Każdy basista, od nowicjusza po profesjonalistę, staje przed dokonaniem wyborów zakupowych. „Trzeba wydawać pieniądze, aby zarobić” – to zdanie mojego profesora rachunkowości jest aktualne do dziś. Ta zasada ma szczególne znaczenie w branży muzycznej, gdzie inwestycje w sprzęt, edukację i własny wizerunek mogą zadecydować o sukcesie.
Gdy jesteś nowy w świecie basu, przesiadka z pierwszego basu na pierwszy „profesjonalny” bas może wymagać dużych inwestycji, ale może również przynieść zyski. Nie musisz wydawać fortuny na bas, ale ważne jest, aby był on w dobrym stanie, dobrze ustawiony i pasował do stylu muzyki, który grasz. Posiadanie basu, który sprawia przyjemność z gry, jest już pewnym zwrotem inwestycji; nie musisz jeszcze grać koncertów, aby uzasadnić zakup lepszego instrumentu. Bas, który inspiruje cię do szlifowania umiejętności lub eksplorowania nowych możliwości kreatywnych, jest zdecydowanie wart oszczędności.
Jako początkujący basista, jeśli aspirujesz do dołączenia do zespołu lub grania na żywo, potrzebujesz więcej niż tylko bas. Te 15-watowe wzmacniacze do ćwiczeń nie utrzymają się przy perkusiście, potrzebujesz nieprzerywanego kabla do instrumentu i statywu na gitarę oraz tunera to „must have”. Podobnie jak przy każdej inwestycji, upewnij się, że robisz należytą staranność, aby znaleźć odpowiedni sprzęt. Rozważ typy miejsc, w których będziesz grać, pożądany ton, jak to wszystko zgrać z budżetem i czy te inwestycje pozwolą ci rosnąć jako graczowi i/lub profesjonaliście.
Kiedy jesteś pracującym basistą, niezbędne jest, abyś miał niezawodny, wszechstronny i transportowalny sprzęt. Im większe koncerty grasz, tym więcej sprzętu możesz potrzebować. To błędne koło – aby grać lepsze koncerty, musisz zrobić większe inwestycje w sprzęt, ale nie będziesz mógł zainwestować w sprzęt, dopóki nie dostaniesz koncertów. Może to zająć trochę czasu, aby zdobyć to, czego potrzebujesz, i nie cały sprzęt jest konieczny dla każdego typu koncertu. Jako studyjny basista możesz potrzebować kilku basów do wyboru dla danej sesji. Jako live performer, możesz zadowolić się jednym lub dwoma dobrymi instrumentami na swoje regularne występy. Konserwacja (nowe struny, baterie, ustawienia i naprawy) musi być wliczona w koszty – jeśli bas nie działa dobrze, nie przyniesie ci korzyści.
Oczywiście sprzęt to nie jedyna inwestycja, którą musimy dokonać jako muzycy. Edukacja może być dużym wydatkiem, ale może również dostarczyć wielkich osobistych i zawodowych korzyści. Chodzenie do szkoły muzycznej lub branie prywatnych lekcji może mocno nadwyrężyć budżet, ale jeśli skończysz z dyplomem lub nauczysz się ważnej umiejętności, będziesz mógł wykorzystać tę wiedzę. Kliniki, mistrzowskie klasy i obozy są także warte inwestycji, jeśli potrzebujesz inspiracji, chcesz ożywić swoją rutynę ćwiczeń lub mieć nadzieję na nawiązanie kontaktów z innymi basistami.
Wydatki na muzykę są równie ważne, niezależnie od tego, czy kupujesz płyty, czy also going to a live performance. Idąc na koncert w piątkowy wieczór i zostawiając 20 zł za wejście i drinka to niewielka cena, szczególnie jeśli doświadczysz świetnego zespołu i spotkasz kolegów po fachu. Niemal niemożliwe jest określenie ceny networkingu, bycia na scenie i utrzymywania kontaktu z ludźmi, którzy prawdopodobnie cię zatrudnią (to obejmuje także innych basistów szukających zastępstw).
Na koniec, każdy przedsiębiorca wie, że należy uwzględnić reklamę, marketing i branding, tworząc budżet. Może to obejmować projektowanie i drukowanie wizytówek, rozwój strony internetowej i obecność online, tworzenie gadżetów dla zespołu lub promowanie swoich koncertów lub wydań płyt. Ważne jest również wypracowanie odpowiedniego „looku” na koncerty lub podczas networking. Wiele osób zatrudnia członków zespołu ze względu na ich obecność i wizerunek, tak samo jak za ich grę. Posiadanie odpowiedniego stroju na gig, czy to kolekcja hipsterskich t-shirtów i podartych jeansów na koncerty w barach, czy smoking na granie na weselach, jest podobne do posiadania odpowiedniego sprzętu. Niestety, kolejny rachunek na karcie kredytowej.
Z wszystkimi tymi wydatkami, od lekcji i edukacji, przez sprzęt, konserwację, garderobę oraz wizytówki, osiągnięcie „na plusie” może wydawać się niemożliwe. Na szczęście nie jest to prawda, i jeśli dokonasz logicznych inwestycji, prawdopodobnie odzyskasz wydane pieniądze, a nawet zarobisz na nich w ciągu kilku gigów. Jeśli nie jesteś pracującym muzykiem, ale lubisz uczyć się i ćwiczyć na instrumencie, możesz wybierać, na co chcesz wydawać pieniądze… może to być vintage’owy P-bass lub wycieczka na basowy obóz. W każdym razie, nie bój się wydawać pieniędzy, aby zarobić lub zyskać motywację.
Jakie było twoje ostatnie „inteligentne inwestowanie” w świecie basu? Podziel się swoją historią w komentarzach.
Ryan Madora to profesjonalny basista, autor i edukator mieszkający w Nashville, TN. Oprócz koncertowania i pracy studyjnej, udziela prywatnych lekcji i prowadzi mistrzowskie klasy dla studentów na wszystkich poziomach. Odwiedź jej stronę internetową, aby dowiedzieć się więcej!
Dlaczego warto inwestować w sprzęt basowy?, Jakie wydatki pomagają w rozwoju basisty?, Czy edukacja muzyczna jest ważna dla basistów?, Jakie korzyści przynosi sieciowanie w świecie muzyków?, Jak zarobić na grze na basie?