowniej smarowac.
Zdjec z roboty nie robilem – ciezko jest ciac, smarowac,kleic, zszywac, pic piwo ,jarac i jeszcze zdjęcia robic 😛
Ja z Butaprenu przeszedłem na … No i właśnie nie wiem na jaki.
Moi kumple maja firmę, taką trochę meblarską. Mają zarąbisty klej do oklejania. Ten klej jest w butli takiej jak od gazu i rozpyla się go pistoletem. Z pistoletu wylatuje coś co przypomina odpustową watę cukrową. Ma rózowy kolor. Rozkłada się równo i szybko. dziesięć minut przysychania (odparowania) i jest gotowy do klejenia. Cos pieknego. Robota idzie szybko, czysto i trzyma jak diabeł.
glatzman – nie pier*ol za przeproszeniem 🙂 tez bym chcial coś takiego… może to jednak wata cukrowa?
A tak serio – jak się nie ma warsztatu i zaplecza / ewentualnie – robi się takie coś od swieta/ to nie ma sensu inwestowac. Butekst rozcienczylem w proporcji 2:1 , smarowalem pedzlem i od razu kleilem. Dobrze trzyma, calkiem rowno się naklada. Do dzialan „nieprofesjonalnych aczkolwiek zadowalajacych” jest jak znalazl.
Jestem zadowolony.
to jest wermonowa paczka? jak ją oceniasz? mam możliwość załatwienia dla siebie 🙂
Świetnie. Jestem na tak 😉
Sledziu – nie chciałem mowic, ale Twoj lampiak mnie cholernie zainspirowal do zmiany imidzu.. Dziekuje 🙂
Co do paki vermony – zalezy za ile i w jakim stanie sa głośniki.
Ja dwie paki + wzmacniacz kupilem za 200zł. Jak dobrze pamietam. Co do glosnikow to dzialal 1×15 w malej paczce i duza krowa chyba 18 w duzej. wzmacniacz nie dzialal bo kondensatory byly odlutowane. Zainwestuje tylko w nowa polke z dwoma glosnikami 15″ albo 12″ i będę miał naprawdę dobry sprzecior 🙂
Jeśli liczyc dwie paki po wykonczeniu + mazdahowa lampe + Peavey = dwa sety z roznym brzmieniem (naprawdę nieziemskim !) za około 2500zł.
Peavey 900zł (po remoncie), lampa 400, i paki około 1200 po wymianie glosnikow.
Lampowca też oklejasz? :>
mazdahu – JESZCZE nie 😀 ale to pewnie kwestia czasu…
Chce mieć jednolisty sprzet.
dla kumpla gitarzysty to samo zrobie 🙂
b
healf, jakiego to lampowca masz?
mi się też podoba ten sprzęt, nie wiem czemu posty skasowane zostały:(
Hiwatta od mazdaha posiadam 😀
Naprawde zajebista lampa – tym bardziej, za 400zł gdzie nie dostaniesz zadnego tranzystora. Za tyle pewnie bys nawet nie zlozyl takiej lampy 😛 Mazdah się sfrajerzyl jak nic 😛
Juz mu mowilem… 🙂 Ale dzięki jego zyciowemu bledowi przynajmniej mam zajebisty sprzet.
Poza tym mowilem, ze jeśli ta lampa nie gra z jego basem to niech czem predzej sprzeda ten bas 😛
posty zostaly skasowane z powodu mojej rozmowy z kuba.
kuba prywatnie oswiadczyl, ze nie będzie rzucac idiotycznych uwag majacych na celu obrazenie mnie. trzymam go za slowo.
edytuj : puciak, nie spamuj bo Twoj tez zostanie skasowany 😛
Healfwer ten klej nazywa się (jak nie przekręciłem nazwy) STA-PUT.
Dobrze zrozumiałem? w kolumnie Vermony był 18″ głosnik? Ktos ja przerabiał?
Pozwolę sobie zacytować:
„Za tyle pewnie bys nawet nie zlozyl takiej lampy” – zapewniam że da się złozyć. Oczywiście bez wliczania samych lamp.
glatzman, zależy jak mocne, bo za trafo to jednak troszku poleci… a w karton tego też nie wrzucisz 😛 preamp na lampach spokojnie, mój kumpel zrobił sobie preamp mesy za ok 400zł (gitarowy) i przyznam, że teraz jego Valvestate urywa d*pę 😀
a coby offa nie robić, to jednak ten kolor mi nie spasił trochę. co jak co, on jest IMO zarezerwowany tylko dla Orange:P ale kto jak co woli.
jak można zlozyc lampe bez lamp? to tak jak samochod bez silnika 😐
Co do koloru – mi pasuje ;D
Chodziło mi o koszty części ale bez lamp.
