Witajcie!
Mam problem.Nie dziala mi bass. Zostawilem go tylko na chwile biegnac do
telefonu, on upadl i teraz nie dziala. Po podlaczeniu kabla nie dzieje się nic.
Nie wydaje zadnych dźwięków. Co to może być? Dodam ze mam bass od miesiaca i
wogle nie wiem co z tym robic.
Co się stało z moim basem, który przestał działać?
Dlaczego mój bas nie wydaje żadnych dźwięków po upadku?
Jakie kroki powinienem podjąć, gdy mój bas nie działa?
Czy ktoś wie, jak mogę naprawić mój zepsuty bas?
Czy są jakieś wskazówki, jak uniknąć uszkodzenia basu?
Jakie parametry powinienem sprawdzić, aby zdiagnozować problem z moim bitem?
Co może być przyczyną braku dźwięku w moim basie?
Jakie akcesoria lub narzędzia potrzebne są do naprawy basu?
Czy muszę szukać specjalisty w celu naprawy mojego zepsutego basu?
Czy jest sposób na zmniejszenie ryzyka uszkodzenia mojego basu?
W jaki sposób upadł? Co to za bas? Opisz wszystko dokładnie jak to było.
Odkręć płytkę z tyłu/przodu i sprawdź czy żaden kabelek nie jest luźny.
Albo sprawdzić gniazdo czy wtyk łączy.
Oraz sprawdź na innym kablu instrumentalnym, jeśli zagra to problem jest w
kablu, jeśli nie zagra to w basie.
Jeśli w basie to prawdopodobnie oderwał się jakiś kabelek, poznasz go po
luźnym końcu i zerwanym lucie przy potencjometrze (pokrętle). Sprawdź,
napisz, będziemy ewentualnie dalej kombinowali.
Ten bass to Cruiser by crafter. Spadl mi korpusem z fotela (z wysokosci ok.
50cm). Wszystkie kable wygladaja dobrze. Zaden nie jest luzny. Czy mogla mi się
zepsuc od razu cala elektronika?
Ulala… No to nieźle musiał przydzwonić. Mówiąc, że wszystkie kable okej
masz też na myśli kabel od basu do wzmacniacza? Jeżeli nie sprawdzałeś
jeszcze basu na innym kablu to nie ma co panikować, być może jak zleciał to
przydzwonił wtyczką i zepsuł się kabel a nie bas jak już tu kolega Dante
zasugerował. A jeżeli sprawdziłeś i dalej jest to samo a żaden kabelek
się w środku nie oderwał to sytuacja może być trochę bardziej
skomplikowana.
Właściwie to nie ma prawa, ale Azjaci ostatnio zadziwiają na wielu polach.
Pewnie spadło na kabel i coś się w nim uszkodziło, nie przychodzi mi do
głowy nic innego co mogło się stać.
Jak sam nie dasz rady, to powiedz, skąd jesteś, może jakiś Basoofkowicz Ci
pomoże.
Patrzylem – podlaczalem inny kabel. Nie dziala. Jestem z Bialegostoku
https://basoofka.net/forum/21759,zepsuty-bass/