Zakup pierwszego Combo

Witam

Mam taki mały dylemat.Zamierzam w najblizszym czasie zakupic sobie combo do
basu. Chodzi mi o sprzecik o mocy ok. 120W najlepiej na 15″ głośniku. Czy
może mi ktoś pomoc bądz nakierowac na jakieś ciekawe combo?? Na razie na oku
mam Hartke A100. Gram w kapeli wiec combo będzie uzywane w małej sali prób
oraz na małych koncertach. Cóż możecie mi poradzić??

17 komentarzy

  1. befunky

    laney rb6 lub rb7.

    rb5 kartoni tak samo jak a100.

    czytaj archiwum.

  2. Kapral

    Dlaczego założyłeś temat tutaj, skoro jest panel o nagłośnieniu? Mogę
    wiedzieć? Bo chyba nie dlatego, że go nie zauważyłeś?

  3. jaKlaman

    RB 6 Laney… ja mam i sobie chwale…na koncertach daje rade jak nic…

    Zapraszam do słuchania !!!

    DOBRY ZNAK

    http://www.dobryznak.mp3.wp.pl

  4. Eshtee

    zalozylem temat tutaj bo jestem nowy na forum i nie bardzo jeszcze wiem jak,
    gdzie i po co.

  5. demanufacture

    LDM BA-100… chodza w cenach ok 600 – 700zł a na pewno sa o niebo lepsze od
    tego Hartke z Hartke to sa dobre tylko heady i aluminiowe paki. combo sa do
    d*py.

  6. Eshtee

    Demanufacture posłuchałem twojej rady i …no cóż…ldma za 400zł udało
    mi się wyrawć :).No bo jeśli chodzi o mnie to po kilku latach gry na zestawie
    typu stary powermixer Vermona i przechodzonej mającej za sobą trochę pace
    4×12″ Tonsila to LDM jak na poczatek okazał się rewelacją…a jeszcze ta
    cena…wielkie dzięki;)

  7. Loro

    Napisz mi na gg jak oceniasz to combo bo sam przymierzam się do niego 😉
    Pozdrawiam

  8. Pluto

    LDMa dorwałeś za 400zł?!?! Jeśli to BA 100 to wielkie gratulacje. Ja za
    swojego dałem 700, ale i tak nie żałuje, bo ten sprzęt jest wart „każdych”
    pieniędzy. ;]

  9. Eshtee

    ncena powala :P. Dlatego otym na[isalem bo za 400zł „działającego” LDMa
    wyrwac to nie lada gratka :). jedyny minus zakupionego combo to brak dwóch
    nakładek na eq ;P

  10. mirek1962

    „LDM BA-100… chodza w cenach ok 600 – 700zł a na pewno sa o niebo lepsze od
    tego Hartke z Hartke to sa dobre tylko heady i aluminiowe paki. combo sa do
    d*py.”

    Jak LDM BA 100 jest o niebo lepszy od Hartke A 100 to ja jestem ksiądz. Sam
    przez kilka lat grałem na Ldmie i sprzedałem to w zeszłym roku za 500zł
    (całkowicie sprawny zresztą)i kupiłem wspomnianego Hartke i jestem
    zadowolony do dziś.

    Pozdrawiam

  11. Basoofka_NET

    Szczęść boże 😀

  12. Hoo-Bee

    Hm… bo Hartke hartkowi nierówny. Starsze modele były o niebo lepsze, a te
    współczesne sa moim zdaniem nieudaną imitacja tamtych. Sam miałem Hartka
    przez chwilę ale z nowszej serii niestety i nie podobał mi się. Zamieniłem
    go na Laneya o porównywalnych parametrach. Teraz mam LDMa (tzlko nieco
    pryerobionego) i śmiem twierdzize LDMy sa nierówne, tzn w jednaj serii
    trafiają się lepiej i gorzej brzmiące egzemplarze (czemu – nie wiem i
    zdumiewa mnie to). Czy ktoś się spotkał z taką przypadłością LDMów? A
    może to głośniki Celestiona sąnieodporne na wilgoc albo co?