Przedwzmacniacz typu Fender (np Bassman) to ok. 60, 00zł razem z lampą.
Nie dajcie się otumanić ludziom robiącym wzmacniacze i robiacym z tego strasznie czarodziejską sprawę.
Koszt częśći do wzmacniacza (nie liczę obudowy, narożnikó itp – a samej elektroniki) o mocy 15W zrobionym na schemacie Soldano i z prostownikiem lampowym wyniósł mnie 70, 00zł – cena bez lamp.
Tak dla porównania Przedwzmacniacz typu Fender to (same częsci elektroniczne):
– 1 lampa Ecc83
– 8 rezystorków
– 2 kondensatory elektrolityczne
– 5 kondensatorów „zwykłych”
– 4 albo 3 potencjometry
– 1 przełacznik
– dwa gniazdka wejściowe.
To ile ma to kosztować?
Podejrzewam, że w większośi przypadków kalkullacja cenowa polega na zasadzie:
50, 00zł części – 50, 00zł za polutowanie + 500, 00zł za to, że wiedziałem jak.
glatzman – ale co Ty mi tu p*rdolisz za przeproszeniem?
kupilem GOTOWA CALA I SPRAWNA 100W lampe za 400zł.
Wiec nie mow mi, ze mozesz zlozyc lampe ale bez lamp, albo lampe, , która ma 15w, albo lampe, , która jest na tranzystorach.
co do kosztow – zawsze się placi najwiecej za wiedze, wiec się nie dziw. Dlaczego wzmaki kosztuja 5000zł? bo tak musi być 🙂
healfwer nie rozumiemy się – ja podaję koszt część bez kosztów zakupu lamp. w tym małym wzmacniaczu 70, 00zł dałem za podstawki do lamp oporniczki, kondensatorki, trafa itp.
nigdzie nie napisałem, że tam są tranzystory.
Rozumiem, że dużo kosztują, bo człowiek, który je robi musi z czegoś zyć i utrzymać rodzinę. Ja mam dodatkowe źródło zarobków i dlatego mogę się bawić.
A co do wiedzy? To nie jest to żadna wielka filozofia. Uwierz mi.
CAŁY koszt tej głowy lampowej z załacznika to ok. 600, 00zł – była w pełni gotowa do grania.
glatzman, ale żeby mowic o kosztach podajemy koszt FINALNY, koszt wersji produktu gotowego do uzycia. W innym przypadku mamy polprodukt, , który do niczego nie jest nam potrzebny, rajt?
Co do wiedzy, ze schematu ideowego nie polutuje. Polutuje, jeśli mam napisane co i gdzie 😛
600zł myślę, ze to jest minimum. A ja kupilem za 400 i jestem szczesliwy 🙂
600, 00zł to koszt finalny tego widocznego na zdjęciu gotowego do uzycia wzmacniacza. Z kwoty tej 300, 00zł to dałem za lampy.
A tak zmieniając temat.
Dało by radę zrobić zdjecie bebechów HiWatta od dołu?
da się jak go rozloze i będę w domu. Teraz siedze na wykladzie. Ale w przyszlym tyg coś wrzuce
Skrzynka na wzmacniacz jest oryginalna czy robiłeś nową? Jeżeli orzyginalna to sklejka czy paździoch? Bo ze zdjęć wyglada mi na pażdiocha.
glatzman – ten piłej to tranzystor. to po raz. po dwa – to oryginalna skrzynia. po dużo – nie jest to sklejka tylko mielony papier toaletowy. po mnostwo – zdjęcia lampy beda w przyszly tygodniu 😛
raz dwa dużo mnóstwo 😀
trzeba Cię zamknąć w składzie przyszłej wieprzowiny 😀
dobre ksiazki sa 🙂 już wszystkie po kilka /kilkanascie razy ogarnalem… A najlepsze jest to, ze dalej super się je czyta.
prawie orendż ;D genialny stack 🙂 jak to to brzmi? 🙂
edit.
zastanawiałem się kto pierwszy zacznie pojazd. 😐
bardzo fajny Piwi! pogratulować 🙂
Jakiego kleju używałeś do oklejenia?
nektaru Bogow – czyli buteksu :p
Butapren oczywiście. Do klejenia skor, materialow skoropochodnych i
syntetycznych. Sprawdza się najlepiej. I jest najtanszy. Trzeba tylko
rozcienczyc z rozpuszczalnikiem żeby był mniej gumowaty a bardziej plynny, żeby
rowniej smarowac.
