fajnie jakbys podal a dlaczego hartkacza i jakie widzisz roznice?? w czym Hartke jest lepszy?
Miałem kiedyś ten model Hartke i byłem z niego na prawdę zadowolony. Bardzo głośny jak na swoje 100W i mimo braku gwizdka grał też wysokimi. Dobry EQ pozwalał na ustawienie się inaczej niż gitarzysta co daje ogólnie lepszą czytelność całego brzmienia i lepszą słyszalność. Jedyny minus to takie lekko kartonowe brzmienie – taki urok głośnika z aluminiową membraną. Można to zminimalizować dzięki korekcji w środkowym paśmie.
Miałem też kiedyś przyjemność podpiąć się do combo Kustoma, ale nie pamiętam jaki to był model. Na pewno dwugłośnikowy i miał chyba ze 300W. Powiem szczerze, że żadnego wrażenia na mnie nie zrobił. Brzmienie miał bardzo nieczytelne i ogólnie jak na 300W był bardzo cichy.
Jeśli ja miałbym wybierać Między Hartke a Kustomem to na pewno byłby to Hartke
Jeśli jakieś inne by wchodziły w grę to chyba w podobnej cenie wziąłbym Gallien-Krueger BL 112 czy 115.
@kamilen: Jedyny minus to takie lekko kartonowe brzmienie – taki urok głośnika z aluminiową membraną.
Ciekawy paradoks, nie powiem 😀
W sklepie sprzedawca podpiął mnie kiedyś do jakiegoś małego Hartkacza, chyba właśnie tego. Było całkiem ok.
Nie widzę tu żadnego paradoksu 😛
Paradoks to sraczka bo często i rzadko 😀
Komuś to brzmienie może przypasować, poza tym nie jest to mocno odczuwalne. Tylko tak lekko zalatuje kartonem. Tak jak napisałem – dla mnie tylko Hartke albo GK z tej półki.
a na trace elliot co powiecie? jakie porownanie do wyzej wymienionych? dobrze by było aby ktoś coś napisal o customie owym jakie plusy i minusy.
Na tym konkretnie nie grałem, ale spotkałem się z opiniią że Kustom to Kustom i brzmienie mają wszystkie podobne. Ten, na którym grałem był jakiś mułowaty i cichy więc prawdopodobnie ten będzie taki sam. Plusów nie odnotowałem, ale wszystko kwestia gustu 🙂
Jak niby aluminium ma brzmieć jak karton? To jest paradoks. To jakby powiedzieć, że jabłko smakuje jak pomarańcza.
Do Hartke miałem o ile dobrze pamiętam podpiętego Spectora Legend Classic, brzmiało to dynamicznie i ciekawie.
Drooper +1 ; ). Można się pobawić tym EQ. Sporo możliwości jest.
Ja tam wolę hartkacza osobiście.
fajnie jakbys podal a dlaczego hartkacza i jakie widzisz roznice?? w czym
Hartke jest lepszy?
Miałem kiedyś ten model Hartke i byłem z niego na prawdę zadowolony. Bardzo
głośny jak na swoje 100W i mimo braku gwizdka grał też wysokimi. Dobry EQ
pozwalał na ustawienie się inaczej niż gitarzysta co daje ogólnie lepszą
czytelność całego brzmienia i lepszą słyszalność. Jedyny minus to takie
lekko kartonowe brzmienie – taki urok głośnika z aluminiową membraną.
Można to zminimalizować dzięki korekcji w środkowym paśmie.
Miałem też kiedyś przyjemność podpiąć się do combo Kustoma, ale nie
pamiętam jaki to był model. Na pewno dwugłośnikowy i miał chyba ze 300W.
Powiem szczerze, że żadnego wrażenia na mnie nie zrobił. Brzmienie miał
bardzo nieczytelne i ogólnie jak na 300W był bardzo cichy.
Jeśli ja miałbym wybierać Między Hartke a Kustomem to na pewno byłby to
Hartke
Jeśli jakieś inne by wchodziły w grę to chyba w podobnej cenie wziąłbym
Gallien-Krueger BL 112 czy 115.
Ciekawy paradoks, nie powiem 😀
W sklepie sprzedawca podpiął mnie kiedyś do jakiegoś małego Hartkacza,
chyba właśnie tego. Było całkiem ok.
Nie widzę tu żadnego paradoksu 😛
Paradoks to sraczka bo często i rzadko 😀
Komuś to brzmienie może przypasować, poza tym nie jest to mocno odczuwalne.
Tylko tak lekko zalatuje kartonem. Tak jak napisałem – dla mnie tylko Hartke
albo GK z tej półki.
a na trace elliot co powiecie? jakie porownanie do wyzej wymienionych? dobrze
by było aby ktoś coś napisal o customie owym jakie plusy i minusy.
Na tym konkretnie nie grałem, ale spotkałem się z opiniią że Kustom to
Kustom i brzmienie mają wszystkie podobne. Ten, na którym grałem był jakiś
mułowaty i cichy więc prawdopodobnie ten będzie taki sam. Plusów nie
odnotowałem, ale wszystko kwestia gustu 🙂
Jak niby aluminium ma brzmieć jak karton? To jest paradoks. To jakby
powiedzieć, że jabłko smakuje jak pomarańcza.
Do Hartke miałem o ile dobrze pamiętam podpiętego Spectora Legend Classic,
brzmiało to dynamicznie i ciekawie.
Drooper +1 ; ). Można się pobawić tym EQ. Sporo możliwości jest.