(edit by palik) Temat zamknięty i przeniesiony do Archiwum.
Dyskusje o kupowaniu i sprzedawaniu proszę toczyć na forum „Pchli
Targ”
Squier, Sky-way, J&D. Są to podstawowe badziewia basowe alezy trzymac się
od nich zdala.
Porwacam:P Po dlugiej przerwie
Ja uważam że raczej nie. Ale do grania w domu wystarczy ci byle jakie
używane małe kombo. Nawet takie do gitary elektrycznej.
Ewentualnie możesz się zaopatrzyć w jakiś multiefekt który na pewno będzie
miał wyjście słuchawkowe, a na dodatek będziesz miał kupe brzmień w
sprzęcie koncertowym 🙂
Tylko że to już są większe wydatki ( no chyba że kupisz Behringer Bass
V-amp który chyba ze 400zł kosztuje ).
allegro.pl/show_item.php?item=76362258
tu masz na przykład combo które na pewno do cichego grania w domu styknie
🙂
allegro.pl/show_item.php?item=76078143
a tu masz małe combo basowe nawet 🙂
A powiedzcie jeszcze… bo rozne paczki roznych producentow maja rozne
charakterystyki. Mi na przyklad nie zalezy żeby brzmienie mialo jakiś super
dol. Np. ostatnio stwierdzilem, ze o wiele lepsze brzmienie (więcej góry,
bardziej selektywne) uzyskalem podlaczajac swoj basik (rbx-375) do gitarowego
peaveya 80W niż do Hartke a35 gdzie za cholere nie moglem ustawic porzadanego
dla mnie brzmienia 😐
1x ebs 12″+horn (8ohm) + Ashdown TT gra glosniej (stwierdzone ponad wszelka
watpliwosc:) jak ta sama glowa + mag 1×15 + max 210 (lacznie 8 ohm)
dobra paczka to podstawa, lepiej kupić porzadne 2×10 jak slabe 410 bo będzie
gralo glosniej.
Tya… ale to chyba nie tylko o glosnosc tutaj chodzi 😉
brzmi tez lepiej;) myślę ze zaczek nie przypadkiem uzywa dwoch takich kolumn
właśnie
Nie prawdą jest że 2×10″ zagra głośniej niż 4×10″.
Chyba że za paczkę 2×10″ zapłacisz 3000zł a za 4×10″ zapłacisz 1000
zł.
Wtedy żeczywiście tak będzie.
To czy głośniej gra zależy od tego jakie się głośniki zainstalowało.
Każdy głośnik ma swoją sprawność i to od niej zależy jak głośno gra
paczka. Dobry głośnik ma 98dB. A dobra paczka to 100 – 102 dB.
Jeśli masz głośnik 2×10″ a 4×10″ to pomyśl sobie który tak naprawdę zagra
głośniej ?
Głośność tak apropos Drakon ma bardzo duże znaczenie bo przy mniejszej
mocy lepiej cię słychać 🙂
przeciez nie mowie o 2×10 i 4×10 z tej samej serii tylko roznych firm:
oczywiste jest ze kolumny z tej samej serii glosniejsze beda 4×10 jak 2×10
a co do tego 3000/1000 to wyzej wspomniana paczka ebsa kosztuje okkolo 2500 a
zestaw 2×10+1×15 maga 2000 wiec w gruncie rzeczy roznica jest niewielka
Zgadza się tylko że głosniki 15″ mają małą skuteczność ( 95dB ) więc
robi się nagle cicho. Poza tym przy robieniu zestawów np, tak jak napisałeś
1×15 + 2×10″ to w kolumnie musi być gniazdo Input i Send żeby to ze sobą
jakoś połączyć. Poza tym będzie problemz opornością zestawu ( ani to 8
Ohm ani 4 Ohm-y ).
hmm, jeżeli jedna kolumna jest 8 ohm i druga 8 ohm to podlaczone do wzmacniacza
wyjscia 1 i 2 da chyba 4 ohm (miałem buta z fizyki, się nie czepiac jak pisze
glupoty)? wiec wzmacniacz będzie pracowal z wieksza para a mimo to musialem go
rozkrecac mocniej jak przy 1×12
Jeżeli kolumna 2×10″ ma 8Ohm i jeśli gniazdo jest wpięte w szereg to zestaw
cały ma 4Ohm-y
Teraz z innej beczki 8)
Co myślicie o tym:
allegro.pl/show_item.php?item=77769450
Miał ktoś styczność z tym modelem? Możecie coś na temat tego combo
powiedzieć ?