Zdjec z roboty nie robilem – ciezko jest ciac, smarowac,kleic, zszywac, pic
piwo ,jarac i jeszcze zdjęcia robic 😛
Ja z Butaprenu przeszedłem na … No i właśnie nie wiem na jaki.
Moi kumple maja firmę, taką trochę meblarską. Mają zarąbisty klej do
oklejania. Ten klej jest w butli takiej jak od gazu i rozpyla się go
pistoletem. Z pistoletu wylatuje coś co przypomina odpustową watę cukrową.
Ma rózowy kolor. Rozkłada się równo i szybko. dziesięć minut przysychania
(odparowania) i jest gotowy do klejenia. Cos pieknego. Robota idzie szybko,
czysto i trzyma jak diabeł.
glatzman – nie pier*ol za przeproszeniem 🙂 tez bym chcial coś takiego… może
to jednak wata cukrowa?
A tak serio – jak się nie ma warsztatu i zaplecza / ewentualnie – robi się
takie coś od swieta/ to nie ma sensu inwestowac. Butekst rozcienczylem w
proporcji 2:1 , smarowalem pedzlem i od razu kleilem. Dobrze trzyma, calkiem
rowno się naklada. Do dzialan „nieprofesjonalnych aczkolwiek zadowalajacych”
jest jak znalazl.
Jestem zadowolony.
to jest wermonowa paczka? jak ją oceniasz? mam możliwość załatwienia dla
siebie 🙂
Świetnie. Jestem na tak 😉
Sledziu – nie chciałem mowic, ale Twoj lampiak mnie cholernie zainspirowal do
zmiany imidzu.. Dziekuje 🙂
Co do paki vermony – zalezy za ile i w jakim stanie sa głośniki.
Ja dwie paki + wzmacniacz kupilem za 200zł. Jak dobrze pamietam. Co do glosnikow to
dzialal 1×15 w malej paczce i duza krowa chyba 18 w duzej. wzmacniacz nie dzialal bo
kondensatory byly odlutowane. Zainwestuje tylko w nowa polke z dwoma glosnikami
15″ albo 12″ i będę miał naprawdę dobry sprzecior 🙂
Jeśli liczyc dwie paki po wykonczeniu + mazdahowa lampe + Peavey = dwa sety z
roznym brzmieniem (naprawdę nieziemskim !) za około 2500zł.
Peavey 900zł (po remoncie), lampa 400, i paki około 1200 po wymianie
glosnikow.
Lampowca też oklejasz? :>
mazdahu – JESZCZE nie 😀 ale to pewnie kwestia czasu…
Chce mieć jednolisty sprzet.
dla kumpla gitarzysty to samo zrobie 🙂
b
healf, jakiego to lampowca masz?
mi się też podoba ten sprzęt, nie wiem czemu posty skasowane zostały:(
Hiwatta od mazdaha posiadam 😀
Naprawde zajebista lampa – tym bardziej, za 400zł gdzie nie dostaniesz zadnego
tranzystora. Za tyle pewnie bys nawet nie zlozyl takiej lampy 😛 Mazdah się
sfrajerzyl jak nic 😛
Juz mu mowilem… 🙂 Ale dzięki jego zyciowemu bledowi przynajmniej mam
zajebisty sprzet.
Poza tym mowilem, ze jeśli ta lampa nie gra z jego basem to niech czem predzej
sprzeda ten bas 😛
posty zostaly skasowane z powodu mojej rozmowy z kuba.
kuba prywatnie oswiadczyl, ze nie będzie rzucac idiotycznych uwag majacych na
celu obrazenie mnie. trzymam go za slowo.
edytuj : puciak, nie spamuj bo Twoj tez zostanie skasowany 😛
Healfwer ten klej nazywa się (jak nie przekręciłem nazwy) STA-PUT.
Dobrze zrozumiałem? w kolumnie Vermony był 18″ głosnik? Ktos ja
przerabiał?
