Tak więc, jest to prosta, zabawna i ciekawa w skutkach zabawa 😀 😀
Mianowicie ktoś wymyśla pierwsze trzy słowa jakiejś historii, następny
zawodnik dokłada kolejne trzy swoje (ale nie więcej!!) i tak dalej.
Dopuszczalne są jedynie czwarte wyrazy typu „i”, „a”, itp.
I taka uwaga: piszcie historyjkę w znacznikach
[ /quote] (bez spacji), a swoje trzy ostatnie wyrazy zaznaczcie wytłuszczonym tekstem (znacznik [ /b]).
Gdy jest kilka rozwinięć tego samego, osoba kontynuująca wybiera sobie wersję 😀Tak wiec zacznijmy od tego:
Idąc spokojnym krokiem
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem
tam skąd przyszłem
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w
stopę
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
I tak to
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje.
Ktoś ją śledzi
no niema to jak wziąć ostatni post z pierwszej strony zamiast z ostatniej
:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
I tak to się wyglebiłem
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
I tak to się wyglebiłem ryjem orając kałużę
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
I tak to się wyglebiłem ryjem orając kałużę która była od
deszczu
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese!
I tak to się wyglebiłem ryjem orając kałużę która była od deszczu
i koniec historii leszczu.
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.
odpowiedz | cytuj
tsk
Posty: 132
Rejestracja: 2004-10-15
Zabawa – Historia trzech slow… Wto, 2006-08-08 22:40
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię
napadły
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa
—
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech
kilometrow
była obniżka cen
Punk i brawura!
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie
cała
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała,
poprzewracane w głowach macie😛
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie, na basach gracie
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie, na basach gracie, wstydu nie
macie!
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie, na basach gracie, wstydu nie
macie!Koniec wasza mać powiedziano
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie, na basach gracie, wstydu nie macie!Koniec
wasza mać powiedziano
Nasza mać ma to gdzieś
Idąc spokojnym krokiem ulicy polnej bokiem asfaltowej żyrafy z pakistanu
widząc plamy cieliste zaraz wyglebie zaiste. usiadłem więc ukradkiem i
miarzdżąc ławke zadkiem zdałem sobie sprawe ,że lubię wpieprzać trawe
pokrytą swieżym azbestem bo wegetarjaninem jestem aczkolwiek chętnie
konsumuję wszelkie inne szuje, pomijając Was ch…je bo amfe szmugluje
statkiem bez kółka kupionym w biedronce którą jakiś klapek pozbawił kilku
łatek. Przyśpieszając trochę kroku skurcz mnie złapał,więc wziąłem
Etopiryne i poczułen nagle jak swędzi mnie pośladek jednak swęd był tak
upierdliwy, ze przywolalem pierscieniem jezozwierza który spierdział się
jajem preferujacym srudziemnomorski klimat mikrofalówki firmy
„skręcsutaśmieciarzowi” pozwalajcej upichcic wysmienite bobofruty w sosie
własnym i nawet prodiż peerlowskiej wymięka przy pikoskiej, a kiszone drzewo
pojechalo w lewo,z tą historią drzewo nie ma nic wspólnego, jednak trzeba
zauważyć,że drzewo było piękne, miało mnóstwo owoców, i pod sobą parę
leżącą na kocu nagle za.je.ba.ło kabanzą, nie spodziewałem się tego-
Poleciałem do biedronki po wino Keleris i wypiłem je haustem strzelajac
jednoczesnie panzefaustem w moherie jadoncom trabantem i ze szcęścia
zjarałem się blantem rozwalając se głowe kantem doznałem boskiej iluminacji
bo niezjadłem kolacji, była ona zbyt słona bo też z biedronki duza szynka
