Zapraszam tutaj do zadawania wszelakiej maści pytań o naturze bezsensownej,
tj. takiej, na które odpowiedzi znaleźć można w Google. Pytań, które od
dawna znalazły już odpowiedź na tym, czy na innych forach.
Pytań, które zawsze się powtarzają i nikomu już nie chce się na nie
odpowiadać.
Przykładowe pytania:
1. Jaka jest najlepsza gitara do 500zł?
2. Co jest lepsze – Mega Amp czy Ever Play? (odpowiedź jest o tyle oczywista,
że wszyscy wiedzą, że najlepszy jest EBS!)
3. Jaka jest różnica między aktywną a pasywną elektroniką?
4. Możecie dać link do tabów (tu nazwa zespołu)?
Dołożymy starań, żeby na podobne pytania odpowiedzi pojawiały się tutaj.
Ile płacisz?
60
ZE WZGLĘDU NA NIECENZURALNĄ WYPOWIEDŹ „GOŚCIA” WYPOWIEDŹ OCENZUROWANA.
NA FORUM ISTNIEJE KILKA ZASAD, M.IN. NIE WYZYWMY SIĘ
UŻYWAJĄC WYRAZÓ NA K, CH
Jak znajdę czas to poproszę Palika, aby zabanował wpisywanie i zakładanie
tematów przez wątpliwych gości.
JAVNY
lol.
Właśnie dlatego jestem za blokowaniem możliwości pisania postów przez
anonimów.
A jeśli chodzi o zakładanie strun to najlepiej będzie jak zdejmiesz jedną i
na jej miejsce założysz nową identycznie jak była, i tak robisz potem z
kolejnymi i na pewno dobrze założysz.
Jeśli nie masz strun założonych to bierzesz najgrubszą strunę i zakładasz
ją jako pierwszą ( od góry jeśli patrzysz na gitarę w normalnej pozycji ).
Przewlekasz ją przez mostek ( to duże coś na korpusie ) w taki sposób żeby
końcówka struny ( zazwyczaj jakieś kółko ) się zatrzymała na mostku.
Potem wkładasz strunę w siodełko ( takie małe coś na początku gryfu (
początek to miejsce zaraz koło kluczy ) z nacięciami na struny ). Następnie
wkładasz koniec struny w otwór w kluczu i kręcisz kluczem aż się struna
nawinie.
no trochę mnie poniosło tam
dzięki lodzio a z tą nitką czy jak to się profesjonalnie nazywa to o co
chodzi? jak jej nie ma tzn że nie jest potrzebna i zakładać struny bez tej
nitki czy jak?
trochę?? jak już piszesz to posty to się zarejestruj.
Jeśli dobrze rozumiem chodzi ci o taki kolorowy materiałek na końcach strun.
Więc jeśli nowe struny tego nie mają to nic się nie stanie jeśli
założysz taką strunę, a na pewno niczego nie próbuj nawijać na strunę. A
tak w ogóle wie ktoś bo co ten materiał jest w strunach? 😀
w strunach SIT ( przynajmniej tak pamiętam ) ta owijka jest założona na
końcu struny ( po tej stronie gdzie się do klucza wkłada ). Wydaje mi się
że po to to jest w tych strunach przynajmniej bo w tym miejscu gdzie ta struna
się kończy to owijka jest taka trochę inna ( bardzo ostra ) i żeby nie
pocharatać sobie paluchów to może to jest. Ale w innych to nie wiem.
Lodzio, dodałbym ze jeżeli struny są założone to nie wolno zdejmować
wszystkich – jest ryzyko ze gryf się wygnie i wiosło nie będzie stroić. NIGDY.
Tak więc jeżeli zmieniamy struny to zmieniamy je pojedyńczo, nigdy wszystkie
naraz
dzięki ze to napisales bo tez mam w planie zmiane strun i pewnie bym zdjął
wszystkie naraz. 😀
No tak, a ja oczywiście nigdy nie pomyślałem i zawsze zdejmowałem wszystkie
struny :D. Ale gryf się jakimś cudem nie skrzywił 😀 Dzięki za rade
herpetolog.