No cóż
Wiadomo Hjus end Kettner to są dobre sprzęty. Nie jeden muzyk na tym gra (
ostatnio nawet ktoś wkleił schemat sprzętu Fildiego z Korna i tam jest hjus
end ketner).
Jeżeli chodzi o sam piec to moc 100W wystarczy ci do grania w domu i na
próbach ( może i nawet na koncercie ) ,ale nie jeśli chcesz się nisko
stroić ( B, A ), wtedy ta moc to trochę mało jest. Na dodatek jeden
głośnik 15″ to za mało na niskie strojenia i granie metalu. Bardzo mało
napisał sprzedający na temat tego pieca więc wypadało by zadzwonić do
niego albo trochę pomajlować. Producent też nie wiele napisał na temat
parametrów pieca prócz mocy i tego że ma głośnik 15″ robiony specjalnie do
tego kombo.
Moja subiektywna ocena jest taka: Jeśli bym miał na tym możliwośc pograć
to bym pojechałi dopiero się decydował. Jeśli nie to do jakiegoś sklepu
muzycznego i nawet jeśli nie mają tego co cię interesuje to może mają
jakiś katalog z parametrami albo mogą coś powiedzieć na ten temat. Jedno co
mnie razi: Dlaczego ma bordowe obicie :/
Pytam bo dosyć mało informacji o tym piecu mam. Dla mnie to wygląda za
dobrze… i te obicie w innym kolorze. Ale ogólnie rzecz biorąc, takie combo
za taką cenę to nie dużo. Napewno przed zakupem pojade obejrzeć i ograć
piec.
Może ktoś miał jescze styczność z tym cackiem?
Hej, planuje właśnie zakup basu, ale nie znam się jakoś szczegolnie na
konkretnych modelach wiec co jak co, wierze ze pomozecie 🙂
Po pierwsze, bylem dzisiaj w Riffie i widzialem slamera fajnego za chyba 800zł
i Flyer`y za 700 i 650 chyba, czy mi się zdaje czy powiecie – NIE KUPUJ! ?
🙂
Po drugie, nie znam się tez na konkretynch modelach Ibanez ale zdaje się ze ta
firma już coś znaczy w polswitku basowym 🙂 Nie wiadomo tylko czy ten model
jest ok – bo w koncu prze-tani : Moglby ktoś obczaic? -> Ibanez (allegro.pl/show_item.php?item=77738165)
Żeczywiście tani ten Ibanez jest. W tym przedziale cenowym, na pewno gitarka
będzie buczeć ( pasywna elektronika, pasywne pickupy, a przy takiej cenie
na pewno kiepskie ekranowanie i uziemienie ).
Poza tym to trochę mało o nim pisze 🙂
Może jakiś spec coś powie o tym drewnie „Nato” ( pierwsze słysze ).
A jeśli chodzi o wygląd to ładna jest jak na tak tani sprzęt 🙂
No i oczywiście wysyłka w cenie towaru ( to znaczy że wiosło u nich
kosztuje tak naprawdę około 530zł, a to już naprawdę tanio więc zastanów
się czy to jest w ogóle warte czegokolwiek ).
Ale może żeczywiście ktoś kto to ma to może pochwalić że to coś warte
jest ?
Nie no doszedlem do wniosku ze właśnie nie jest warte. Za tanie mi się to
wydaje mimo super wygladu. Tzn super… no fajnie się jawi 🙂 A co do tycvh
Flyerow i Slammera?
Slammery są za drogie, jak na swoją jakość. O Flyerach to raczej zapomnij.
Zakręć się koło jakiegoś używanego basa – jakiś czas temu dawałem tu
link do allegro, gdzie ktoś sprzedawał Flame CS za 700zł. I coś takiego
warto zakupić ;}.
poszukuje wzmacniacza (najlepiej combo) w cenie do 1500zł, dobrze żeby miał
coś ok 100 W minimum, jakieś propozycje?
poszukuje wzmacniacza (najlepiej combo) w cenie do 1500zł, dobrze żeby miał
coś ok 100 W minimum, jakieś propozycje?
