Death Metal to gatunek, który od zawsze zaskakiwał swoją intensywnością i ciężarem brzmienia. Wśród szaleństwa gitar i pędzącej perkusji bas często pozostaje niewysłuchany. Ale czy to znaczy, że nie ma on znaczenia?
Zacznijmy od stwierdzenia, że świat metalu jest dla mnie nieco zagadkowy. Kiedy pasjonowałem się metalem, istniały głównie heavy metal i hair metal, z niewielkim zahaczeniem o death metal. Dzisiejszy metal ma niezliczone podgatunki, a różnice między nimi są czasem subtelne.
Na pierwszy rzut oka jedyną rzeczywistą różnicą między death metalem a black metalem jest perkusja (i makijaż). Na większości materiałów black metalowych, które sprawdziłem, roi się od blast beats. Reszta wydaje się dość podobna, a rola basu pozostaje taka sama. W wielu przykładach bas jest sub-oktawowym rozszerzeniem gitar. Choć w obu tych stylach bas jest trudny do odsłuchania. Częściowo dlatego, że basiści często podwajają rytmiki gitar, idąc za głównym motywem, częściowo także dlatego, że wszystko jest dodatkowo 'chrupiące’ i zniekształcone, do tego strojenie jest obniżone, co sprawia, że brzmienie staje się jeszcze niższe i gęstsze.
Aby wychwycić trudne do usłyszenia linie basu w trakcie transkrypcji, najlepiej użyć aplikacji spowalniającej utwory, takich jak Transcribe czy Capo, i podbić utwór o oktawę wyżej. Może to wywołać uśmiech na twarzy, ale ułatwi to wyodrębnienie partii basu.
Jeżeli chcesz zagrać wraz z nagraniami, postaraj się znaleźć dokładną linię (nuta w nutę), dobierz odpowiedni dźwięk i ćwicz w kółko. Jeśli nie możesz dostrzec, co basista tak naprawdę gra, prawdopodobnie gra on wraz z gitarzystami. Znajdź te podstawowe dźwięki i zablokuj rytm, sięgnij po Red Bulla, trzymaj wiadro z wodą w pobliżu, aby ochłodzić palce między riffami, i daj z siebie wszystko!
Czym różni się Death Metal od Black Metalu?, Jaką rolę pełni bas w Death Metalu?, Jak wysłuchać basu w ciężkiej muzyce?, Jakie narzędzia pomagają w transkrypcji muzyki metalowej?, Jak ćwiczyć partię basu do ciężkich utworów?