Pozwolę sobie zacytować:
„Za tyle pewnie bys nawet nie zlozyl takiej lampy” – zapewniam że da się
złozyć. Oczywiście bez wliczania samych lamp.
glatzman, zależy jak mocne, bo za trafo to jednak troszku poleci… a w karton
tego też nie wrzucisz 😛 preamp na lampach spokojnie, mój kumpel zrobił
sobie preamp mesy za ok 400zł (gitarowy) i przyznam, że teraz jego Valvestate
urywa d*pę 😀
a coby offa nie robić, to jednak ten kolor mi nie spasił trochę. co jak co,
on jest IMO zarezerwowany tylko dla Orange:P ale kto jak co woli.
jak można zlozyc lampe bez lamp? to tak jak samochod bez silnika 😐
Co do koloru – mi pasuje ;D
Chodziło mi o koszty części ale bez lamp.
Przedwzmacniacz typu Fender (np Bassman) to ok. 60, 00zł razem z lampą.
Nie dajcie się otumanić ludziom robiącym wzmacniacze i robiacym z tego
strasznie czarodziejską sprawę.
Koszt częśći do wzmacniacza (nie liczę obudowy, narożnikó itp – a samej
elektroniki) o mocy 15W zrobionym na schemacie Soldano i z prostownikiem
lampowym wyniósł mnie 70, 00zł – cena bez lamp.
Tak dla porównania Przedwzmacniacz typu Fender to (same częsci
elektroniczne):
– 1 lampa Ecc83
– 8 rezystorków
– 2 kondensatory elektrolityczne
– 5 kondensatorów „zwykłych”
– 4 albo 3 potencjometry
– 1 przełacznik
– dwa gniazdka wejściowe.
To ile ma to kosztować?
Podejrzewam, że w większośi przypadków kalkullacja cenowa polega na
zasadzie:
50, 00zł części – 50, 00zł za polutowanie + 500, 00zł za to, że
wiedziałem jak.
glatzman – ale co Ty mi tu p*rdolisz za przeproszeniem?
kupilem GOTOWA CALA I SPRAWNA 100W lampe za 400zł.
Wiec nie mow mi, ze mozesz zlozyc lampe ale bez lamp, albo lampe, , która ma 15w,
albo lampe, , która jest na tranzystorach.
co do kosztow – zawsze się placi najwiecej za wiedze, wiec się nie dziw.
Dlaczego wzmaki kosztuja 5000zł? bo tak musi być 🙂
healfwer nie rozumiemy się – ja podaję koszt część bez kosztów zakupu
lamp. w tym małym wzmacniaczu 70, 00zł dałem za podstawki do lamp
oporniczki, kondensatorki, trafa itp.
nigdzie nie napisałem, że tam są tranzystory.
Rozumiem, że dużo kosztują, bo człowiek, który je robi musi z czegoś zyć
i utrzymać rodzinę. Ja mam dodatkowe źródło zarobków i dlatego mogę się
bawić.
A co do wiedzy? To nie jest to żadna wielka filozofia. Uwierz mi.
CAŁY koszt tej głowy lampowej z załacznika to ok. 600, 00zł – była w
pełni gotowa do grania.
glatzman, ale żeby mowic o kosztach podajemy koszt FINALNY, koszt wersji
produktu gotowego do uzycia. W innym przypadku mamy polprodukt, , który do
niczego nie jest nam potrzebny, rajt?
Co do wiedzy, ze schematu ideowego nie polutuje. Polutuje, jeśli mam napisane
co i gdzie 😛
600zł myślę, ze to jest minimum. A ja kupilem za 400 i jestem szczesliwy 🙂
600, 00zł to koszt finalny tego widocznego na zdjęciu gotowego do uzycia
wzmacniacza. Z kwoty tej 300, 00zł to dałem za lampy.
A tak zmieniając temat.
Dało by radę zrobić zdjecie bebechów HiWatta od dołu?
da się jak go rozloze i będę w domu. Teraz siedze na wykladzie. Ale w przyszlym
tyg coś wrzuce
Skrzynka na wzmacniacz jest oryginalna czy robiłeś nową? Jeżeli orzyginalna
to sklejka czy paździoch? Bo ze zdjęć wyglada mi na pażdiocha.
glatzman – ten piłej to tranzystor. to po raz. po dwa – to oryginalna
skrzynia. po dużo – nie jest to sklejka tylko mielony papier toaletowy. po
mnostwo – zdjęcia lampy beda w przyszly tygodniu 😛
raz dwa dużo mnóstwo 😀
trzeba Cię zamknąć w składzie przyszłej wieprzowiny 😀
dobre ksiazki sa 🙂 już wszystkie po kilka /kilkanascie razy ogarnalem… A
najlepsze jest to, ze dalej super się je czyta.
o skubaniec! Marlboro!
zawsze sa marlboro. niebieskie albo czerwone 🙂
i duuuzo piwa 😉