Nie szukając daleko znalazłem takie cosik:
allegro.pl/show_item.php?item=77869805
allegro.pl/show_item.php?item=77722340
allegro.pl/show_item.php?item=77722193
W sumie to z tych trzech bym się zastanawiał nad 1 albo 3
Ten trzeci ( Aszdałn ) ma dość sporo funkcji. Ma wejście aktywne i pasywne,
pętlę efektów, wyjście na stroik, można podłączyć jakąś paczkę pod
to i jeszcze ma wyjsćie DI dzięki czemu masz od razu sprzęt z którym
możesz iść do studia, do tego jeszcze większy niż w Hartke korektor
graficzny i chyba trochę większa moc :).
Jeśli chodzi o to Hartke to w sumei też nie jest złe:
Trochę mniejsza moc, ale również ma wyjście DI, trochę mniejszy korektor
graficzny ( trzy stopniowy ) i również ma aktywne i pasywne wejście na
wiosło. Za to ma coś czego nie ma w ashu, min. wyjście słuchawkowe ( w domu
się przyda ). No i jeszcze aluminiowa membrana 🙂 Grałem raz na paczce z
takimi głosnikami tylko że 4×10″ i to był czad 🙂 Ale znowu kiedyś mi się
obiło o uszy że te membrany się lubią odklejać i wtedy jest kłopot.
Obie propozycje są dobre, ale może ktoś coś innego jeszcze zaproponuje.
Możesz się jeszcze obejrzeć za jakimiś używkami. Za 1500zł kupisz już
coś co dwa lata temu kosztowało jakieś 2500 i jeśli dobrze sprawdzisz przed
zakupem to możesz mieć super sprzęta
A co Wy na to: ?
No mniej trochę o tym pisze ale w sumie to spełnia chyba twoje warunki
odnośnie mocy i ceny 🙂 ( ale nie wiem jak to się sprawuje ).
Witam….
przerobiłem już 2 basiki (powiedzmy że jeden, bo pierwszy to był Stagg
;P…….drugi już Ibanez gsr) jednak oba byly 4-strunowe. Nigdy niestety nie
miałem kontaktu z 5-tką a planuje zakup Ibanez btb 205. Moje pytanko zwiazane
jest właśnie z tym basikiem… czy ktoś coś może mi o nim powiedziec??
pomózcie !!!!
Witam….
przerobiłem już 2 basiki (powiedzmy że jeden, bo pierwszy to był Stagg ;P
😆 …….drugi już Ibanez gsr:twisted: ) jednak oba byly 4-strunowe. Nigdy
niestety nie miałem kontaktu z 5-tką a planuje zakup Ibanez btb 205. Moje
pytanko zwiazane jest właśnie z tym basikiem… czy ktoś coś może mi o nim
powiedziec?? pomózcie !!!! 🙄
Zakup Ibanez BTB 205 to zły pomysł, gdyż zrobiony jest z dziadowskiego
drewna – Aghatisu. Dużo lepszym pomysłem jest zakup używanego BTB 405.
BTB 205 to jak GSR o innym kształcie i z nieco lepszymi pickupami. Szkoda
kasy.
Witam, co sądzicie o tych trzech basach, , który bardziej oplaca się kupić,
, który ma lepszy dźwięk itp. itd
1. Washburn XB 120
2. Yamaha RBX
270 (allegro.pl/show_item.php?item=78206952)
3. ESP B-50 (allegro.pl/show_item.php?item=77708694)
Życzę Wesołych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia :]
ten handbox to w sumie konkretny piec. mi się podoba, ale jeśli będziesz
chciał go sprzedać potem to lepiej kup używanego Warwicka sweet 15-będzie
prościeć sprzedać
Z tych wymienionych oczywiście, że chyba najlepszym wyborem będzie Wash
😉 (dziwne, że go polecam :twisted:) aktywny, niezły sound, drewno
całkiem całkiem i dwa humbacki 😈
Dzięki, kupie go zaraz w necie : P
Też tak chce sobie powiedzieć ;P
Oddawaj go dziadu! 😛
Acha 😛
http://www.musiccenter.pl/?mod=item&g1=1&g2=1&g3=2&id=6460
mój (oby) niedaleki zakup. 🙂
Przegladajac necie natknąłem się na to:
Washburn B2 (allegro.pl/show_item.php?item=78604523)
Co o tym sądzicie ? warte swojej ceny itd. ? Czy może lepiej kupić nówkę XB
120 ?
jedna przystawka więc brzmienie kijowe…
No nie mogę się zgodzić.
