Czy przejście na elektronikę aktywną jest dobrym pomysłem dla basistów?
Przejdźmy na aktywność: debata basistów
Pytanie o to, czy warto stosować elektronikę aktywną w basach, nie jest nowe, a mimo to wciąż budzi wiele emocji. Dla niektórych basistów, elektronika aktywna wydaje się być ‘zimniejsza’ i trudniejsza w obsłudze, zwłaszcza na scenie. Inni borykają się z niechęcią inżynierów dźwięku do amplifikacji aktywnych basów. Jednakże, możliwość modyfikacji brzmienia, np. poprzez podbicie środkowych tonów, jest argumentem, który przekonał już wielu.
Autor tekstu, mimo różnorodnych doświadczeń, zwraca uwagę, że wyboru należy dokonać z myślą o konkretnym instrumencie. Omawiając swoje preferencje, przyznaje, że na przestrzeni lat polubił basy pasywne z osobnymi kontrolkami głośności dla każdego przetwornika i potencjometrem tonu. Uważa, że taka konfiguracja daje większą kontrolę nad brzmieniem.
W tekście pojawia się również opinia na temat basów, które zdają się ‘ożywać’ tylko z aktywnym preampem na pokładzie. Opowiadając o swojej współpracy z Pete’em Skjoldem, budowniczym jego basów, autor dostrzega, że decyzja o rodzaju elektroniki powinna być dostosowana do charakteru instrumentu oraz oczekiwań dźwiękowych muzyka.
Podsumowując, dyskusja na temat elektroniki aktywnej w basach nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdy basista powinien dokonać wyboru, kierując się własnymi preferencjami brzmieniowymi oraz charakterystyką swojego instrumentu. Ważne jest jednak, by podjęcie decyzji było poprzedzone dokładnym przetestowaniem różnych opcji i usłyszeniem różnic w brzmieniu.
Czym różni się elektronika aktywna od pasywnej?, Czy warto zamienić pasywny bas na aktywny?, Jak elektronika aktywna wpływa na brzmienie basu?, Jakie są wady i zalety basów z elektroniką aktywną?, Jak dopasować elektronikę do swojego stylu gry?