Witam wszystkich
Noszę się z zamiarem zakupienia Zoom B2. Na tą chwilę jedną z rzeczy,
która mnie naprawdę martwi, to mierne/złe opinie na temat efektu defret. A
na nim akurat bardzo mi zależy:) Proszę użytkowników o solidne (i w miarę
obiektywne) opinie na ten temat.
Defret to moim zdaniem śmiech na sali… poważnie.
Testowałeś na B2 czy masz jakieś inne multi? Może polecisz coś godnego
uwagi? Myślałem jeszcze o Digitech. Wiadomo, że nic nie zastąpi prawdziwego
fretless, ale…
Testowałem, nawet recenzję pisałem 🙂 co prawda B2.1u ale to właściwie to
samo.
Ja osobiście nie znam bajeru typu defret, innego niż śrubokręt i żelazko
😛
No masz, nawet dzisiaj rano ją czytałem. I pisząc „mierne/złe” miałem na
myśli Twoją opiniię 🙂 Z żelazkiem trochę za dużo roboty, więc mizernym
defretem jakoś może przeżyję. Oby tylko chorus był w porządku. Posłucham
jeszcze próbki, a resztę przetestuję już w sklepie.
No masz, nawet dzisiaj rano ją czytałem. I pisząc „mierne/złe” miałem na
myśli Twoją opiniię 🙂 Z żelazkiem trochę za dużo roboty, więc mizernym
defretem jakoś może przeżyję. Oby tylko chorus był w porządku. Posłucham
jeszcze próbki, a resztę przetestuję już w sklepie.
W KORG AX5B nawet daje radę ten efekt, ale rewelacji nie ma :]
Sprawdzę temat, bo i cena zachęcająca 🙂 Dzięki.