Witam,
Wlasnie kupuje gitarkę basowa, może na początku nie będzie mi tak bardzo
potrzebny piec, aczkolwiek chciałem się już zaczac orientowac i proszę o
porade. Mianowicie slyszalem od kolesia, ze jego znajomy zrobil sam wzmacniacz
jakiejs znanej firmy ze schematow (zna się na elektronice, podobnie zreszta jak
i ja, poniewaz to mój kierunek studiow). Slyszalem na ten temat rozne opinie…
jedni mowia ze to dobry pomysl i jak się znajdzie dobry schemacik, to można
uzyskac dobre brzmienie… inni kategorycznie odradzaja. Pake mam zamiar już
kupić do tego. Powiedzcie czy warto się bawic w tworzenie wzmachora, jak się ma
kosztorys i czy macie jakieś schemaciki. Proszę tylko o opinie osob, , które
naprawdę siedza w temacie.
Czy kupujac gitare basowa, potrzebuje wzmacniacza i czy warto samodzielnie go zrobic?
Czy jest sens bawic sie w tworzenie wzmachora basowego?
Czy ktos ma chęć mi doradzic w temacie samodzielnego zrobienia wzmacniacza basowego?
Czy warto znales dobry schemacik i zrobic samodzielnie wzmacniacz do gitary basowej?
Jakie opinie panuje na temat samodzielnego tworzenia wzmacniacza basowego?
Czy samodzielne zrobienie wzmachora basowego jest dobrym pomyslem?
Czy ktoś z was zna dobry schematik dla wzmacniacza basowego?
Jaki jest koszt samodzielnego zrobienia wzmachora basowego?
Czy ktoś z was próbowal juz zrobic samodzielnie wzmacniacz basowy?
Czy siedzac w temacie, ktos moze mi doradzic w kwestii samodzielnego zrobienia wzmacniacza basowego?
Jak się znasz, masz dokumentacje i tone czesci, to warto.
Jezeli chcesz kupowac wszystkie podzespoly, to może to już nie być tak
oplacalne jak zakup gotowego wzmacniacza.
jak to ma być lampiak , to lepiej go zrobić , natomiast coś na tranzystorach
, lepiej kupić.
Jeśli masz PRAKTYKĘ w budowaniu urządzeń elektronicznych to możesz się za
to zabrać. W przeciwnym wypadku odradzam. W razie czego służę pomocą.
http://www.stompersi.republika.pl/
http://www.gswing.republika.pl/
Czesci narazie niestety nie mam zadnych… niedlugo skoluje schemacik to
wkleje, narazie nie mam kontaktu z kolesiem. A takie teoretyczne pytanie,
orientuje się ktoś ile może to wyniesc finansowo ?
za same czesci i plytke do wzmacniacza około 250W wydasz około 800zł
(sama plytka to sprawy groszowe, najwiecej wykosztujesz się na stopien
roznicowy czy tam jak to się nazywa 😛 (ps stopien roznicowy to tez
tranzystor!!) i tranzystory!
w dzisiejszych czasach 250W można na jednej parze uzyskac( 2 bipolarne
tranzystory w zaleznosci od tego jaka ma być jakosc dźwięku) no i jeszce
powinienes dobry uklad zasilajacy zrobić żeby nie było totamto! reasuujac
powinienes się zmiescic w 800zł)