Mniejszy wachlarz brzmień – to fakt, ale w żadym wypadku nie ryzykowałbym
stwierdzenia, że brzmienie kijowe.
Kijowa to raczej powyższa wypowiedź…
Potwierdzam post Kaprala.
Basidła z jedną przystawką mogą brzmieć z*ebiście. Wystarszy że owa
przystawka ma charakteryzuje się uwypukleniem interesujących nas pasm
częstotliwości i jedna wystarczy w zupełności 🙂
A ile można na tym zaoszczędzić 🙂
Hehehe chciałbyś 😈 jednak nie martw się pozwolę ci go dotknąć
[quote=”Gość”]jedna przystawka więc brzmienie kijowe…
Hmmmm trochę widać, że pisała to osoba zupełnie nie mająca pojęcia o
gitarze basowej. Jeżeli twierdzisz, że np. Music Many mają kijowe brzmienie
to co będzie nie kijowe ? Sky-Waye 😉
Jasne, przecież SkyWay ma dwie przystawki ;}.
HAHAHAHA ło kur…a ale mnie rozbawiłeś Kapral 😀
Lepiej kupić Music Mana Sting Raya używanego, czy nowego SUBa?
Jakie są różnice między nimi? Co sądzicie o OLP? Czy może lepiej kupić
sobie kopię u lutnika? Czy przy wyborze StingRaya nie płaci się za dużo za
markę?
Niedługo 18-stka i chciałbym z jakiś sprzęt zainwestować, a najbardziej
podobaja mi się Music Many 🙂
Używany Stingray 100 razy lepszy – rozegrany, sprawdzony, wyższej klasy. W
oole używane basy rządzą :] SUB ponoć jest kiepski jak na swoją cenę. OLP
bywają fajne, zależy od egzemplarza – grałem na dwóch, jeden był dosyć
fajny, drugi do d*py.
A Mensfeld? kupilem mensfelda za 230zł z necie czy to az tak iszit?
to zalezy od egzemplarza, kiedyś miałem mensfelda, dałem 450zł i na pewno
był znacznie lepszy, niż wszelkie dostępne nowki w tej cenie. Co prawda
manualnie był kiepski, ale brzmienie dawało radę.
mam maly dylemat. jestem poczatkujacym chodz ambitnym muzykiem.mam bas mensfeld
hand made(przetworniki pasywne).gram rockowo-metalowo (od beatelsow po
korn).chciałbym kupić jakiś piec do grania w domu,na probach i niewielkich
koncertach(np w szkole) w cenie 600- 700zł. myślę ze byloby to 50W+. nie musi
mieć wypas efektow,wazne żeby porzadnie gral. bylbym wdzięczny za odpowiedzi na
gg lub tlena,z góry dzięki
Super. Szkoda, że numeru gg nie podałeś.
Hehe dobre 🙂
Na granie w domu to 50W spokojnie wystarczy, ale jeśli chcesz grać rock –
metal i stroisz się niżej niż standardowo to wystarczy że zacznie się
jakakolwiek próba twojej kapeli z perkusją i już cie nie będzie słychać (
wiem to z własnego doświadczenia ). Juz nie wspomne o koncercie.
Jeśli stroisz się standardowo to 100W na koncert dla 150 osób powinno
wystarczyć. W innym wypadku taka moc będzie niewystarczająca nawet na
próbę.
Hehe ja mam Laneya Hardcore Max 30W i stroje się o pół tonu niżej niż
standardowo i na próbie z perkusją i dwoma gitarami wierzcie mi albo nie, ale
słysze siebie. 😮
Nie wiem może mam jakiś extra hiper dobry słuch, ale słysze co gram. 8)
hmm. Pół tonu niżej to nie wielka różnica. Poza tym nie chodzi o to
żebyś ty siebie dobrze słyszał, tylko żeby zespół ciebie dobrze
słyszał.
No to zrobilem sobie prezent na gwiazdke 😛
http://www.namm.harmony-central.com/SNAMM04/Content/Yamaha/PR/BBT-500H.html
zestaw BBT-500H + kolumna BBT-410S tak jak na zdjęciu
niedługo walnę jakąś recenzje… a Wy co o tym sądzicie?
stroje się na eadg,a gg podalem w profilu^^
wiec myślicie ze kupowac 50-60W żeby z kumplami pograc jest bezsensu?
problemy techniczne,duble post ;p