Chce kupic basik Yamaha ERB070BP. Mam tylko 1200zl a musi mi starczyc jeszcze na piecyk jakis uzywany minimum 40W. A wiec czy ta Yamaha to dobry wybor? Gralem przez 2 lata na normalnym elektryku a teraz sie przezucam na bas. Dodam jeszcze, ze wole Yamahy i Ibanezy bo sa malutkie i dobrze sie na nich kosi. Wiec jakie wasze porady?
Czy powinienem kupić bas Yamaha ERB070BP za moje 1200 zł?
Czy myślicie, że Yamaha ERB070BP to dobry wybór dla basisty?
Czy ktoś miał już doświadczenie z basem Yamaha ERB070BP?
Jaki jest Wasz pogląd na potrzebę zakupu piecyka minimum 40W razem z basem Yamaha ERB070BP?
Co mi możecie powiedzieć o Yamahach i Ibanezach pod względem ich wielkości oraz wydajności?
Czy Yamaha ERB070BP będzie dobrym basem dla kogoś, kto grał przez 2 lata na zwykłym elektryku?
Jaka jest Wasza opinia o Yamaha ERB070BP w porównaniu do innych basów na rynku?
Czy Yamaha ERB070BP będzie wystarczająco dobrą jakością dźwięku dla muzyki, którą chcę grać?
Czy wybranie Yamahy jako mojego basu jest dobrym wyborem?
Co polecacie, jeśli chodzi o wybór basu za moje 1200 zł?
Wiesz, osobiście zaczynałem na tym wiośle. Jeśli chodzi o sam bas, spoko.
Różnie Ci tu będą mówić i tak dalej, ale ja powiem , że jest ok.
Przesiadałem się z niego na Fendera i było wporządku. Oczywiście Fender
wygodniejszy i inna klasa w ogóle, wiadomo. Ale ta Yamaha pod względem
wygody gry jest przyzwoita. Jeśl chodzi o brzmienie. Hmm. Troche już grasz,
wiec pewnie jakiś słuch masz. Może Ci po prostu nie starczać jeden pickup,
ale ogólnie zanim stwierdzisz czego chcesz dużo czasu minie ;-] Ja powiem
tak: do gry kostką zarąbisty jest, no precel. I brzmi fajnei jak dla mnie.
Pod palce no kto co lubi. Taki „freetlesowy” jest brzmieniowo.
Jak masz okazje kupić nie za drogo to bierz myśle.
Jeśli chodzi o ten piecyk z zestawu cy coś to nawet nie warto zwracać na to
uwagi. Zapomnij po prostu, szkoda się męczyć. Bierz inny naprawdę. Ale
rozumiem ze masz okazie na samo wiosło wiec jeztem za, jeśłi oczywiście
cena jest przyzwoita. Nóki bym nie brał na pewno za tą cenę. Kupisz coś
lepszego naprawdę.