(edit by palik) Temat zamknięty i przeniesiony do Archiwum.
Dyskusje o kupowaniu i sprzedawaniu proszę toczyć na forum „Pchli
Targ”
Squier, Sky-way, J&D. Są to podstawowe badziewia basowe alezy trzymac się
od nich zdala.
Porwacam:P Po dlugiej przerwie
dokładnie tak jak powiedzial kapral. Są to dziurki na wkrety do maskownicy.
Takze mi się zdaje, ze jakbym od początku był w zespole, to moglbym się szybko
rozwinac „w obie strony”.. Chodzi mi o gre solowa, a takze granie w zespole…
Mialbym motywacje żeby się uczyc… Dosc sporo cwicze w domu (narazie gram na
akustyku)…
MA KTOS JAKIES SPOSOBY NA ZAROBEK?? 😛
PRACA!
@up:
Zes mi pomogl 😛 Jakbym był pelnoletni i miał prace, to bym się nie pytal.. 😀
allegro.pl/show_item.php?item=53839346
Co o tym sadzicie??
trochę bieda ze nie ma strun……
Moze coś więcej?? 😛 Chodzi mi o jakosc instrumentu itp. Bo cena mila 🙂
Dobra ja już tobie o MENSFELDACH mowilem ja byłem na początek suuuuper
zadowolony. A te 3 przystawki to pic na wode nic tak takiego nie widze. JA
WIDZE TYLKO 2 albo jestem slepy i pijany 😛 Koszta sa w danym momencie
minimalne a struny kupisz już za 99zł. (ja na nich do tej pory grałem dean y
markleye Bass Blasters, sa super jak na ta cenę)
Zgodzę się z Fenderem, że granie w zespole bardzo pomaga i rozwija, ale
dopiero po pewnym czasie, jak się już opanuje podstawy i nie tylko. Powiedz
mi jak chcesz grać w zespole na basie, jak masz go w ręku od paru dni i
szczerze nic totalnie nic nie umiesz, to wasze próby, nawet nie można będzie
nazwać grš, a jedynie pobrechtaniem się podczas brzdškania 🙄 nie myśl
sobie, że weźmiesz sobie bas do ręki i po godzinie będziesz dowalał rify
na lewo i prawo, napieprzał slapem i popisywał się tappingiem, bo szczerze
powiedziawszy, jakoś lekko wyczuwam coś takiego, że chyba tak myślisz…
Ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiejś bassówki na poczatek (czyli
parę ładnych lat 😉 ) i mam takie pytanko:
Czy Ibanez GSR-190 jest wart zakupu?
Nie – nigdy! To chyba najgorsza gitara Ibanez :/ . Koszmar po prostu.
hmm, czyli 190 odpada 😛
A jak się sprawy mają z Ibanezem GSR-180? Jeżeli też kiepska to która jest
dobra na poczatek, no i oczywiście w przystępnej (czytaj: ~1000) cenie 😉
Nie ma gitar dobrych za 1000zł [no chyba że używana ale tu cena jest zawsze
mocno wachająca się]. Sad but true.
Ja mająć 1000zł nawet bym do sklepu nie wchodził. Allegro rulez. Za 1000
można już naprawdę fajny axe kupić, choc ostatnio byłem w cz-wskim riffie i
byłem zaskoczony slamerem za 799zł. Nie jest mega bo wiadomo ze za taka cenę
taki nie będzie ale całkie fajnie się gra. DOsyc miekka, wszystko ma na swoim
miejscu (klucze, przystawki) calkiem nie zle brzmi (choc to jeszcze sprawdze bo
się z kolesiami umowiłem), no i niestety wygląd ma typowo jazzbasowy lub
musicmanowy feeeeee. Ale nic nie obiecuje. Za max 3 dni powinien się zjawic jej
test i wtedy wam wszystko powiem.
