mam takie pytanko, czy strojąc C G C F A# gryf ma prawo się wygiąć? Chciałbym się upewnić czy zostawianie tak gitary nie poskutkuje jakimś zniekształceniem gryfu?
Dobry gryf nie powinien 🙂 Jak się nie mylę to odpowiednik drop C dla 5 strunowego basu, nie ma w tym nic szalonego przy dobrze dobranych strunach.
Okej, bass nie jest z najniżej półki więc chyba mogę spać spokojnie 🙂
Stroiłem tak Squiera vm i nic się nie działo. Trzeba tylko delikatnie podkręcić pręt w gryfie (tak około 1/4 – 1/5 obrotu śruby).
rozumiem, że będziesz zmieniał struny na grubsze ? Jeśli tak to gryf się proporcjonalnie wygnie, robiąc łódkę. Po to koryguje się to później prętem, żeby zrównoważył to napięcie. Jeśli bas nie jest z najniższej półki jak piszesz to pręt będzie reagował prawidłowo na twoją regulację.
no w sumie w temacie strun jestem zielony, jeśli możesz to wytłumacz mi jakie to są struny grube i dlaczego w takim stroju będą lepsze. No i oczywiście jakąś nazwę konkretną, żebym mógł ewentualnie zakupić. Z góry dzięki ! 🙂
tutaj Ci nie pomogę bo gram w standardowym stroju E, plus posiadam gitę zestrojoną do standard D przez poprzedniego właściciela. Na pewno tutaj koledzy polecą Ci konkretną grubość strun optymalną do zadanego stroju. Oczywiście każdy rozmiar można zestroić do dowolnego stroju, ale przy cieńszych mogą zrobić się zwyczajne flaki obijające się praktycznie o progi.
Ogólnie grubsze struny dają więcej basu dlatego im niższy strój tym grubsze struny.
Do niższych strojów używa się grubszych strun ze względów manualnych- są sztywniejsze.
No tak, tego w sumie łatwo się logicznie domyśleć, a mógłby ktoś zaproponować jakieś konkretne struny?
Grube struny drgają wolniej przy tym samym naprężeniu, bo są cięższe, jako że „mają w sobie więcej materiału”, dlatego przy tym samym naprężeniu wydają niższy dźwięk. Chcesz się stroić niżej? Albo zmniejszasz naprężenie – wtedy struna drga wolniej wydając niższy dźwięk, albo zakładasz grubsze struny, aby zachować takie samo naprężenie strun. Teoretycznie jeśli naprężenie będzie idealnie takie samo, nie ma potrzeby żeby regulować pręt. Ale ciężko jest osiągnąć taki idealny stan. Polecam przejrzeć stronę Dadario, każda ze strun ma opisane naprężenie. I wcale nie rozkłada się to liniowo, nawet wewnątrz jednego zestawu: grubość 60 strojona do D może być naprężona mocniej niż 40 strojone do G i 80 strojone do A itp. W rzeczywistości struny w zestawach powinny różnić się grubością nie o idealne 20, ale np. 23. Niektóre firmy robią takie sety ze zrównoważonym naprężeniem.
Okej, dzięki wszystkim. Poczytam jeszcze na ten temat i na pewno coś wybiorę. Pozdrawiam ! 😀
Dobry gryf nie powinien 🙂 Jak się nie mylę to odpowiednik drop C dla 5
strunowego basu, nie ma w tym nic szalonego przy dobrze dobranych strunach.
Okej, bass nie jest z najniżej półki więc chyba mogę spać spokojnie
🙂
Stroiłem tak Squiera vm i nic się nie działo. Trzeba tylko delikatnie
podkręcić pręt w gryfie (tak około 1/4 – 1/5 obrotu śruby).
rozumiem, że będziesz zmieniał struny na grubsze ? Jeśli tak to gryf się
proporcjonalnie wygnie, robiąc łódkę. Po to koryguje się to później
prętem, żeby zrównoważył to napięcie. Jeśli bas nie jest z najniższej
półki jak piszesz to pręt będzie reagował prawidłowo na twoją
regulację.
no w sumie w temacie strun jestem zielony, jeśli możesz to wytłumacz mi
jakie to są struny grube i dlaczego w takim stroju będą lepsze. No i
oczywiście jakąś nazwę konkretną, żebym mógł ewentualnie zakupić. Z
góry dzięki ! 🙂
tutaj Ci nie pomogę bo gram w standardowym stroju E, plus posiadam gitę
zestrojoną do standard D przez poprzedniego właściciela. Na pewno tutaj
koledzy polecą Ci konkretną grubość strun optymalną do zadanego stroju.
Oczywiście każdy rozmiar można zestroić do dowolnego stroju, ale przy
cieńszych mogą zrobić się zwyczajne flaki obijające się praktycznie o
progi.
Ogólnie grubsze struny dają więcej basu dlatego im niższy strój tym
grubsze struny.
Do niższych strojów używa się grubszych strun ze względów manualnych- są
sztywniejsze.
No tak, tego w sumie łatwo się logicznie domyśleć, a mógłby ktoś
zaproponować jakieś konkretne struny?
Grube struny drgają wolniej przy tym samym naprężeniu, bo są cięższe,
jako że „mają w sobie więcej materiału”, dlatego przy tym samym
naprężeniu wydają niższy dźwięk. Chcesz się stroić niżej? Albo
zmniejszasz naprężenie – wtedy struna drga wolniej wydając niższy dźwięk,
albo zakładasz grubsze struny, aby zachować takie samo naprężenie strun.
Teoretycznie jeśli naprężenie będzie idealnie takie samo, nie ma potrzeby
żeby regulować pręt. Ale ciężko jest osiągnąć taki idealny stan.
Polecam przejrzeć stronę Dadario, każda ze strun ma opisane naprężenie. I
wcale nie rozkłada się to liniowo, nawet wewnątrz jednego zestawu: grubość
60 strojona do D może być naprężona mocniej niż 40 strojone do G i 80
strojone do A itp. W rzeczywistości struny w zestawach powinny różnić się
grubością nie o idealne 20, ale np. 23. Niektóre firmy robią takie sety ze
zrównoważonym naprężeniem.
Okej, dzięki wszystkim. Poczytam jeszcze na ten temat i na pewno coś
wybiorę. Pozdrawiam ! 😀