Zapotrzebowanie mocy na próbę.

Czytelnik dzieli się swoim dylematem dotyczącym wyboru nowego wzmacniacza basowego dla swojego zespołu metalowego po przeprowadzce do nowego miejsca prób. Rozważa zakup modelu Ashdown eb-12 180 evo ii, mając na uwadze ograniczony budżet i potrzebę przebicia perkusji.

Witam, mam nadzieje że wybrałem odpowiednie miejsce na temat. Gram w zespole
tzw. „garażowym” po przeprowadzce do nowego domu razem z kapelą mamy nowe
miejsce prób. Mój poprzedni piec uległ awarii, ale to nawet lepiej ponieważ
nie był wystarczający i ciągle były z nim problemy. Więc od początku

Gramy metal można powiedzieć „medium” perkusja daje ale nie na pełnych
obrotach coś typu korn w pomieszczeniu mniej więcej 5×4 gdzie sufit jest na
wysokości 2m. Teraz pytanie, jaką moc ( dla basu rzecz jasna ) potrzebuje
żeby spokojnie bez maxowania wzmacniacza przebijać perkusję? Dodam że zależy mi
na tym by zmieścić się w budżecie tysiąca złotych. Na moje doświadczenie
które jest krótkie wydaje mi się że 100 watt to minimum dla tego po
przejrzeniu ogłoszeń i tego co oferują sklepy stanąłem na Ashdownie 180w
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/comba-basowe/Ashdown-eb-12-180-evo-ii

Czekam na wasze opinie i porady, z góry dzięki!

Aa, dodam że nie gramy nu metali typu jak wyżej korn, tylko perkusja gra
bardzo podobnie.

Jakie jest zapotrzebowanie mocy na próbę do metalowej kapeli grającej w pomieszczeniu 5×4 o wysokości sufitu 2m?
Ile mocy potrzeba dla basu, aby przebić perkusję bez zwiększania głośności wzmacniacza w pomieszczeniu 5×4?
Jaka jest minimalna moc wzmacniacza, którą potrzebuje basista do grania w zespole grającym metal w pomieszczeniu 5×4?
Co będzie najlepsze wzmacniacz dla basisty grającego w metalowej kapeli w pomieszczeniu 5×4?
Jaką moc potrzebuje basista, aby jego granie w metalowej kapeli było słyszane przy zachowaniu umiarkowanej głośności w pomieszczeniu 5×4?
Co jest najlepszym wzmacniaczem dla basisty, który chce grać w zespole metalowym w pomieszczeniu 5×4, ale ma budżet do 1000 złotych?
Ile mocy potrzebuje basista, aby zagrać w zespole grającym metal w pomieszczeniu 5×4 bez maksymalizowania głośności wzmacniacza?
Jaka jest minimalna moc basowego wzmacniacza, którą należy wybrać do grania w zespole grającym metal w pomieszczeniu 5×4?
Co jest najlepszym wyborem wzmacniacza do basisty grającego w zespole metalowym w pomieszczeniu 5×4?
Jaką moc basistowi rekomendujesz do grania w zespole metalowym w pomieszczeniu 5×4 i jaki wzmacniacz jest najlepszy dla niego?

Podziel się swoją opinią
Lester544
Lester544
Artykuły: 0

14 komentarzy

  1. Odpowiadają Ci używki? Jeśli tak, przejrzyj forumową tablicę ogłoszeń,
    ewentualnie allegro- powinieneś coś ciekawego znaleźć- jakiegoś Trace
    Elliot może albo Peaveya. Moc to nie jest jedyny czynnik wpływający na
    głośność comba, ale generalnie mówi się, że ze 100 W na próbie się
    przebijesz.

    Osobiście mam do Ashdownów wstręt- grałem na jakimś combie z 15″
    głośnikiem i strasznie mi nie podszedł.

  2. Kup sobie LDM ba100 …. Na próby to dobry tani polski sprzecik.. Na tablicy.pl
    jest za 5 stówek

  3. Peavey TNT160, mam na sprzedaż. Nie bój się używek. Szczególnie starych –
    co się miało zjarać, zjarane zostało, a następnie zostało naprawione. 😛

  4. Dokładnie ze sprzętem elektronicznym jest z reguły tak: albo działa albo
    nie. Więc jak używka działa i nikt nie używał jej niezgodnie z
    przeznaczeniem, nie badał wytrzymałości mechanicznej membrany głośnika to
    powinno służyć jeszcze lata. Bo nowy w tej cenie jak teraz patrzyłem
    ciężko coś ciekawego znaleźć a używany – duży wybór na pewno fajnych
    sprzętów.

  5. Zrobiliście jakaś adaptacje tego pomieszczenia? Na sciany należy powiesic
    watoline lub koce czy dywany. Na podłodze dywan. Inaczej będzie jeden wielki
    kociął.

    Jak masz 1tys PLN bo budżet bardzo biedny. Pozostają budzetowe graty. Np ten
    Ashdown gdyby miał 300W to mógłby dać rade. Poszukaj uzywek. Moim zdaniem
    Hartke może się lepiej spisac niż Ash z budżetówek.

  6. Ja kiedyś zagrałem próbę na gitarowym combo Vox Pathfinder. Gitarzysta
    miał identyczny, stał tuż obok, a metr dalej perka. Brzmieliśmy równie
    głośno :O

  7. Może jak nowe koniecznie to na to stówkę dozbieraj

    http://www.thomann.de/pl/peavey_tour_tko_115.htm

    Jak to z tymi watami z opisu jest to nie wiem, a o ile mnie pamięć nie myli
    to przy zamówieniu od 200 euro wysyłkę mieli gratis na Europę. Bo używek
    kilka by się za tałzena znalazło które by w próbowani dały radę. No i
    jak koledzy wyżej pisali liczy się też akustyka pomieszczenia i ustawienie
    się na wzmaku .

  8. Krótka dygresja. Przerabiałem ostatnio sprawę nagłośnienia. Oczywiście
    zdań na ten temat jest wiele. Moje jest następujące — kup heada,
    najlepszego w zakresie Twojego budżetu. Skombinuj jakąś paczkę —
    najtańszą, używaną, ale grającą – pożycz, zrób, popytaj kto odda
    tanio.

    Heada już będziesz mieć, na porządną paczkę dobierasz. Zestaw
    nagłośnieniowy za chwilę skompletujesz. Docelowo zostawisz go jako backup, a
    jak będzie kasa to kupisz sprzęt marzeń.

    Pzdrw

    RS

  9. Mogę polecić Peaveye serii Mark.

    Sam mam Mark VI+paczka Ldm 4×10″ i miecie aż miło przy Kranku i Carvinie
    gitaruli.

  10. Zdecydowałem się na Laney rb4, dam znać jak się sprawdzi 😀 Dzięki za
    pomoc

  11. Wzmacniacz super, góruje nad perkusją i dwiema gitarami. Innym słowem to
    jest to 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.