ja ostatnio widziałem gdzieś basy za 400zł NOWE 🙂 ciekawe jak to gra… nie
pamietam nazwy to był jakiś netowy sklep, basy to były kopie Fender … z
czego one były z papier-mache?
ostatnio rozgladam się za jakimś piecykiem ale totalnie się na tym nie znam
doradzcie mi coś w granicach 1500zł coś takiego zebys można było grac i żeby
dawalo rade
POZDRo
No ja uważam, że na początek i nie tylko to mu starczy w zupełności i
będzie bardzo zadowolony z ………. 😉 (wyciąłem nazwę, bo mnie inni
basówkowicze zaszlachtują) 😈 i kosztuje tylko ok. 950zł 😉
?? 👿
hmm, poskakałem jeszcze trochę po stronkach i wytypowałem 3 kolejne Ibanezy
(offtopic: why się tak na Ibanez uparłem ?!) ptanie takie jak ostatnio: „czy
te modele są warte zakupu”
1) BTB-400 QM
2) GSR-200
3) SR-500
Z tych 3 wybieraj moim zdaniem BTB 400 😈 fajna gitarka, a o szczegóły
pogadaj z Gregorusiem, on ją posiada 😀
dankeshyn 😉 teraz tylko zdobyć te 2000+ 😀 ale to już chyba mniejszy problem
😉
hej podpowiedzcie jakiś piecyk coś dobrego do 1500zł z duza moca i
mozliwosciami
Wiesz co popytaj o tego Hartke A100, mój kumpel mówił, że miał z nim
do czynienia i całkiem spoko jest a kosztuje chyba 1400zł 😉
PS. 400 POST 😈 kupcie mi soczek w nagrodę 😉
1. Jak cholera 😀
2. Nie
3. Ujdzie
A jak ktoś chce dobry piec to polecam BOXa – mają fajny model za 1600zł. Ma
membranę Celestion i śmieszne 160W mocy 😈 . Sprawdzałem jak to gra i
kosi równo.
(www.mayones.pl/katalog.html?nazwa=Okazja%20Flame%20CS-4%20BLU-G&menu=3)
sam bym kupił gdybym jeszcze grał częściej niż raz na miesiąc 🙁
JA PIERDZIELE, CO OBNIŻKA !!! normalnie nic tylko brać, kraść lub kupować
😉 jak kto woli 😈 a tak na marginesie, to Flame CS-4, czy Washburn
XB 120 jest lepszy ??? Flame ma 3 zakresowy equalizer, jednak słyszałem, że
jest po prostu jakiś taki dziwny. Dla mnie obie one są równe 😉 więc
spytam się was 😈
hej nadal się rozgladam za piecem na próby w granicach 1000zł. możecie
doradzic?
allegro.pl/show_item.php?item=54767079
allegro.pl/show_item.php?item=54351262
allegro.pl/show_item.php?item=54924000
No proste, że Flame. EQ, świetne wykończenie, solidny
przetwornik. Ja bym wolał Flame-a. 😈
A co powiedzie o Ibanez SRX-300 IPT ?
Taki średni w sumie ale ma eq, solidne pickupy. W sumie może być.
Ha już byś miał obniżoną ocenę za powtórzenie na maturze 😉 ale
wracając do tematu, to jakoś szczerze to ja bym nie kupował tego Ibaneza,
źle mu z potencjanometrów patrzy 😈 😉
A potem –>
😛
Fender80 jestem ciekaw Twojej oceny Slammera, poniewaz sam takowego posiadam,
konkretnie model Slammer Impact (taki właśnie trochę przypominajacy MusicMana)
i choc nie jestem ekspertem to uwazam ze w tej cenie gitarka jest calkiem
fajna.