Ja zawsze zdejmuję wszystkie naraz i nigdy problemu nie mam. Oczywiście gryf
się podgina w drugą stronę jak strun nie ma i jak założę jedna czy dwie
struny to nie da się grać bo leżą na wiośle. Ale to że nie stroi to tylko
chwilowy problem jest i nietylko związany z tym że gryf musi wrócić do
położenia równowagi, ale też wina tego że struny na początku się
rozciągają bardzo i trzeba wiosło co chwilę stroić, ale to tylko na
początku.
a u mnie się nie rosciągaly bo bas który kupilem lezał(a raczej wisial) w
sklepie ok. 1 rok 😀
Cóż ja miałem doświadczenie z Ibanezem kolrgi który, po zdjęciu
wszystkich strun zacżął stroić po wizycie u lutnika… 🙂 ale może to
odosobniony przypadek”? w kazdym razie radzę zmieniać pojedyńczo
rzeczywiście zmiana strun pojedynczo sprawia że na gryf nie działają duże
naprężenia, ale na przykład ja jak zmieniam bądź czyszczę struny to od
razu całe wiosło cyzszczę i podstrunnicę też a jeśli mam jakieś struny to
mi to przeszkadza 🙂 To samo zresztą z regulacją gryfu, jej trzeba dokonywać
na luźnych strunach a więc musza być one tak luźne żeby w żaden sposób
nie działały na gryf czyli tak jak by ich nie było.
Wydaje mi się że z tym Ibanezem to mogło być tak że gryf był wadliwy, a
oprócz tego może było też tak że bardzo cienkie struny na nim były i
musiały być mocno naciągnięte a zatem pręt w gryfie też musiał być
naprężony mocno i jak zdjęliście struny to pręt dał o sobie znać i gryf
poszedł jak tosię mówi w pizdu
ja mam tak samo jak lodzio – jak zdejmuję struny, to od razu wszystkie, bo
wtedy można sobie od razu cały basik wyczyścić, łącznie z podstrunnicą
🙂 parę dni temu przy zmianie strun nawet zdejmowałem te stopki z mostka, bo
był brudny pod nimi, a nie miałem dojścia przez to=) potem 5 minut spędzone
przy koputerowym stroiku i menzura wyregulowana i wszystko stroi. nie sądzę,
żeby gryf mógł się aż tak mocno wygiąć podczas kilku minut kiedy zmienia
się struny, chyba że ktoś ma bardzo mocno skręconą śrubę w gryfie (?)
Bardzo prawdopodobne, bo koleś gra na cieniutkich strunach…
mam jedno dręczące pytanie…
jak poprawnie wykonać pull-of (legato w dół)
spotkałem się z dwoma wersjami:
*złap na dwój progach np. 5 i 7 udeż strune na 7 i zdejmij palec
*złap na dwój progach np. 5 i 7 udeż strune na 7 i zdejmij palec
jednocześni zarywajac strune (tak jakbyś chciał ja zdjąc w dół z
gryfu)
która dobra?
ja po prostu zdejmuje palec, ale na tyle szybko aby dźwięk nadal wybrzmiewal
Moim zdaniem ta druga lepsza, dźwięk wtedy jest mocniejszy i bardziej
wyrazisty, nie ginie. Przynajmniej na basie.
Druga metoda jest lepsza, zgadzam się z Kapralem
kwestia co akurat potrzeba, ja też częściej gram tę drugą wersje, bo wtedy
lepiej słychać dźwięk – ale czasem trzeba bardzo miękkiego zejścia z
jednego dźwięku do drugiego i wtedy tylko zdejmuję palec względnie
dynamicznie, tak żeby ten pierwszy dźwięk przechodził łagodnie w drugi =)
szczerze mówiąc nawet nie myślę o tym jak to gram, odruchowo idzie tak jak
mi akurat jest to potrzebne =)
czesc, mam takie male pytanko:)
mam spore szanse, ze odradzicie mi obydwie gitary, ale niestety fundusze mam
bardzo ograniczone, a to będzie mój pierwszy bas;]
powiedzmy, ze mam do wyboru:
http://www.muzyczny.pl/sklep/szczegoly.php?id=8229&id_towaru=HB-HBP120BK&gid=32
allegro.pl/item112526327_basik_jd_brothers_typ_precision_ostatnie.html
co myślicie?
różnica między nimi jest dość niewielka, ale jednak jest 😉
jeśli nie te, to co możecie polecić do ok. 400zł? (wiem, że to mało:P )
Tych 2 basów ci nie polecam, w ogóle do 400zł niczego nowego nie ma sensu
kupować. Porozglądaj się na allegro.