była przyprawiana namiętnie papryką skoszoną tępą motyką. Zaczela mnie
swedziec d*pa, chwyciłem się za fiuta, a ze szła jakaś laska to bilem brawo
na stojaka zawiało mnie po jajkach zrobiło się zimnio i się skurczyło ale
nic to radio maryja uratuje polski hiphop ,a rydzyk koncern maybacha choć wisi
mu lacha i to nie byle jaka bo też z biedronki już przeterminowana prosto z
pułki brana zarżnela barana rydz we krwi po kolana bo siadł na banana no i
fanamanajednoczesnie goniac trolejbus i pojadając dla bobasów mus i nie
przejmując się już , że w plecach ma nóż ewidentnie starla kóż ze
starej kanapy kosmiczna sokowirówka z butanolu-4-pleksiglasu nieopodal
brudnego tarasu, Gurken gwałten! Ogórek jedzenie verbotten! Więc nie
zastanawiając się potem zaśmierdziało spod pachy tamtego kolesia z prawej
strony ulicy polnej obok drogi asfaltowej ktoś nasrał moczem, a psy d*pami
szczekaly jeno koń stojący na jednej nodze opowiadał nie-śmieszne kawały
opodal niedzwiedzie spały a gdy wszedł królik, to musiał się dopisać mimo
stanu wskazującego na konkretne nadużycie koszernej bileizny dla jamnikow
będącej w stanie rozkładu ,z resztą podobnie jak gnojówka wujka Staszka,
więc to zjadł! Potem poszedł po ogórki kiszone czymś musiał przecież
przegryźć swój piękny język, którego nie lubił od czasu, gdy siedząc w
skarpecie ugryzł go chrząszcz czekający na wyniki rekrutazji na
studiapodczas pomaturalnej psychozy strachu przed wojskiem. Ale się
dostał…coprawda z tyłu listy i oblewał całą noc. Żubrówka wylała mu
się na koc który dostał od teściowej pijącej wodę mineralną od miesiąca
przeterminowaną kupioną wczoraj w biedronce w której są codziennie niskie
ceny i bardzo dzikie węże jeden z nich ugryzl rydzyka w nogę wystawioną z
jego maybacha zdenerwowany Ojciec Dyrektor rzucił gumową kaczką, klonem
prezydenta i premiera naszego pięknego kraju w którym jest najczystrze
powietrze na świecie a prawdziwe kobiety zaczynaja się od 75lat i nosza berety
z naturalnego, niebarwionego moheru polerowanygo na wysoki połysk od stóp do
głów. Lecz to nie irytowało Rydzyka który skoczył do Maybacha i odjechał
ze zbuntowanym kierowcą ciężarówki, robiacym w gacie rzadką srakę koloru
koralowego i wyciekającą przez nogawki, które już i tak byly zabrudzone po
wpepnięciu w gówno zostawione przez konia przechodzącego obok, który grał
na basie odziedziczonym po prababci, masturbującej się kostką 3mm –
metalową, z powodu braku flangera uzywal chorusa, więc sprzedała go na necie
z pięc zeta a matke dorzucił gratis, nie mając pojęcia o tym ze była
dziewicą. Na to bracia polacy pobiegli na lotnisko imienia Lecha Wałęsy.
Witać właśnie przybyłego, Leppera kochanego. Ustawa antyaborcyjna musiała,
zostać dziewicą orleańską z wielkim cycem. Spowodowało to opóźnienia w
startach F1. Nabłonek drzewa iglastego zbudawany z klocków potrafi wytrzymac
nacisk, a nawet przycisk! Twój stary nosi okulary firmy „Pobitegary”. Idąc
spokojnym krokiem , krokiem spokojnym idąc, bokiem ulicy polnej, Twoja Stara
patrzy spod gara jak gra gitara basowa siedmiostrunowa Kustom kupiona na necie
od cwaniaczka. Małego buraczka zjadłem, pierdłem, żygłem i wyszłem tam
skąd przyszłem bo zostawiłem majtki które mnie uwierały w stopę,
akonkretnie w mały palec bo chamstwa nie zniese! I tak to się wyglebiłem
ryjem orając kałużę która była od deszczu i koniec historii leszczu.
Nadeszło coś w rodzaju deszczu.TO metoryty spadały i ciocię napadły
srającego w niebiosa wilka z nosa w promieniu trzech kilometrow była obniżka
cen -666%. A rynsztokiem zapieprzała krowa w gó.nie cała, poprzewracane w
głowach macie, i gacie po tacie, na basach gracie, wstydu nie macie!Koniec
wasza mać powiedziano
Nasza mać ma to gdzieś, mówie wam cześć i idę jeść
a ty odpierdaczcie