miałem taki problem: struna E w odróżnieniu od innych strun miała fatalne,
„trochę metaliczne” brzmienie… wydaje mi się żę chodziło tu o to że
była po prostu za nisko i dotykała progów… zmieniłem więc takie
„nóżki”.. do których przyczepione przy mostku są struny… móżke ze
struny G dałem dla struny E. Struna E się podniosła i jest okej… a teraz
pytanie do Was:
Skoro „nóżki” są różnej wysokośći… to jakie powinny być dla kolejnych
strun?
Jakie problemy mogą wystąpić z wysokością strun na basie?
Czy zdarzyło ci się mieć problemy z dźwiękiem struny E na basie?
Jakie zmiany możesz wprowadzić, aby poprawić dźwięk struny E na basie?
Czy wiesz, jak zmienić wysokość nóżek, aby dostosować dźwięk strun na basie?
Co oznacza, że struna E ma „fatalne, metaliczne brzmienie”?
Czy zdarza ci się zmieniać części na basie, aby uzyskać lepszy dźwięk?
Czy wiesz, jakie są najlepsze rodzaje nóżek dla strun na basie?
Jakie problemy możesz mieć, jeśli nóżki są nierówno ustawione na basie?
Co oznacza przyczepianie strun do mostka na basie?
Jak czułbyś się, gdyby dźwięk twojego basu był nieodpowiedni ze względu na nisko lub wysoko ustawione nóżki?
musisz wyregulowac dokrecajac te nózki wedlug wlasnego uznania, chyab ze oboaj
myslimy o czyms innym:P?
ot i nóżki…
http://www.dog_pooh.w.interia.pl/NOZKA.GIF
y… nie wiem czy ich dokręcanie cokolwiek da…
Da. Bo widzisz, oprócz tej śruby, na której się siodełko (ów nóżka)
trzyma, służy do regulacji menzury, czyli czynnej długości struny. A te
małe śrubki imbusowe – one służą do tego, żeby strunę podwyższyć.
y… powracam do głównego pytania: czy struny w jakiś sposób jedne ze strun
powinne być wyżej od innych ? Np E od G?
Powinny być tak ustawione żeby nic nie brzęczało na progach ( tych wysokich
) i żeby mniej więcej na jednej płaszczyźnie były ( żeby któaś ci nie
wystawała o pięć metrów na desztą:D )
A regulacje imbusami należy wykonywać po zdjęciu danej struny (a może
wszystkich?) czy można dokręcać itp przy założonych i naciągniętych
strunach?
Ale regulacje czego ? Akcji strun czy napięcia gryfu ? ( a może i menzury ?
). To że imbusami to wcale nie informuje co chcesz regulować.
Jeśli napięcie gryfu to przy luźnych strunach.
Jeśli wysokość strun to przy naciągniętych ( zmiana wysokości powoduje
rozstrojenie wiosła ).
Menzura też na nastrojonej gitarze.
Chodzi o wysokość strun nad progami, aby nie brzęczały.
No, ale mówię ci ze to zależy gdzie ci brzęczy. Bo jak przy korpusie
brzęczy to mostkiem kręcisz, a jak na 5 – 7 progu i w tych okolicach to wtedy
gryfem
tak od 5go praktycznie do końca gryfu i struny E,A, trochę mniej struna D
więc myśle, że mostkiem trza pokombinować. Mam racje?
No to pokręć mostkiem, może to coś da, jak nie na początku ( w okolicach 5
progu ) to na pewno przy korpusie przestaną brzęczeć i wtedy zostanie już
tylko gryf. A poza tym:
Nauczcie się ludzie że jak coś pokręcicie to się nic nie zepsuje ( no
chyba że śrube w gryfie dokręcimy na maksa 😀 ).
Zacznijcie trochę myślęć !! To czy pokręcisz sobie coś przy mostku to nic
nie popsujesz. Co najwyżej ci gitara przestanie stroić, ale wtedy wiesz
przecież co zrobiłeś i umiesz to cofnąć!!!!!
Gdybym miał się pytać o każdą rzecz której jeszcze nigdy nie robiłem to
byście tu mieli jakieś 100 tematów mojego autorswa.
Na tydzień 🙂
Nieśmiejcie się:P niecałe 5mm przy 12 progu (bez żadnego dociskania) to
bardzo dużo jak na… Silvertona? Mi gra się wygodnie, ale widzialem już
niżej zawieszone struny. Nie chce zakladać nowego tematu bo mod już jeden
zamkną nie czytając go chyba do końca… miałem tam opisany swój problem z
mostkiem. ale mniejsza z tym…