Może coś takigo?:
(www.aukcja.onet.pl/show_item.php?item=112917159)
(www.aukcja.onet.pl/show_item.php?item=112321868) jeżeli nie zraża cię różowy kolor 😀
Na pewno nie są to cudowne basy ale myślę że lepsze od J&D. Ale
poczekaj no opinie innych.
ja mam takie pytanie co zrobić by przyciemnic sound basu mam jesionowa
basowke(yamaha trb) i jak dla mnie jest w niej zbyt dużo góry i agresji Zmiana
strun ? na jakie niklowe czy stalowe jaki rozmiar? wymiana przetwornikow
preampu ?
http://www.img56.imageshack.us/img56/6466/yamjpgyam2xp.jpg
Najmniej kosztowne jest kupienie strun niklowych… może wymiana przystawek?
Ja i tak bym pokręcił gałkami w wzmacniaczu 😉
Czy mnie się tylko wydaje, czy struny niklowe mają dużo góry?
Kup tak na eksperyment struny flatwound – bas zabrzmi duuuuużo mniej
agresywnie. Może akurat.
Toffik – mają dużo cieplejsze brzmienie niż stalowe
Mam pytanie. Jak się liczy progi?
ale proszę się ze mnie nie śmiac bo bas mam mdopiero od wczoraj i jestem w
tej sprawie totalnym n00bem
Hm, dziwne pytanie :D.
Pierwszy próg to ten, który jest pierwszy, licząc od głowki. Czasami
występuje w basach próg zerowy, na którym się opierają struny, ale to
rzadkość.
Tak w ogóle to struny dociska się w odstępach między progami, a nie
bezpośrednio na progach 😀 Nie nie śmieję się z ciebie Gościu ale skoro
masz bas od wczoraj to całkiem zrozumiałe jest, że możesz tego nie
wiedzieć. No a progi liczy się tak jak mówił Kapral od główki, ja tylko
dodam, że właśnie jako progi licz te przestrzenie między nimi bo ułatwi ci
to życie (jak niejasno napisałem to wybaczcie bo wcześnie jeszcze jest- 11
rano toż to sam świt :P)
a ja ci radze zebys sobie sobie znaczniki na progach zrobil to ci ulatwi sprawe
😉 markerem sobie mozesz na boku gryfu zrobić albo naklej sobie jakieś kropki
na 3, 5, 7, 9 i 12 prog to ci znacznie ulatwi sprawe 😉
Progi liczy się normalnie: 1.2.3.4 itd 😀 . Ten rysunek (mam nadzieje)
wszystko wyjaśni:
http://www.img97.imageshack.us/img97/604/progi9hs.th.jpgKolejnych progów nie chciało mi się zaznaczać 😛 .
Tak jak wyżej wspomniano
– znaczniki (najczęściej kropki) zazwyczaj bywają na 3,5,7,9,12(dwie
kropki),15,17,19,21.24(dwie kropki) progu.
Ps: Zarejestruj się.
Witam! Jestem początkującym basistą. Swój bas mam od 5 dni. Czytanie
tabulatury i progi nie stanowią dla mnie problemu (uczyłem się 2 lata w
klasie instrumentów perkusyjnych w szkole muzycznej) Podstawę muzyczną
opanowałem.
Moje pytania są następujące:
1. Co mam robić na początku. Wkuć gryf na pamięć tak jak klawiaturę by
bezwzrokowo pisać.
2. Co robić by nauczyć się szybkiego przechodzenia pomiedzy progami.
3. Nie posiadam pieca. Czy błędem jest nauka bez niego? Czy powinienem
zainwestować w niego by efekty były większe.
4. Szarpiąc strunę w kierunku głowy dociskając próg 1 słyszę chrobotanie
na kolejnym. Czy jest to po prostu błąd w mojej grze? Czy grając z piecem
słychać takie zgrzyty delikatne? Czy może mam uszkodzony mostek czy coś
takiego?
To tyle z mojej strony. Pierwsze pytanie jest najważniejsze. Reszta to
drobiazgi w porównaniu do niego.