  13. mirek1962

    W moim odczuciu podstawową wadą LDM-ów jest zasilacz. Bierze się to z tego,
    że jak wszędzie chodzi o koszty. Zresztą zasilacz jak i końcówka mocy są
    takie same począwszy od power-mikserów, piecy gitarowych skończywszy na
    basowych tej firmy. Oryginalny transformator BA 100 to ZATRA TS
    100/LN39V5/1165, który jest za słaby. Obiawia się to przy większej mocy
    „duszeniem”się i co za tym idzie gorszą dynamiką i siada wszystko łącznie
    z barwą dźwięku. Głośnik Celestion jest spoko.W moim był model
    K15T-200

    8 Ohm.

    Ja w moim przerobiłem zasilacz na bardziej wydajny, nawet zanadto o takich
    samych parametrach napięciowych lecz prądowo 2 x tyle. Wymieniłem
    kondensatory zasilacza z 4,700 mf na 10000 mf i oczywiście prostownik z 5 A na
    25 A bo innego mniejszego nie było wtedy.

    Mogę stwierdzić,że wtedy to dostał właściwego kopa dopiero(przy
    głośniejszym graniu oczywiście)Ale sprzedałem to cudo jak wcześniej
    pisałem.Teraz mam A 100 i jest to porównywalne z mocą tego mojego LDMa po
    przeróbce. W A 100 jak widać na moje oko jest porządne trafo w zasilaczu i
    reszta elementow tego układu. Jestem elektronikiem-akustykiem.Mierzyłem te
    oba piecyki na sztucznym obciążeniu, posługując się generatorem i
    oscyloskopem. Wyniki pomiarów to LDM 115 W przy 8 omach a A 100 110 W przy 8
    omach. Za to LDM miał dużo większe zniekształcenia harmoniczne niż Hartke
    To tyle mojej opinii na temat LDMa.

    Wybrałem Hartke bo mi pasuje i tyle

    Głośniki nie lubią wilgoci zwłaszcza jeżeli mają papierową membranę.

  14. McGregor

    A to ciekawe jest co piszesz. Ile cię łącznie wyniosły te przeróbki?

  15. mirek1962

    Najtrudniejszym elementem do zdobycia był transformator toroidalny. Koszt ok 100zł. Reszta to jakieś 30zł.Transformator zamówiłem wtedy z sklepie
    (Bomis)z częściami elektronicznymi w Gliwicach. Symbolu już nie pamiętam
    ale był to 250 watowy i miał napięcia 2 x 40 V.

    Oryginalny miał 2×39,5 volt ale był jeszcze na napięcie sieci 220 więc po
    zmianie napięcia w polsce na 230 volt i tak było wyższe napięcie o parę
    proc. na wyjściu co nie było szkodliwe dla reszty układu.

    Bardzo ważną rzeczą jest to aby owinąć ten transformator po obwodzie na
    całej jego wysokości blachą krzemową. Wystarczy 2 zwoje następnie
    całość poobwijać najlepiej taśmą olejową aby ta blacha się trzymała.
    Miało to istotne znaczenie na przydźwięk sieci który się wydobywał
    podczas pracy wzmacniacza ze względu na umiejscowienie tego transformatora w
    bliskim sąsiedztwie equalizera.W oryginalnym trafie tego nie było ale w tym o
    większej mocy ze względu na większe pole magnetyczne trzeba było
    zastosować ekran który wyeliminował w 100 procentach to zjawisko. Jeśli
    komuś się chce bawić w taką przeróbkę to polecam. Efekt jest odczuwalny
    jak pisałem wyżej.Oczywiście jak ktoś chce na dłużej związać się z
    LDM.

    Ps. Zostało mi parę zdjęć już po przeróbce ale nie wiem jak je tutaj
    zamieścić.

  16. bassZoo

    Drogie to trafo, ja kupowalem w Jaworznie trafo toroidalne 300W za 65zł, ale
    mialo tylko strone pierwotna, wtórna nawijalem na potrzebne mi 25V.
    Pozdrawiam.

  17. Hoo-Bee

    mirek1962: bardzo użyteczne info:)

Inni czytali również