No dalej śmiejcie się i mnie zlinczujcie, nawet się pomylić nie można
😉 i proszę nie mieć żadnych dziwnych skojarzeń świńtuchy 😈
to tylko przejęzyczenie 😉
sorry ze to podbijam ale tamten post jakoś tak przepadl w dyskusji a naprawdę
chciałbym wreszcie kupić sobie jakieś naglosnienie (zjaralem sobie subwoofer od
kompa 😛 )
Ashdown Five Fifteen – 999zł
Warwick Take 12 – 1289zł
Hartke A70 – 1114zł
Hartke B600 – 899zł
Behringer ULTRABASS BX600 – 836zł
To co prawda head, ale może..:
HandBox Fortec 300 – 1187zł
Wszystko to oczywiście cena za nowe sprzęty.
wielkie dzięki 🙂 🙂 🙂
Kapral czy te co podałeś nie będą czasem odrobinkę za słabe ? znaczy
wiecie chodzi o brak tych paru watów 😉
Wiesz co to znaczy „do tysiąca złotych”?
To znaczy, że generalnie ceny sprzetów
powinny się zamknąć w złotówkach,
w ilości tysiąc.
NO właśnie lada chwila bedziecie mieli test w newsach. Ja jestem zaskoczony
http://www.bigbeat.pl/product_info.php?cPath=36_40&products_id=458 – co o tym
sadzicie. jasne ze to nie bass na poczatek, ale się z ciekawosci pytam, bo
kiedyś się chce przeucic na 5 strunówke. O basach Mayoneza nie wiem totalnie
nic wiec się pytam was, może coś wiecie. Mi się w tych basach bardzo podooba
wygld. Oplacalo by mi się to kiedyś ewentualnie brac, czy raczej nie??
Flame C5 nie jest basem „na początek”?! – toż to właśnie
idelany bas na początek! Od czegoś takiego powinno się zaczynać (żeby nie
mieć urazów 😀 ). Gitara dobra, solidne wykonanie.
No zgadzam się , bardzo dobry bas na poczatek. Ja się tera do mojego Squiera
przekonuje (wymiana strun robi swoje) I wcale nie taki drogi, nawet powiem
więcej – tani. Uzywanke ponizej 1000zł pewnie dostaniesz. A ze 5 strunowka?
Poprostu wczesniej się przyzwyczaisz, stopniowo będziesz jej uzywal i się
nauczysz wykorzystywac
Hmmm zle napisalem, zgodze się z toba 😀 Ale cyz to się nadaje do czegoś
więcej, czy na tym można już pozadnie pograc??
Totalnie profesjonalny to ten sprzet nie jest (pasywna elektronika…) Ale grac
już można i to całkiem nieźle, na koncerty takie na początku na pewno się
nadaje. A duzych raczej nie będziesz grał na początku, po prostu w pewnym
momencie poczujesz niedosyt, i to jest znak 😀 Ze trzeba jzu zbierać na coś
lepszego, z aktywną elektroniką, jakimś 3 pasmowym eq…
Do studia może bym się z tym nie wybrał ale na koncercie to sprawdzi się.
To dobra gitara jest.
OK wielkie dzięki 😀 Narazie jezdze na Staggu i jakoś żyje 🙂 Jak trochę hajcu
mi wpadnie to w coś zainwestuje. Pomogliscie mi z tym Flame. wWielkie THX
Po tym Staggu to ten Flame będzie dla Ciebie jak 8smy cud świata 🙂 😛 .
A tak btw. ZAREJESTRUJ SIĘ 😛
Ostatnio z nudów w szkole napisałem sobie trzy modele gitar 😀 obecną,
wymarzoną, na która mnie stać i kiedyś ją będę miał i wymarzoną, na
która już mnie nie stać 😉 czyli Ibanez BTB 550 SM no i ofcourse Nexus 5
😈 przynajmniej obie są świetne 😉
dobry wybor….
dla moderatora: pisze tego posta z czystej chceci bycia tym, , który osiagnie tu
magiczna granice 200 postow:D
Od moderatora(Kapral):
Z czystej chęci zmoderowania tego tematu wykasowałem kilka bezsensownych
postów.