Pozdrawiam
and
Witamy
1.Wkuć gryf na pamięc trzeba. Jako człowiek skacowany proszę o sprostowanie
wyrażenia „bezwzrokowo pisać” tj grać nie patrząc na gryf? Jeśli tak, to
przyjdzie to z czasem, a i tak będziesz patrzył co grasz. Najlepiej starać
się grać w „jednej pozycji” tj każdy palec na jednym progu i dłoń się nie
rusza. Kup sobie podręcznik „Szkoła na gitarę basówą” śp Popławskiego,
albo „Gitara basowa bez tajemnic” śp Pluszcza. I nie zapomnij o prawidłowej
artykulacji
2.Ćwiczyć dużo, starannie i powoli najlepiej gamy i powymyślać jakieś
ćwiczonka chromatyczne
3.Na piecu słychać więcej błędów, które popełniasz ćwicząc, ale jak
Cie chwilowo nie stać to nie kupuj byle czego. Gdzieś tu jest temat „pierwszy
piec” czy coś…
4. Albo masz zjechany próg, albo za nisko struny, albo coś z ugięciem
gryfu… Niech się wypowie ktoś kto się lepiej zna…
nie ucz się niczego na pamiecccc!!!!!!!!!!! wez sobie gitarę chwyc jednym
palcem byle gdzie zagraj dźwięk , który chwyciles jednoczesnie mowiac co to za
dźwięk!i teraz od tego dźwięku zagraj game (starajac się oczywiście poprawnie
ukladac palce czyli każdy palec ma swoj prog 🙂 ) zagraj ja az do drugiej
oktawy (czyli blisko korpusu)!od tego pierwszego miesja przesuwaj się o pol
tonu i od nowa grasz game mowisz jakie dźwięki grasz itd! nie wstydz się
mowic!jak to skonczysz to mozesz wszystko zrobić odnowa dodatkowo spiewajac co
grasz 😀 (cwiczenie na sluch)!to ci powinno wystarczyc na baraaaaaaaaaardzo
dlugo!
@Szergiel
zakup ksiazki może się okazac dobra sprawa. „bezwzrokowo pisac” porownaniem z
„grac bezwzrokowo na sluch” :).
@perz_86
takie cwiczenie wykonywalem już na innym instrumencie. mam nadzieje ze tu mi
tez pomoze. dziekuje za porade.
Jeśli ktoś coś jeszcze dorzuci będę wdzięczny 🙂
„Wykuć na pamięć” to taka przenośnia… chodziło mi o to że trzeba znać
bardzo dobrze dźwięki na gryfie i tyle… coś w stylu: budzi Cie o 6 rano
Jacek Niedziela (bo do piątej z nim piłeś) bierze Twoją gitarę, wskazuje
dany próg i pyta „cccooo tto za dźwięęk” a Ty musisz znać ten dźwięk…
😉
Ja bym godzine po piciu tak nie umial 🙂 Chyba nikt by nie umial…
ja tam umiem o kazdej porze dnia i nocy nawet przez sen wam powiem 😀 hahaha
Witam.Jaki bas do 1300zł polecacie do muzyki reggae,raga?Dzięki za
odpowiedzi.
Yamaha RBX 375 :P, albo używany GMR jakiś.
Poza tym z takimi pytaniami radzę poprzeglądać „Pchli Targ”.
Po to ten panel został stworzony :}.
panowie, mam pytanie ciekawsko-kolekcjonerskie. na necie od czasu do czasu
pojawiają się basy, które sa polskie i wglądaja na seryjna produkcję (sa
identyczne). kto je robił? DEFIL jaki był taki był ale swoje logo na
gitarach umieszczał. czasami ten jazz bass (z jednym jedynym pickupem
typu precision) określany jest jako Aster bass. wiem, ze DEFIL robił gitarę
Aster, zle to była 6-tka.
No to w takim razie może robił też szóstki?
to zdjecie jednego z tych basów
C:\Documents and Settings\Piotr\Pulpit\miziołek\moja gitar\pytania
panowie jak się wstawia zdjecie? kolumnę polutuje ale komputer to dla mnie
czarna dziura
Wrzuć to zdjęcie na serwer
http://www.imageshack.us na przykład.
A później tam jest już podany link, który masz umieścić na forum :}.
nie wiem czy mi się udało to jest zdjęcie jednej z tych gitar
nie wiecie kto je robił?
He, he preclojazzbass… ciekawe