tubas – kibordy i ćwierćmuzycy…
Autor podzielił się swoimi doświadczeniami z grania na weselach oraz obserwacjami na temat rozwoju muzyki weselnej, krytycznie odnosząc się do zastąpienia żywych muzyków automatami MIDI.
Autor podzielił się swoimi doświadczeniami z grania na weselach oraz obserwacjami na temat rozwoju muzyki weselnej, krytycznie odnosząc się do zastąpienia żywych muzyków automatami MIDI.
Opowieści z marginesu społecznego, w których główną rolę grają złodzieje, prostytutki, politycy i inne kontrowersyjne postacie. Od weselnych przygód przez ekscentryczne spotkania w luksusowych hotelach po nieoczekiwane wydarzenia z udziałem polityków.
Od opowieści o aktywności w społeczności 'basoofki' po emocjonujące wspomnienia z wesel i koncertów - życie basisty jest niezwykle barwne i pełne pasji. Ta opowieść pokazuje, jak muzyka zbliża ludzi i odkrywa przed nami niezwykłe historie.
Pewnego leniwego poranka zostaję poproszony o nagłe zastępstwo na weselu. Historia przeradza się w niezapomniany wieczór z muzyką na żywo i nietypowym zespołem.
Zastanawiam się nad optymalnym zestawem do grania na weselach, z uwzględnieniem ograniczonej przestrzeni na scenie i potrzeby uzyskania satysfakcjonującej głębi basu. Rozważam różne opcje, w tym inwestycję w piec, dobry multiefekt lub nową gitarę basową.