
Problem z kluczem…
Stała się rzecz straszna, podczas strojenia gitary nagle coś się z stało,na początek pomyślałem: „Kur.. , znowu struna pękła!”. Ale okazało sięże klucz nie „działa”. Otóż trudno to wytłumaczyć, wyleciało takie cośczym się obraca kołki… W załączniku jest to pokazane. Mam pytanie czy dasię to włożyć z powrotem? Nie jest uszkodzona żadna część.