Kiedy scena milczy, a gitarę basową obejmuje tylko cisza, wielu basistów staje przed pytaniem, jak utrzymać formę i rozwijać umiejętności, nie mając koncertów na horyzoncie. Czas bez bezpośredniego angażu w projekty może stać się jednak nie lada okazją do osobistego rozwoju muzycznego.
Skup się na sobie
Brak zajęć z zespołem to idealny moment, by skoncentrować się na własnych potrzebach i aspiracjach muzycznych. Zastanów się, kim chcesz być jako muzyk i jaki jest Twój ostateczny cel. Marzy Ci się kariera studyjnego muzyka, sesyjnego giganta, a może lidera jazzowej formacji? Wizualizacja własnej ścieżki kariery to pierwszy krok do jej realizacji.
Rozwijaj wszechstronność
Poznawaj nowe gatunki, ćwicz gry w niekonwencjonalnych metrach, doskonal swój warsztat czytelniczy. Każda inwestycja w umiejętności dodaje Ci wartości na rynku muzycznym.
Twórz pasywne źródła dochodu
W muzyce, jak w każdym innym zawodzie, ważne jest dywersyfikowanie źródeł dochodu. Komponowanie, sprzedaż własnych aranżacji, publikacja książek i albumów – to wszystko może przynieść zyski nawet wtedy, gdy bezpośrednie zaangażowanie w projekty koncertowe jest mniejsze.
Ćwicz zamiarowo
Poza konkretnymi celami rozwojowymi, warto pamiętać o utrzymaniu kondycji i wytrzymałości. Regularna praktyka, nawet gdy nie przygotowujesz się do konkretnego występu, pozwoli Ci bez problemu wrócić na scenę.
Ostatecznie, pamiętaj, że każda chwila rozwoju osobistego to inwestycja w przyszłość. Nawet okresy bez koncertów mogą okazać się szansą na to, by stać się lepszym muzykiem. Wyznacz sobie cele, planuj, ćwicz i rób to, co kochasz!
Jak utrzymać formę bez koncertów?, Jakie umiejętności rozwijać nie mając koncertów?, Jakie pasywne źródła dochodu są dostępne dla muzyków?, Jakie są sposoby na utrzymanie kondycji muzycznej?, Jakie książki mogą pomóc w rozwoju muzycznym?